Fallout 3

[nezumi]

Cytat

Też nie grałem ale zaopatrzyłem się w pierwsze trzy odsłony i katuję jedynkę. Rewelacja, mimo że stareńka. :ph34:

Nie wierzę, że taki fajny tytuł mnie jakoś ominął.

Fajnie jest przeczytac takie slowa , az wraca mi nadzieja w ludzi .

Fallout mimo ze stary jak dla mnie ma grafike 2d ktora nigdy sie nie zestrzeje (no moze baaardzo powoli). Mozna sciagnac patcha ktory poprawia rozdzielczosc i gra wyglada jeszcze lepiej ale... postacie sa cholernie male :].

Wie ktos jak dostac sie do modeli/animacji Van Buren albo FT? bo chetnie bym je wykozystal do nauki programowania opengl . A za jakis czas moze sie zrobi jakiegos bardzo prostego clona fallouta (w oparciu o te modele), pewnie porywam sie z motyka na ksiezyc ale pomarzyc zawsze mozna ze moze kiedys.....

Jak narazie opanowalem wyswietlanie animacji modeli + tekstury

[Azakal]

Dorwałem Fallout 3 i popykałem sobie trochę. Nawet niezła gierka. Krajobraz a'la Mad Max robi wrażenie. Trochę jeszcze za mało doświadczenia mam w tej grze i w sumie nie wiem czy je zdobędę. Nie do końca przypadła mi ona do gustu, ot takie sobie bieganie po zdemolowanym świecie i wykonywanie szeregu misji w wyniku których (jak się domyślam) odnajduje się ojca i wszyscy żyją długo i szczęśliwie (no może prawie wszyscy, a Manuel robi kanapkę ) Taki Wiedźmin w innym świecie. Nie twierdzę, że gra jest do pupy ale rewelacji to tu nie ma. Może jak znajdę trochę czasu to nawet ją przejdę bo ciekawi mnie co będzie się działo dalej.

Ogólnie rzecz biorąc to najnowsze tytuły które wyszły w ostatnich dniach na kolana nie powalają. Choćby Dead Space niby to Survival Horror, ale jakoś nie potrafiłem wczuć się w klimat, gdy trupki w grze przypominały mi wypełnione helem kukiełki (dosłownie, spróbujcie w grze przejść obok zwłok to zaczną podskakiwać jak balon ) Ostatnią nadzieją jest Tomb Raider Underworld. Demo udowodniło, że gra trzyma poziom poprzedniczek, więc może tym razem się nie rozczaruje.

[soulldelsol]

Eee no bez jaj, tak można każdą grę uogólnić - w takim GTA też łazisz i wykonujesz szereg misji aż dojdziesz do końca. A poza tym - i tak nie do końca masz rację ale nie będę zdradzał fabuły - warto ją poznać. Chociaż jak dla mnie jest ona mimo wszystko rozczarowująca... przeszedłem całą grę i w pewnym momencie widać, że już pomysłów zabrakło. No cóż, pozostaje sobie odpalić poprzednie fallouty

[Sorkvild]

Cytat

Eee no bez jaj, tak można każdą grę uogólnić - w takim GTA też łazisz i wykonujesz szereg misji aż dojdziesz do końca.

Probowalem znajomego (btw. starego erpegowca) namowic na gre w X3. Daje mu plytke z X3 na tydzien i pytam sie i jak ...

- No wiesz ... Leci rakietka i strzela, czesem cos pohandluje.

[soulldelsol]

BOSKIE no ale cóż... widać elfy i smoki nie mogą się równać z kafarem

[Azakal]

A Wy mi tak z grubej rury Lubię gry RPG. Po prostu F3 jakoś do mnie nie "przemówiło". Jak podszedłem do Wiedźmina to trudno mi było się oderwać. Fallout 3 mogę wyłączyć w każdej chwili! Rzecz nie do pomyślenia w X-ach czy wspomnianym Wiedźminie. Tam zanim człek wyłączył grę musiał zrobić TO, a potem TAMTO i z 5 minut robiły się dwie godziny.

Dla mnie Fallout 3 jest trochę zbyt monotonny. Poza tym wg. mnie w grze zabrakło tajemniczego pierwiastka zwanego "TO COŚ". Gra nie jest zła, ale poziomu adrenaliny (powyżej tego jaki mam po obejrzeniu Klanu ) raczej nie jest w stanie mi podnieść. Niemniej jednak zamierzam ją skończyć i być wtedy może zmienię zdanie.

[ZERO]

A muszę Cię opierdzielic Azakal, bo czytając Sapka i grając we wcześniejsze X-y miałeś "podbudowę ideologiczną", a nie grając we wcześniejsze Fallouty takiej podbudowy nie masz.

