Zapowiedź kolejnej gry z seri X

[Yacek]

Osobna gra, ale jednak dodatek.

[LeWaR]

rozwinięcie pomysłu z X3 i zabicie fabuły

[S11]

Wydaje mi się, że jak na samodzielną grę, na jaką egosoft zapowiada TC, ta produkcja tworzona jest, jakby to ująć, na zbyt niskim poziomie i ze zbyt małym zaangażowaniem, aby efekt był więcej niż zadowalający. W końcu apetyt rośnie w miare jedzenia i gracz, który grał już w kolejne odsłony X, nie zadowoli sie byle badziewiem, kolejnym dodatkiem, który twórcy usiłują wepchnąć jako samodzielną grę.

Gdy tworzyli X3, choćby stworzyli parę nowych kawałków dźwiękowych - mało ale zawsze coś. Choć zbyt dużo moim zdaniem zostawili tych z X2, co zabiło klimat X3 jako nowości. W ogóle sądzę, że od czasów X2 nie było nowatorskiego pomysłu egosoftu. Dowodów tego jest wiele.

Jak można mówić o "zupełnie nowej grze, stawiającej o wiele wyżej poprzeczkę itd <tu wpisz cały marketingowy bełkot BurnIt'a CBJ'ota i The Abyssa>", kiedy w zasadzie warstwa tekstowa X3 opierała się na X2, a warstwa tekstowa X3TC będzie opierała się na X3. To takie myślenie:

-weźmiemy gotowe teksty z poprzedniej gry - których ani na jotę nie zmienimy

-do tych gotowych tekstów dokleimy to, cośmy wymyślili na potrzeby nowej gry i połączymy w całość

-w ten sposób będzie i taniej i szybciej i z mniejszym wysiłkiem.

-a gracze i tak łykną to z zadowoleniem, bo podobnych gier na rynku jest jak na lekarstwo, a poza tym i tak nie mają nic do gadania.

Sprawa druga - muzyka. Jak można mówić o nowej grze, jeśli robiąc kolejną w serii zostawia się wszystkie stare kawałki, czyli muzykę sektorową, a dokleja ledwie parę nowych dla niepoznaki. Toż to straszne lenistwo ze strony twórców, że nie chce sie im ruszyć wyobraźnią i stworzyć coś od podstaw, coś zupełnie nowego. Lenistwo ale i lekceważenie graczy. W moim przypadku podstawka X3 z muzyką z X2 to był taki właśnie niedorobiony X2:The Return, a nie X3 Reunion. Właśnie ze względu na tę ograną do bólu muzykę sektorową. Dopiero muza Marcy'ego zmieniła rzeczywistość o 180 stopni.

Sprawa kolejna. Jak można mówić o nowej grze, jesli w zasadzie wszystko jest bez zmian, a dokłada się parę nowych statków, zmienia się stare na nowe, tę stację zamienia się z tamtą miejscami w sektorze, w jednym się wywala słońca (przy okazji zapomniawszy odpowiednio zmienić opis sektora), a w drugim dodaje. Współczuję angielskojęzycznym, bo tak naprawdę mieli o wiele gorzej od nas. W wersji angielskiej X3 była nudniasto podobna do X2. Jak może pamiętacie razem z Marcym zmieniliśmy nazwy niektórych stacji, produktów i ich ciągów i dorobiliśmy parę historyjek do opisów, np. że w Akeela nastąpiło wypalenie sie słońc, dlatego nie ma ich juz tam tyle co w X2. Za pomocą prostych środków tłumaczenia kreatywnego można było stworzyć zupełnie coś nowego - ale egosoftu nie było stać na taką zmianę i wersja angielska tego nie miała!

Podobnie do TC, jeśli egosoft pójdzie na taką samą łatwiznę jak przy X3, a wszystko na to wskazuje że tak może być (historia w przypadku ego nader często lubi się powtarzać), to bez fachowego kreatywnego przekładu istotnie powstanie coś jakby dodatek, takie XTM+, a nie jakby chciało egosoft, oddzielna samoistna gra. Wątpię jednak, czy nasz wydawca polski, tworząc lokalizację, uwzględni te niuanse i zechce wspiąć się na wyżyny, tworząc cos wybiegającego poza standardowy tekst otrzymany od KochMedia w sgrabnej paczce. Chciałbym oczywiście aby tak było, aby TC była wielką produkcją, w którą będzie znów można zagrywać się nocami, jak kiedys w XBTF i później X2. Mam nadzieję, że będzie oki, choć jestem wciąż sceptyczny, obserwując od dawna metody pracy es .

