Skocz do zawartości

Mod X3 Rebalance Mod (XRM) - Total conversion -


Yacek
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 1,3 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

No dobra, ale czy Moskity będą zbijac też rakiety wystrzelone przez "przyjaciół"? Bo to o to kaman, nie gine od rakiet wystrzelonych przez wrogów we mnie tylko od frienldy fire.

I Moskito nie używam bo chwilowo nie dorobiłem się jeszcze niczego mocniejszego niż Eclipse, to ma tylko 200MJ i bezpośredniego starcia z Tomahawkiem nie ma szans wygrać a ładownia ograniczona. Pójdzie we mnie pare rakiet zwykłych i nara z Moskitami, ni ma.

PS. I tak wiem, że jestem leszczem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No przecie, że wiem i sie nie pcham specjalnie w środek zadymy. Znaczy jak jeszcze widze ksenków sporo myśliwców to sie pcham, bo daje rade, przy czterech Zenonkach L spierdzielam. Ale tu są tak kuriozalne sytuacje, że latam ja sobie z jednym L, napierdzielamy w siebie, nawijamy w kółko po czym gdzieś z drugiego końca układu przylatuje Tomahawk i robi z nami oboma porządek.

Nauczyłem się patrzeć na ten mały graviradar czy cuś i widze z daleka będzącą rakiete to spierniczam jak najdalej z pola walki ale i tak nie zawsze się udaje. Albo ganiam się z pirackim Centaurem, zostało mu 20% kadłuba i nagle z drugiego końca układu dolatuje Tomahawk i robi z nami oboma porządek. Albo tłuke się z dwoma pirackimi M3, osłony mam całkiem wysoko, ich już troche poturbowałem a tu nagle przylatuje Tomahawk i robi z nami porządek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fregaty rakietowe, to tak na prawdę zaczną cię wkurzać gdy wyskoczy Xenońskie G w obstawie K, Q i kilkunastu myśliwców. Od razu wali w ciebie seriami bo kilkanaście ciężkich rakiet i nawet formacja nie jest w stanie odeprzeć wszystkich. I to mimo obrony antyrakietowej Moskit i Poltegister.(chyba tam się nazywała)

Ilość wraków moich myśliwców, korwet i fregat jakie padły od xenońskich fregat rakietowych jest krótsza tylko od listy statków jakie padły od piratów. Bo oczywistym faktem jest, że spotkanie M6 w obstawie 2x M3 i 2x szybkie M5 z zwykłym patrolem pirackim skończy się utratą M6 w pierwszym nalocie i M3 w walce. Ale to dodaje uroku grze. Szkoda tylko, że wystawienie w pełni wyposażonego M7R na czystym XRM trwa dość długo, a rakiety szybko schodzą. NPC-e nie mają z tym takiego problemu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nie maja. I wlasnie dlatego zastanawiam się nad jakims ograniczeniem, bo urok urokiem ale praktyka praktyką.

Yacku, spróbuje pewnie niedługo z IR ale chwilowo się jeszcze wstrzymuję - nie chce sobie w swiecie narobić zbytnego bałaganu póki nie zrobie fabuł a w smie ich nigdy nie skończyłem wszystkich, a zabieram się do nich bardzo powoli. To znaczy w ogóle się jeszcze za nie nie zabrałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem, że ryzyko wrzucenia czegoś po czasie jest spore ale trudno, przy Reunionie mi się w większości udąło, może tu też da radę. A jak nie to trudno, muszę spróbować. Chociaż na tyle do tego starałem się uważnie podchodzić, że zanim rozpocząłem w ogóle grę to kilka dni dłubałem po tym forum i forum ego, żeby się zabezpieczyć z różnych stron.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Dobra, czas na drobne podsumowanie.

