Skocz do zawartości

Star Wars a sprawa TC


Jagoda
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

No tak, tylko że z takim podejściem nie poznasz innych możliwości np. moda DDTC. Przymknij oko na to co ci się w nim nie podoba (statki SW) i spróbuj zobaczyć co innego oferuje. A gwarantuję że się nie rozczarujesz.

Większość z nas czeka na nowego moda XTC. A co będzie, jeśli i tam ktoś wpadnie na pomysł dodać statki SW? 😁

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 67
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

w XTM nikt nie dodawał żadnych statków z filmów i myśle, że tam też nie bedzie oczywiści jeśli jest robiony przez tych samych twurców. NO ale fakt wiele modeli statków w XTM jest w XTC więc ten mod był taką wersją beta XTC stworzoną przez fanów. Zobaczymy co bedzie 😁 w tym nowym modzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No cóż mi osobiście nie podchodzą statki z SW jak narazie bo miałam je tylko 2.

Tie Defender moim zdaniem powinien mieć podobne osłony jak X-wing z tej racji że był duma i największą rewolucyjna konstrukcją jeżeli chodzi o myśliwce Imperium.

Sokół Millenium no cóż Pshem przekonał mnie co do tego że faktycznie Han solo sam go zmodernizował więc niech będzie taki jaki jest.

Ale Azakal skolei napisał że Tie Bomber może mieć nawet 2 Działa Gaussa.... e czy to nie przesada?

Z drugiej strony forumowicz Andrew słusznie zauważył i przetoczę jego słowa:

Cytat

Nie dość że oba uniwersa są osadzone w różnych okresach czasu to cała technologia na jakiej się opierają jest całkiem inna.

I tutaj z ta technologią bym się zgodziła Skoro Imperium mogło zbudować cud techniki jak Gwiazda śmierci lub Gwiezdny Niszczyciel to czemu Tie Defender ma takie słabeeeee uzbrojenie. No bo jak dla mnie to to uzbrojenie w Tie Defender to jakieś nieporozumienie.

Aczkolwiek tak jak Krutek cytując jego słowa:

Cytat

ostrzę sobie zęby na niszczyciela z SW

Przyznam się że ja też 😁 i bardzo chciałąbym zobaczyć jak się nim lata i mam nadzieję że będę z niego zadowolona i będzie on moim ulubionym statkiem.

Mam takie małe pytanko do Azakala. Czy jest możliwość "zdegradowania statku Nebullion B do klasy M7M i oczywiście zmniejszeniu go bo jest "ciut" za duży 😁.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cały wic polega na tym że nie są to "czyste" statki z uniwersum SW. Statki te zostały znalezione jako porzucone dawno temu, tysiące lat wcześniej. Rasy, które znalazły te statki dokonały własnych modyfikacji tych statków, czasem je przeprojektowały dla własnych potrzeb i innych zastosowań. Dlatego tak różnią się od oryginałów.

Napisz prośbę o zmianę Nebulona-B na forum DDTC.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

Aczkolwiek tak jak Krutek cytując jego słowa:

Cytat

ostrzę sobie zęby na niszczyciela z SW

Przyznam się że ja też 😁 i bardzo chciałabym zobaczyć jak się nim lata i mam nadzieję że będę z niego zadowolona i będzie on moim ulubionym statkiem.

Jest jeszcze jeden statek, warty zachodu, mam nadzieję, że wkrótce go zakupię, telediański M1 "Eyrie". Podstawa, to, że może wziąć na swój pokład 6xM6 (skrzydło z 4 M6, plus dwa własne tunningowane - Naginata i Apache), +48 myśliwców. Przyzwoite osłony 12 GJ, 16.100 ładowności, prędkość i sterowność - tym zajmie się stocznia Maruder, ale zakładam będzie to dodatkowy wydatek ok. 200.000.000 kredytów, jeden tunning ok. 25 milionów, przynajmniej 5 prędkości i 3 sterowności trzeba będzie zrobić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla wszystkich, którym nie podoba się fakt dołączania statków z filmów i seriali SF do TC, a w szczególności statków SW do moda DDTC, mam dobra wiadomość. Twórcy moda pomału odchodzą od tego pomysłu. Zobaczcie do tematu Nowe statki w DDTC na statek Boroński M1 Ocean. Jeszcze w ostatniej wersji RC był to model statku Cylon Baseship. Teraz już wygląda jak rasowy Boron. Trochę mi szkoda, miałem zamiar polatać Cylońskim statkiem bazą, ale mówi się trudno.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mi się podoba pomysł przemycania statków z filmów/seriali do X3. Lubię latać Firefly'em czy A-Wingiem. Ostrzę sobie zęby na Tie Bomber z dwoma gausami 😁 Statki są inne niż w oryginalnej grze, są również inne niż źródło z którego je wyciągnięto 😁 a jesli ktoś stwierdza, że to głupi pomysł bo jakiś niszczyciel z SW miał ileś tam kilometrów a w X3 jest dużo mniejszy to brak mi słów 😀

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

A mi się podoba pomysł przemycania statków z filmów/seriali do X3. Lubię latać Firefly'em czy A-Wingiem. Ostrzę sobie zęby na Tie Bomber z dwoma gausami 😁 Statki są inne niż w oryginalnej grze, są również inne niż źródło z którego je wyciągnięto 😁 a jesli ktoś stwierdza, że to głupi pomysł bo jakiś niszczyciel z SW miał ileś tam kilometrów a w X3 jest dużo mniejszy to brak mi słów 😀

Jedni wolą sobie pooglądać z wierzchu skorupę a inni wymagają czegoś więcej.