[SoBeK]

Cytat

Sprawa druga - muzyka. Jak można mówić o nowej grze, jeśli robiąc kolejną w serii zostawia się wszystkie stare kawałki, czyli muzykę sektorową, a dokleja ledwie parę nowych dla niepoznaki. Toż to straszne lenistwo ze strony twórców

Koszty, koszty i jeszcze raz koszty. Sknery zasmarkane.

Cytat

Podstawka X3 z muzyką z X2 to był taki właśnie niedorobiony X2:The Return, a nie X3 Reunion. [...] Sprawa kolejna. Jak można mówić o nowej grze, jesli w zasadzie wszystko jest bez zmian, a dokłada się parę nowych statków, zmienia się stare na nowe, tę stację zamienia się z tamtą miejscami w sektorze, w jednym się wywala słońca (przy okazji zapomniawszy odpowiednio zmienić opis sektora), a w drugim dodaje.

Nie zapominaj, ze na poczatku X3 mial byc dodatkiem do X2 i jakos przypadkiem ktos wpadl na pomysl, ze zrobia jednak nowa czesc gry. Moze dlatego, ze wiecej sie sprzeda? No i znowu kasa wygrala.

Cytat

Podobnie do TC, jeśli egosoft pójdzie na taką samą łatwiznę jak przy X3, a wszystko na to wskazuje że tak może być (historia w przypadku ego nader często lubi się powtarzać), to bez fachowego kreatywnego przekładu istotnie powstanie coś jakby dodatek, takie XTM+

I tego najbardziej sie obawiam. Jedynym plusem moze byc to, ze wszystko bedzie bardziej dopracowane i nie bedzie trzeba tak kombinowac z instalacja jak teraz, ale zeby za to jeszcze raz placic? Mam nadzieje, ze zanim wydadza TC to nabiora troche oleju to pustych glow i pozmieniaja troche w grze i to wiecej niz pomiedzy poprzednimi wersjami. Najbardziej bede sie smial, jak TC ostatecznie wyjdzie jako... X4.

[El_Dar]

A ja bede się smiał jak polską premierę przesuną z miesiąc lub dwa i wtedy 90 % polskiego społeczenstwa sciagnie to z sieci a orginały kupi jak bedzie dodatkiem do CD Action (literowki i inne bledy zamierrzone, co by Translatory se nieradzily)

[DYoda]

Zgadzam sie z S11 , jak narazie duży skok jakościowy to był X2 w X3 miałem nadzieje zobaczyć lądowania na planetach ale nie zobaczyłem w TC też nie zobaczę ... może w X5 lub innej grze o tej tematyce. Pamiętam jak zagrywałem się we Frontiera to mażyłem o możliwości posiadania floty i stacji kosmicznych lub portów kosmicznych na planetach...

Niestety tematyka spacesimów jest ostatnio mało popularna (wciaż licze ze kiedys wyjdzie Freespace 3) i na jakiś produkt konkurencji przyjdzie nam jeszcze długooo poczekac

[hanss]

To bardzo dziwne..ale to co pisze Sau ma też miejsce w przypadku mojej drugiej ulubionej gry Close Combat...trochę nowych jednostek,kilka nowych map,dzwięki zerżnięte z fanowskich modów,kiczowata oprawa graficzna,brak kampanii tylko pojedyńcze bitwy,brak możliwości przejmowania porzuconych pojazdów na polu bitwy,AI przeciwnika jak kulało tak kuleje...no i banda dupowłazów którzy bezkrytycznie łykną każde g..... które Simtek/Matrix/Atomic wyda,i tak od 1997r. nic się nie zmienia.A wydawcy kolejnych reedycji przekonani o swojej nieomylności(skąd my to znamy)olewają konstruktywną krytykę fanów serii.Boje się że seria X zmierza właśnie tym samym torem.

[S11]

W temacie porównań jeszcze...

Jestem pewien, że X2 The Return to w istocie była podpucha. Mogło mieć to na celu pokazanie eksplozji twórczości egosoftu, które tak ciężko pracuje, by dostarczyć graczom co tylko najlepsze. Temat X2 The Return przewijał się krótko, a zaraz potem ogłoszono z pompą i paradą radosną wieść o X3, jako samodzielnej grze, którą od razu rozesłano do wszystkich serwisów growych na świecie . Nie byłoby dziwne gdyby tak się miało stać też w przypadku TC -> X4.