Do XRMa podszedłem ostrożnie i powoli rozpoczynając na profilu argońskim w Argon Prime posiadając jednego badziewnego Pogromcę. Jest trudno, znacznie trudniej niż na podstawce. Kilka skryptów dorzuconych z czego najwięcej jak na razie zadymy robi MBRR. Nie jest łatwo bo wszędzie lata mnóstwo tałatajstwa. Momentami to jest wręcz irytujące - nie to, że nie lubię przesady ale nie lubię kiedy coś jest oparte na tym, co dla gracza niedostępne. Przykładem niech będą pirackie Rybołowy pojawiające się ciągle w różnych sektorach przy bramach skokowych w obstawie 4 M4. Nie denerwuje ich pojawianie się bo mając napęd skokowy można się pojawiać wszędzie - ale jeśli w modzie mamy ograniczenie napędu skokowego do kontenerów XL to jakim cudem te cztery M4 się pojawiają razem z Rybołowem? Sory, Rybołów hangaru nie ma.

Podobają się dość częste większe wjazy Zenonów, Piratów i Yaki do różnych sektorów - i czasem się podoba lub nie reakcja obronna. Zbyt długo przeciwnik potrafi przebywać w kilku sektorach obok siebie i robić wszędzie czystki bez żadnej reakcji. Owszem, potrafiłem się nieraz pozywynie zaskoczyć, kiedy nagle w środku ksenońskiej jatki pojawiał się Tytan siekący wszędzie czym się dało, ale nieraz Zenonki w sektorach potrafią się kisić naprawdę długo i nie ma co liczyć, że cokolwiek się pojawi w celu przeciwdziałania.

Aczkolwiek pewnie samej podstawce zawdzięcza się to, że w końcu potrafią sie uruchomić okręty flagowe - wielkie zdziwienie mnie naszło, kiedy Argon One ruszył dupę i poleciał do Ventures Sentienel bronić sektora przed Zenonami. Albo obstawianie bram skokowych w celu zapobiegnięcia wtargnięciu do glównych sektorów - miłe smaczki.

Z czerwonymi Paranidianami w końcu sobie poradziłem - udało mi się zwiewając w ich sektorze przed flotą obronną przyjac jednocześnie u nich misję osłony konwoju - sklepanie paru piratów poprawiło moją reputację. Ale zostało sporo latających czerwonych Paranidnian, których na oczy nie widziałem - wystarczyło z każdym gadać i przepraszać go za otwarcie ognia - i już się robił przyjzny. Jedynym, czego nie jestem w stanie poprawić są wieże laserowe obstawiające stocznie w Paranid Prime - 3 z nich są czerwone, przeprosić się ich nie da i dupa.

Zanim zabrałem się za jakąkolwiek fabułę to postawnoiłem trochę "urosnąć". Nie ukrywam, że gdyby nie oferty zakupu statków od przypadkowych pilotów to zeszłoby mi znacznie dłużej - ale pierwsze większe zarobione pieniądze były właśnie z tego - kupić gruchota z 40% pancerza, naprawić, sprzedać. Jakiekolwiek walki przy graniu Pogromcą polegały w moim wykonaniu na szybkim spieprzaniu i trzymaniu się z daleka.Zwłaszcza w obliczu szybko odktyrych "siekaczy Tomahawkami i innym tego typu badziewiem".

Aha, nie gram jak na razie z niczym typu NPC Bail - jedyne co udało mi się do tej pory zdobyć to M3. Tak zresztą udało mi się wymienić Pogromcę - cudem zmuszająć pirackiego pilota Novy Ścigacza do zabrania dupska z kokpitu. Ale na Nova też cżłowiek nie poszarżuje i dalej glównie walk unikałem. Zwłaszcza zanim przetestowałem różnegorodzaju rakiety ale o tym później.

Kiedy za psie pieniądze kupiłem Eclipse i odremontowałem to dopiero od tego momentu zaczeło się większe szarżowanie i odkrywanie kolejnych sektorów. Osłony 200Mj to już coś aczkolwiek dalej bliska eksplozja Tomahawka wysyłała mnie w cholerę.