Ja chciałbym polatać takim niszczycielem nie dlatego że ma wygląd niszczyciela (chociaż to też jest plusem) ale dla tego aby odczuć wszystkie jego atuty które w świecie SW mówią o nim jaką jest bronią. Czyli chodzi mi o to aby poczuć jego ociężałą manewrowość, jego wielkość która wywiera strach na wrogu czy jego miażdżącą siłę ognia opartą na kilkuset różnego rodzaju działach czy wielkiej flocie myśliwców czyhających wewnątrz. Wyobraź sobie scenę w której leci taki ogromny niszczyciel długości 17 kilometrów zwykłe myśliwce rozbijają się o niego jak komary na szybie samochodu przelot przez pole asteroid nie jest mu wstanie wiele zrobić gdyż jego pancerz jest wystarczająco gruby. Co z tego że dostanę statek podobny do niszczyciela jak nie będzie on choćby w połowie tak silny a wielkościowo będzie pomniejszony 10 krotnie. bez żartów ale jak zobaczę taki statek i spojrzę na jego okienka to wydaje mi się że tam muszą nim sterować jakieś krasnale bo wszystko jest pomniejszone.

Z twego rozumowania wnioskuję że dla ciebie liczy się wygląd jak masz do wyboru super wypasiony telefon i jego makietę z ekranem z papieru to wybierzesz makietę gdyż cenowo jest dużo tańsza a wygląda identycznie.

Co z tego że dostanę w X3 super niszczyciela jak w świecie SW oparty jest on na innej technologii każde działko strzela innym promieniem niż w świecie star wars czy żadna statystyka się nie zgadza z tymi z SW. To tak jak już pisałem na silnik i ramę Malucha zakładać karoserię od Porsche. Co mi z niszczyciela który ma siłę myśliwca.

Nie zrozumcie mnie źle ja nie mówię że źle jest importować statki z różnych universów. Tylko chodzi mi o to że każdy woli co innego wiadomo że jak lubisz coś takiego to jest ok ale nie każdy musi się z tym zdaniem zgadzać.

Temat jest po to aby każdy mógł wyrazić opinię o tym. Każdy ma inny system wartości dla jednego liczy się wygląd i nic poza tym a inni wolą statystyki i nie zaburzoną funkcjonalność świata opartą na jego prawach.

Na pewno zauważyłeś że autorzy książek SF często starają się jak najlepiej opisać technologię na zasadzie której poruszają się ich statki czy na jakiej zasadzie działają działa na statku. W SW altyleria strzela na odległość kilkuset kilometrów a w X3 na zaledwie 6km w starwars nawet niszczyciele poruszać się mogą z ogromnymi prędkościami.

To jest jak nadawanie praw fizyki, jabłko opada nie leci w górę tylko dla tego że ty tego chcesz.

I dlatego każdy wymyślony świat oparty jest na innych prawach.

Ja należę do osób które nie lubią takiego mieszania w universach gdyż coś takiego przywodzi mi na myśl tanie komedie które oparte są na parodii znanych scen z innych filmów tylko dla tego gdyż reżyser nie był wstanie wymyślić czegoś nowego.

Taka gra to jest jak film "Kosmiczne Jaja" kto oglądał to wie o co mi chodzi tam nawet ciężarówka mogła latać w kosmosie.

To jest ja wrzucenie do filmu Dokumentalnego o zwierzętach morskich, Stivena Segala który to będzie je wszystkie zabijał dzięki karabinowi maszynowemu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

Ja chciałbym polatać takim niszczycielem nie dlatego że ma wygląd niszczyciela (chociaż to też jest plusem) ale dla tego aby odczuć wszystkie jego atuty które w świecie SW mówią o nim jaką jest bronią. Czyli chodzi mi o to aby poczuć jego ociężałą manewrowość, jego wielkość która wywiera strach na wrogu czy jego miażdżącą siłę ognia opartą na kilkuset różnego rodzaju działach czy wielkiej flocie myśliwców czyhających wewnątrz. Wyobraź sobie scenę w której leci taki ogromny niszczyciel długości 17 kilometrów zwykłe myśliwce rozbijają się o niego jak komary na szybie samochodu przelot przez pole asteroid nie jest mu wstanie wiele zrobić gdyż jego pancerz jest wystarczająco gruby.