Choć z drugiej strony TC jest już w fazie późnej bety, trwają przygotowania do lokalizacji, lokalni wydawcy już gotowią plany marketingowe, a forumowi egosoftowi wolontariusze testerzy pełną parą pracują na sukces finansowy egosoftu, starając się zasłużyć na swój "bezpłatny" egzemplarz gry i krótką dedykację od egosoftu, jako jedyne wynagrodzenie za ich pracę. Więc raczej już za późno, by z TC powstało X4. Zresztą X4 swoją drogą można stworzyć, za rok - dwa, tym razem zrobi się prequel, pokazujący drogę człowieka do gwiazd, zanim wyruszył do nich ponownie 500 lat po upadku, w XBTF .

[LongOne]

Pozwolę sobie zauważyć, że prędzej uwierzę w cuda Tuska, niż w jakościowy skok w XTC. Do licha, w końcu robi to firma, która od czasu XBTF nie dała sobie rady z wymianą podstawowego interfejsu na coś, co jest bardziej użyteczne niż chałupniczy wyrób z czasów króla Ćwieczka. Będę złośliwy, ale jak Niemiec wpadnie na jakiś pomysł, to się go potem kurczowo trzyma przez dekady. No, chyba, że gastarbeiterzy coś nowego mu zrobią...

[Marcybiskup]

Witam Panów, czesc Sau, tu Marcy. Dlugo nie udzielałem się na forum Ego, bo nie gram w tej chwili w zadnego Xa... az tu nagle dostaje wiadomosc na priva od Klarixa, ze nasze forum zamkniete, a wszyscy z 6 levelem devnetu zdegradowani... ja zachowalem swoj "stopien", chyba tylko dlatego, ze nie bralem udzialu w zadnych dyskusjach na temat nowego dodatku.

Czy mozecie mi powiedziec, co sie stalo w tzw. miedzyczasie i o co chodzi? Jakies przecieki byly? Ktos nabluzgal zarzadowi Ego? O co, kurtka, chodzi?

PS Dobrze, ze daliscie w podpisach linka do forum Rafia

[Azakal]

Cześć Marcy.

Proponuje lekturę tego tematu:

http://xudb.pl/index.php/topic/7-blokada-polskiego-forum/

Znajdziesz tu odpowiedzi na swoje pytania.

[S11]

Cześć Marcyś .

A czemuż to klarix do Ciebie napisał, pisał coś jeszcze, jakieś propozycje składał?

Co tam się z Tobą działo, pani Nuno szczęśliwa, jakieś małe Boronki w drodze? <_<

[Marcybiskup]

Nuno brzemienna, mała krzyżówka argońsko-borońska w drodze

A ja na swoim iMacu mogę przycinać jedynie w X2 od czasu do czasu, ale robię to baaardzo rzadko.

Klarix - pewnie jako zaufany (sam kiedyś moderował) użytkownik forum Ego znający polski - poinformował mnie o cofnięciu 6lvl użytkownikom polskiego forum - i zaznaczył, że mnie to nie dotyczy, bo nie brałem udziału w dyskusjach. No coż, to prawda, siłą rzeczy nie brałem.

Na pytanie, co się stało, polecił mi swoją odpowiedź, jaką udzielił Lewarowi z prośbą o pokazanie jej na tym forum. Chyba chodzi o tą wiadomość:

http://xudb.pl/topic/7-re-blokada-polskiego-forum/page__pid__388__st__110#entry388

Czy dobrze rozumiem, że Kurołapka, to Lewar?

[LeWaR]

Zgadza się.

Skoro jestem rozszyfrowany to proszę: LeWaR na forum :

[Azakal]