Ze względu na liczne wloty Piratów i tym podobnych handel też został mocno utrudniony - wypuszczenie w świat hanlowców zaczeło się w którymś momencie mocno mścić - co chwila gdzieś komunikat o zaatakowanym i najczęściej szybko zniszczonym handlowcu. Ale i na to znalazło się remedium - wymiana wszystkich latających kryp n Mistralea SUperfrachtowce ze stoczni OTAS. 5x200MJ robi swoje i jeszcze mi się nie zdarzyło żeby któryś z moich handlowców poległ. Trochę mnie ta inwestycja kosztowała + hanldowe MK3 - no kurde 3 bańki? Na zawał zszedłem jak to zobaczyłem. Ale teraz prężnie sobie działają i już większosć zdazyła się zwrócić i z nawiązką nadrobić. Dorzucenie skryptu do wciągania sektorów na czarną listę jeszcze bardziej uspokoiło sytuację.

Ale że zarobkowo jestem jeszcze w lesie i gram bez skryptów "złomiarskich" to kasa na razie leci powoli. Przymierzałem się do zakupu Apolloxa od Yaki, 45 baniek. Trochę bym zbierał. Ale znalażłem zastępstwo - Otasowskiego Sirokosa. Owszem, kadłub trochę delikatny, osłony 4x200MJ, ale prędkość elegancka i sterowność - dwie mega ważne sprawy. No i dwie potrójne wieżyczki z tyłu - robią swoje. Często lecę sobie przez piracki sektor przed siebie i nie zważam szczególnie na tałatajstwo próbujące mnie dogonić a potem od dupy strony ustrzelić - te dwie wiezyczki skutecznie niszczą co tam wleci. Aczkolwiek argońskie uzbrojenie w generatory impulsu uderzeniowego - nooo.... takie sobie bym powiedziałe. Wolne strasznie. Ale jeszcze nie miałem okazji prztestować czegoś innego. Kusi mnie potestowanie splickiego uzbrojenia.

Ale dopiero dorobiwszy się się za fabułę terran - żeby juz odblokować ich sektory i sprzęt. Jak na razie dotarłem do Księżyca. Nie ma co ukrywac, że fabuła była trochę większym wyzwaniem - zwłaszcza skanowanie w sektorach splickich i poszukiwanie transportu hipernapędów a później przydokowanie do splickiego słonia. O ile misja brzmi banalnie to zrobienie tego w momencie kiedy dookoła szaleją zenonki bez jakiejś reakcji Splitów już od dłuższego czasu a do samego Słonia dossał się K zaczęło być problematyczne. Na szczeście w końcu udało mi się przejąć frachtowiec i zwiać nim najpierw do sąsiedniego sektora, gdzie go naprawiłem, wstawiłem tarcze i dopiero w osłonie Sirokosa wróciłem próbując do Słonia dobić. łatwo nie było - co chwila przesiadałem się do M6 i odciągałem K gdzieś daleko a potem na dopalaczu (chwała za ten wynalazek ratujący dupę na każdym kroku) wracałem do frachtowca, który co chwila cumował do stacji, przemykając między stadem P, PX i jeszcze oczywiście Piratów. Oczywiście gdyby jeszcze Słoń zachowywał się normalnie to ok, ale ten cwaniak za każdym razem gonił tego K bo czuł się fafarafa będąc nieśmiertelnym. W końcu udało się podlecieć do Słonia (po paru wczytanych sejvach bo oczywiście z drugiego końca mapy jakiś Zenon co chwila puszczał coś grubszego a wiezyczki Sirokosa plus Moskito nie zawsze dawały radę wszystko oprzechwycić) udało się zrobić misje trzymając Słonia między sobą a K.