Tak się składa że latam tym niszczycielem. Jest powolny i mało zwrotny, ale wytrzymały. Myśliwce, ba nawet M6 rozwalam "taranem", bez uszczerbku na własnych osłonach (9x2GJ=18GJ), dział może nie ma setki, ale te co ma wystarczają, a uzbrojenie mam tylko ziemskie + 4x Artyleria Zaporowa, a jakby tak wymienić je na uzbrojenie Wspólnoty? Hangar też spory, ale jak na razie nie mam potrzeby na flotę myśliwców do obrony, może za jakiś czas będzie potrzebna. Tak więc wrażenie jest jak najbardziej pozytywne. A to że statek nie jest tak wielki, to tylko plus dla niego. Latałem w TC Valhallą i nie raz rozbijałem się nią przelatując przez bramę skokową. Imperator nie ma z tym problemów, skacze przez bramy bez uszczerbku dla siebie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat
Cytat

Ja chciałbym polatać takim niszczycielem nie dlatego że ma wygląd niszczyciela (chociaż to też jest plusem) ale dla tego aby odczuć wszystkie jego atuty które w świecie SW mówią o nim jaką jest bronią. Czyli chodzi mi o to aby poczuć jego ociężałą manewrowość, jego wielkość która wywiera strach na wrogu czy jego miażdżącą siłę ognia opartą na kilkuset różnego rodzaju działach czy wielkiej flocie myśliwców czyhających wewnątrz. Wyobraź sobie scenę w której leci taki ogromny niszczyciel długości 17 kilometrów zwykłe myśliwce rozbijają się o niego jak komary na szybie samochodu przelot przez pole asteroid nie jest mu wstanie wiele zrobić gdyż jego pancerz jest wystarczająco gruby.

Tak się składa że latam tym niszczycielem. Jest powolny i mało zwrotny, ale wytrzymały. Myśliwce, ba nawet M6 rozwalam "taranem", bez uszczerbku na własnych osłonach (9x2GJ=18GJ), dział może nie ma setki, ale te co ma wystarczają, a uzbrojenie mam tylko ziemskie + 4x Artyleria Zaporowa, a jakby tak wymienić je na uzbrojenie Wspólnoty? Hangar też spory, ale jak na razie nie mam potrzeby na flotę myśliwców do obrony, może za jakiś czas będzie potrzebna. Tak więc wrażenie jest jak najbardziej pozytywne. A to że statek nie jest tak wielki, to tylko plus dla niego. Latałem w TC Valhallą i nie raz rozbijałem się nią przelatując przez bramę skokową. Imperator nie ma z tym problemów, skacze przez bramy bez uszczerbku dla siebie.

Według mnie statki dużych rozmiarów (M2) w ogóle nie powinny mieć możliwości przeskoku przez bramę a jedynie ich podróż powinna opierać się na własnym napędzie skokowym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

Według mnie statki dużych rozmiarów (M2) w ogóle nie powinny mieć możliwości przeskoku przez bramę a jedynie ich podróż powinna opierać się na własnym napędzie skokowym.

Nawet z własnym Napędem skokowym, wykonujesz skok do bramy skokowej, a to w wykonaniu Valhalli też kończy się wielkim BUM. Ale i na to jest rada: Skrypt Gateless Jump Hotkey/Command i skaczesz do pozycji. Zresztą jest kilka skryptów na skoki do pozycji, z pominięciem bram skokowych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Forumowicz Andrew ma racje, Yacek i Azakal też mają rację i mam i ja 😁 Andrew napisał ktoś posiadając inny M2 nie będzie się bał SD a on budził postrach i RESPECT zgadzam sie z tym 😁 . Mi ostatnio spodobał się klimat SW, ale ciągle czegoś w nim brakuje. I uważam że pomimo tego że będę grała i będzie mi się to podobało to tak naprawdę nie będe do końca usatysfakcjonowana.

A odnośnie komarów czyli tych statków rozbijających się o Imperialne statki flagowe to przypomnę jedną scenkę z SW.

Pamiętacie ten statek Super niszczyciel w IV części Return of Jedi na którym dowodził Vader ?

Pytanie ile myśliwców zniszczyło ten statek ?

Odpowiedź w spojlerze

Spoiler

1 - A-wing

Niszczyciel został zniszczony w roku 4 ABY, podczas bitwy o Endor, kiedy po pozbawieniu mostka osłon, wbił się w niego samobójczym lotem myśliwiec typu A Rebeliantów, sterowany przez Arvela Crynyda. Kontrola drugiego mostku nie zdążyła w porę zareagować i super niszczyciel wbił się w Drugą Gwiazdę Śmierci ulegając eksplozji. Gilad Pellaeon kiedyś określił, że razem z tym okrętem zginął kwiat imperialnych żołnierzy i oficerów.

Z innej beczki co wam mówi ta fotka ? 😀

Spoiler

Odpowiedź

Spoiler

To jest statek Sulaco z filmu Obcy decydujące starcie 😀 to jest ten sam statek co w DDTC Yaki Musashi M1

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij


×
×
  • Dodaj nową pozycję...