A ja pozwole sobie powrócić do tematu TC i ogólnie całej serii X. Po dłuższym zastanowieniu sam nie wiem czy kupie TC, niezaleznie od tego czy bedzie dodatkiem, czy nową grą. W XBTF zaczynałem od zera, to samo w X2, w X3 poszedłem na łatwiznę i z mapy Scorp'a wziąłem współrzędne porzuconych statków. Nie chciało mi się po raz kolejny zaczynac od początku a poza tym handel w tej grze to wg mnie kiszka. W X2 czerpałem przyjemność z samego siedzenia za sterami merkurego i handlu wołowiną. Mogłem to robic (i robiłem) godzinami, natomiast w X3 tego nie czuję. Pomimo, iż Reunion oferuje więcej niż The Threat ja wolałem tę drugą. Ta gra miała w sobie "to coś" czego brakuje X3. W tej grze nawet sektory które teoretycznie mają być puste nie dają wrażenia pustki (przynajmnie dla mnie), w X2 było inaczej. Niektóre sektory Xenonów były ciemnie, przytłaczające, nieprzyjazne a w X3 to nawet u Xenków chcę się zatrzymac i popatrzeć na piękne tło. Wg mnie X3 jest za ładne. X2 to był ciemny, brzydki, wrogi wszechświat. W kolejnej części nadal jest wrogi ale juz nie ciemny ani brzydki. X2 wywoływało niechęc do aktywacji edytora skryptów (magiczne modified zniechęcało prawdziwych graczy przypominając im, że oszukują). Człowiek starał się wszelkimi sposobami przejść grę byle tylko nie uruchomić edytora. Statki przejmowało sie bez użycia BSE i SCS, było trudniej. Nie twierdzę, że X3 jest do d..., wręcz przeciwnie to świetna gra ale jej poprzedniczka była genialna.

Jeśli chodzi o ciąg dalszy X3 TC to podejrzewam, że oprócz kilku misji kontynuujących fabułę przyniesie pewnie poprawę grafiki, więc wszechświat X będzie jeszcze piekniejszy. Nie wiem czy bedzie mi się chciało płacić za kolejne doznania estetyczne i przedłużenie "na siłę" historii która de facto skończyła się w X2.

Tyle moich wypocin UFF

[LeWaR]

Ja na pewno kupię TC jako UKOŃCZONEGO XTM

[Azakal]

Wiesz Lewar mimo wszystko ja chyba też, aczkolwiek nie jestem pewien. Seria X bardzo mnie wciągnęła a dodatkowo ZA przemawia cena. Gry z serii X są tanie (X3 w Empiku 59,90 a w necie nawet ok 30 zł) dlatego podejrzewam, że się skuszę. Poza tym mam nadzieje, że kolejna część będzie miała "to coś".

[LeWaR]

W X3 i tak gram bez fabuły, więc tylko z ciekawości przejde fabułe. Przyjemność daje mi sama możliwość siedzenia przed X3... Aczkolwiek X2 faktycznie miała to coś i chyba jednak sobie zainstaluję... Marcyś zachwalał kiedyś jakiegoś moda na totalną wojnę....

[Paladyn]

Witam wszystkich, to mój pierwszy post na poprzednie forum zaglądałem dość często ale nic nie pisałem. Dzięki temu że Egosoft tak niewiele zmienia w swoich kolejnych produkcjach udało mi się uratować instalke X2 (miałem bardzo zrysowaną Cd1) Jak sie potem okazało niemozna było odzyskac tylko paru plików Soundtracku. Naszczęście dla mnie w X3 są te same pliki muzyczne i dotego pod takimi samymi nazwami jak w x2. Skopiowałem te których nie dało się odczytać i działa=) Lubie niekiedy wrócić do X2 który jest moim zdaniem bardziej klimatyczny niż X3.

[DRACOOL]

Możliwe,że dzieje się tak też dla tego, że czegos części trzeciej jednak brakuje ( w porównaniu do X2)....

Ja w przestrzeni ,gdy lecę dowolnym latadłem, czuje się ...no nie wiem....jakby jednak "obok", zamiast " w " ...(grze, wszechswiecie...itp). Gra nie potrafi mnie mimo wszystkich tych "bajerów" ,że tak powiem wessać do środka...może to jednak przez brak tych cholernych " kabin"....

Kiedyś wsiadałeś do "IGUANY"...to WSIADAŁEŚ...a teraz jednak lecisz obok

[Yacek]

Teraz lecisz na Iguanie

Ja nie mam takiego uczucia, pewnie dlatego że nie grałem w poprzednie części.

[S11]

Właśnie, jak się leci na Mambie, to coś takiego brzydkiego wystaje spod spodu, jak, nie przymierzając, banan .

[Yacek]

Dlatego wszyscy wolą latać większymi statkami (M6, M7), więcej wystaje.

[SoBeK]

Zboczency

[Yacek]

Tia, a kto przerabiał (przedłużał) Hyperiona?