Za to kolejna misja ze zdobyciem tego Słonia, siedzącego w obstawie chmary Splitów - coś pięknego. Pięknego dlatego, że pokaz dały Cyklony - jak je odkryłem i przetestowąłem w grze to życie stało się protsze. To jest genialne cholerstwo. To, że są rojowe to jedno, ale to że po zniszczeniu zmieniają target to drugie piękno - wystarczyło w tą chmare Splitów wypuścić 25 cyklonów i w 2 minuty sprawa była załatwiona bez odania jednego strzału z mojej strony. Zresztą przydają się nie tylko na drobnicę - atakując jakiegokolwiek PXa, który potrafi i tak ostro do tyłu siekać warto co chwila wypuszczać Cyklony, żeby tylnie wieżyczki wroga miały ubaw przez jakiś czas.

Życie też się stało prostsze po zainstalowaniu ADAMS ITT - w końcu wieżyczki okrętu zaczęły ładować też do rakiet niekoniecznie puszczonych we mnie - przeżywalnosć znacznie wzrosła kiedy mało który Tomahawk trafia w moje okolice.

Dobra, miało być drobnie a znowu zarąbałem epopeje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdzę ADAMSa bo już któryś raz człowiek chce kulturalnie przejąć statek bez SCS-a i akurat wtedy Tomahawk znajduje swój cel i wywala napisy końcowe. Gdyby tak policzyć od czego najczęściej zginąłem to są do wyboru: Wlecenie w coś dużego bo się zagapiło, albo bycie w strefie Tomahawków, Morgensternów i całego tałatajstwa z M8, które szybko kończy życie M6... mimo, że rakieta wcale nie trafiła w ciebie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 8.01.2015 o 23:33, pshemozz napisał:

Dobra, czas na drobne podsumowanie...

X3TC + XRM zasługuje na epopeje :)

Ja aż powstrzymuję się od pisania bo wywaliłbym też jakiś wielki tekst na temat XRM.

A na razie się zachwycam i gram :)

Edytowane przez Yacek
Proszę na przyszłość ograniczyć cytaty do niezbędnego minimum. Jaki sens był w cytowaniu całej, sporej, wypowiedzi, aby na końcu dopisać kilka zdań nie związanych ściśle z cytowaną wypowiedzią? Yacek.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 10.01.2015 o 13:15, Peroox napisał:

Sprawdzę ADAMSa bo już któryś raz człowiek chce kulturalnie przejąć statek bez SCS-a i akurat wtedy Tomahawk znajduje swój cel i wywala napisy końcowe.

Jeśli mnie pamięć nie myli, to w TC+XRM używałem tego skryptu: http://xudb.pl/topic/407-skrypt-reduced-enemy-missiles/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Ciąg dalszy epopei.

Nie pamiętam już jak w podstawce X3 wyglądało terrańskie uzbrojenie, pamiętam tylko, że Terranie w stosunku do reszty ras byli mocarzami. W XRM zrobiono balans, i jak widzę Terranie tak bardzo od reszty nie odstają. W każdym razie zabrałem się za testowanie ich wyposażenia i statków. Z racji tego, że moim największym źródłem dochodu jak na razie są nagrody za "poszukiwane statki" to udało mi się dorobić jak na razie "malutkiej floty". Sam na swój uzytek na razie latam Vali z ATF (7x 200MJ w końcu uodporniło mnie na te cholerne Tomahawki) a przesiadkowo latam w Aegirze. Wypuścilem też dwa Vidary strażnicze na patrol w okolicach Elenas Fortune - piratów tam co chwila mnóstwo. Niestety walki "pozasektorowe" toczą się swoim trybem - zbyt często widzę, że coś co normalnie zmiata wrogów z przestrzeni to w tych walkach spektakularnie potrafi oberwać. Zaczałem więc szukać czegoś mocniejszego do patrolowania, co w obstawie M6 byłoby już bardziej odporne i żebym nie musiał co chwila skakać i wspomagać.

Z racji, że stan konta jeszcze nie pozwala na wiele to mój wybór padł na Snootre - M7 ze stoczni ATF. Szybkie jak na M7, brak głównych dział, zamiast tego z przodu wieżyczka - ale sam tym latać nie miałem, to było bardziej pod kątem zwalczania drobnicy, dlatego jako wyposażenie dostał na dziub wyrzutnie materii/antymaterii a we wszystkie pozostałe wieżyczki do testowania działa fali uderzeniowej.

W ramach testów sam zasiadłem za sterami i kompletnie nie znając działania tej broni pełen obaw skoczyłem tam, gdzie akurat pojawiła się piracka karawela z czterema Blackstaw Prototypami, które mi zawsze potrafiły krwi napsuć.

Powiem tak, to nie była walka, to była rzeź. Nie wiem jak działay bronie Terran w podstawce X3TC ale to co robią te działa fali uderzeniowej to jest miazga. Cała "walka" potrwała 15 sekund - tyle czasu zajęło wszystkim wieżyczkom zmasakrowanie czterech M3 i karaweli. No to jest po prostu genialne.

Widząc jak to działa wybrałem się do jednego z sektorów pirackich, gdzie wcześnjiej zauwazyłem sporą ilość wszelkiego badziewia i kilka M6, za które wyznaczono już spore nagrody przez całą grę. Pech chciał, że większośc akurat zgromadziła się przy bramie, z której wyskoczyłem.

No i cóż.

To wyglądało tak jakbym wrzucił granat w szkalrnie z uprawą pomidorów. Specjalnie tą Snotrą nie kierowałem nawet po prostu leciałem przed siebie zataczając lekkie kręgi a działa fali uderzeniowej masakrowały wszystko dookoła. Z ich statystyk nie wyglądają na genialną broń ale wszystko inne co do tej pory widziałem po prostu się nie umywa do tego, nawet zenońskie wszelkiej maści działa. Wstawione do wieżyczek one po prostu nie chybiają, jakkolwiek by nawet M5 nie manewrował to i tak przelatujący obok pocisk go rozrywa,. M6 schodziły jak te lale, po prostu tylko widać jak w 10 sekund schodzą im równym tempem osłony a potem w 15 sekund kadłub.

Z sektora pirackiego wyleciałem z osłonami 25% i kadłubem 80% i z 25kk do przodu ze wszystkich nagród.

Jak na razie niestety mam dwa problemy techniczne.

Gdzieś kiedyś na tym forum widziałem chyba wzmiankę o obronie rakietowej Moskito, która w wypadku statkówn Terran zamiast moskitówm uzywała ich terrańskich odpowiedników. I choć szukałem usilnie to nie znalazłem tego ponownie - ktoś w ogóle taki temat kojarzy czy mi się przywydziało?

A drugi problem dotyczy broni Khaków. Niestety kiedy oberwę ich wiązką z jakiejś korwety centralnie w maskę i ekran mi sie robi biały to mam piękną zwiechę. Walka z czyms większym od Khaków się robi bezsensowna przez to i dlatego na razie nie podszedłem nawet do fabuły Final Fury - nie bardzo tam sobie z czymkolwiek bym poradził. Kombinowałem ze zmniejszaniem detali, antyliasingów itp, wszystkiem opcje przetestowałem - nic nie pomaga. Ktoś kiedyś widział/poradził sobie może z takim problemem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Co do obrony rakietowej moskito to jest skrypt, który można rozbudować podstawowy skrypt MDM o obronę rakietową poltergeist - mam i działa w X3TC XRM:

http://xdownloads.co.uk/index.php?option=com_jdownloads&Itemid=290&view=viewdownload&catid=70&cid=242

http://forum.egosoft.com/viewtopic.php?t=359635&f=94&view=next

w tym linku jest mowa o rakietach delta ale mi strzela z poltergeistów

no i jeszcze trzeba spolszczenie z Mamuta ściągnąć

2. Bronie Khaak też mnie oślepiają ale nie mam zwiechy także nie pomogę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Działa fali uderzeniowej mają dobrą celnosć, mają dobre obrażenia i szybko nawalają. Czego nie można już powiedzieć o innych działach. Fuzyjno-pulsacyjne są dobre, ale mało celne na obiekty typu M6 i poniżej... praktycznie salwa Aegira z dział głównych rzadko kiedy wchodzi w M6 gdy ten nie przelatuje zaraz blisko przed tobą, albo nie leci wprost na ciebie. Miotacze materii/antymaterii są mocno osłabione i po za zasięgiem nie mają nic.

Powyżej dopiero są projektory osobliwości z zarąbistymi obrażeniami, jednak długo się przeładowują i wolno lecą - słaba celność na mniejsze cele. Działa fuzyjne jak inne bronie promieniowe są super, ale tylko ręczna obsługa pozwoli wykorzystać je w 100%.

Z moich obserwacji wynika, że terranie nie mają aż tak przegiętej broni, bo mimo dobrych obrażeń gorzej z celnością, którą bardzo nadrabiają działom fali uderzeniowej.

No i dla przykładu. Aegir - mój okręt i dwie Jokohamy eskorty, uzbrojenie fuzyjno-pulsacyjne i działa fali uderzeniowej kontra 10 x P w bliskim starciu. Gdyby nie wsparcie Teladiańskich myśliwców to spokojnie by rozwaliłyby całą moją małą eskadrę. Po prostu latały wszędzie dookoła statków, działa f-p nie trafiały, a działa fali uderzeniowej nie nadążały z zbijaniem osłon gdy już zmieniały target.

Skończyło się na szczęście tylko na trzech poharatanych fregatach i sporych stratach Teladiańskich. Dodam, że gram na mnożniku kadłuba low.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też gram na LOW, bo generalnie wychodzę z założenia, że jak coś oberwie pociskiem rozmiarów tylko 2x mniejszych niż jego statek (m5) to nie ma prawa przeżyć.

Fakt, że działa fuzyjno-pulsacyjne to porażka. PPO szalenie wolne, do przetestowania mam głównie działa fuzyjne.

Aegir w porównaniu do Snotry ma tylko trzy podwójne wiezyczki na działa fali uderzeniowej. Snotra ma ich bodaj 5 z czego dwie poczwórne o ile teraz dobrze kojarzę - poczwórne pieprznięcie z działa fali uderzeniowej daje już mało szans M6 na zregenerowanie tarcz.. Moim kolejnym celem teraz zresztą jest przetestowanie Hayabussy - na nim już działa fuzyjne można montować, się zobaczy jak to zda egzamin.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@pshemozz

Walki pozasektorowe (oos) w TC sa mocno przegięte i rządzą sie mało logicznymi zasadami. Centaury czy Rybołowy jakie patrolowały mój sektor przed drobnica, często padały zniszczone w walce przez takie jaki jak 3 pirackie myszołowy czy dwie Xenonskie L-ki. Myśliwców poza sektorem strach było puszczać same :/

Dlatego niedawno zdecydowalem sie na gre w AP, gdzie walka pozasektorowa jest juz bardziej ogarnięta, choć zdarzają sie "kfiatki" 😉 Dodatkowo XRM posiada trochę więcej ciekawych "ficzerow" w wersji dla AP. O ile nie bylem fanem bezmyślnej walki miedzy Argonami i Terranami, to z pomocą przyszedł plugin XRM-no war.

Dodatek ten ustawia relacje miedzy rasami na neutralne i nie ma problemu 😀 Z kolei w AP-XRM jest więcej walk z Xenonami i pomocą przychodzą zaimplementowane floty odwetowe ras, mimo to da się zauważyć ze statki Xenonow są spawnowane z dużą częstotliwością i co ogarnie się sektor, to zaraz wlatują kolejni. Trochę mnie to wkurza, ale jak chcesz powalczyć to czemu nie. Dla szukających spokoju jak zawsze oazą jest "stary świat ras" czyli wszystko na lini Argon Prime, Kingom End, Seizewell oraz Family Pride.

Po względem zachowania Xenonów to mod Litcube Universe przebija XRM, dlatego że w tym pierwszym są wykorzystywane realne zasoby, a nie bezmyślny spawning. Wobec tego da się zredukować ich do zera i podbić sektory 😀

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij


×
×
  • Dodaj nową pozycję...