Ciężko to wytłumaczyć, ale to coś jak różnica pomiędzy krową z dwiema głwami i braminem - niby to samo, ale jednak nie.

Generalnie: zależy jak postrzegamy daną grę, bo w końcu to ONA jest dla nas , a nie MY dla niej i stanowczo będę się trzymał tej wersji

Nie wykluczone jest też to, że wersja ma w dupie moje stanowisko

[MacDyller]

Ja jedynie mam nadzieję, że powstanie kolejny "tactics" (ale lepszy) na tym silniku. Jedyny Fallout w jakiego grałem (ale mozna powiedziec ze to niecałkiem fallout). Bo RPGi poza Wiedźminem (chociaż nie mam ochoty na powtórne przechodzenie) jednak mnie nie kręcą.

[Azakal]

Fallout 3 skończony. Mogę stwierdzić, iż podczas wykonywania kolejnych misji robiło się coraz ciekawiej.

Ostateczna ocena jest wyższa niż w moim poprzednim poście. Jednak to nie to co Wiedźmin ]

Cytat

A muszę Cię opierdzielic Azakal, bo czytając Sapka i grając we wcześniejsze X-y miałeś "podbudowę ideologiczną", a nie grając we wcześniejsze Fallouty takiej podbudowy nie masz.

Muszę, przyznać Ci rację. XBTF, X2, X3 stworzyły pewnego rodzaju "podbudowę ideologiczną" w mym umyśle. Jeśli chodzi o Wiedźmina, to zawsze interesowała mnie literatura w tym klimacie a Wiedźmin nie dość, że jest świetną grą to ma "swojski" klimat :

http://pl.youtube.com/watch?v=btnAt9So6mw&feature=related

http://pl.youtube.com/watch?v=-XoXouBu2Cw&feature=related

Przy Falloucie niestety tego nie doświadczyłem, gdyż trójka to pierwsza część w którą grałem

[S11]

Aż przykro się słucha tych wypocin tłumaczy i lektorów - wulgaryzmów i uciążliwych nawiązań do świata dorosłych, od których aż uszy więdną. Zupełnie jakby nie można było zrobić gry z normalnym językiem, co poniekąd udaje sie niektórym lektorom w telewizji, niektóre filmy też są mocne a chamskich wulgaryzmów nie zawierają.

Jeśli w tę grę zapyla głównie kwiat naszej dzisiejszej młodzieży, nic dziwnego, że taka obecnie wszędzie we wszystkich agresja i kwiecista podwórkowa mowa (co drugie słowo to k.... i takiż przerywnik).

Poza tym "opierdzielic" też jest wulgaryzmem (punkty 1 i 3 regulaminu), to ja zapytam gdzie jest nocna straż tego forum?

[Yacek]

Cytat

Poza tym "opierdzielic" też jest wulgaryzmem (punkty 1 i 3 regulaminu), to ja zapytam gdzie jest nocna straż tego forum?

To nie jest forum Ego, aby czepiać się byle słowa, użytego bez złych intencji w stosunku do respondenta.

[S11]

Na forum Ego wszystko było jasne i reguły działania również, a regulamin od tego aby go przestrzegać. W tym przypadku zdaje sie nie być istotne, że został użyty wulgaryzm, istotniejsze że jego użycie jest uzasadnione intencjami autora .

[Riess]

Cytat

Poza tym "opierdzielic" też jest wulgaryzmem (punkty 1 i 3 regulaminu), to ja zapytam gdzie jest nocna straż tego forum?

W takim razie przy okazji zostaniesz skoszony za pisanie tego tutaj, a nie w odpowiednim dziale

Cytat

Aż przykro się słucha tych wypocin tłumaczy i lektorów - wulgaryzmów i uciążliwych nawiązań do świata dorosłych, od których aż uszy więdną.

W F2 to wszystko zależy od postaci. Możesz spotkać takiego Myrona, ktory czesciej bluzga, niz mowi cos sensownego, ale możesz też spotkać sporo osób "z zasadami", pilnujace jezyka.

Cytat

Jeśli w tę grę zapyla głównie kwiat naszej dzisiejszej młodzieży, nic dziwnego, że taka obecnie wszędzie we wszystkich agresja i kwiecista podwórkowa mowa (co drugie słowo to k.... i takiż przerywnik).

Dla mnie jesteś hipokrytą. Z jednej strony rozpłwasz się w zachwytach nad Painkillerem i niewidzisz w tym co się w tejże grze wyrabia nic złego, a z drugiej strony prowadzisz nagonkę przeciw grze, w której (co ciągle powtarzam) zawsze masz wybór, i tylko od ciebie zależy, jak osiągniesz cel gry. Nie chcesz sluchać tych bluzgów? Nikt nie każe ci gadać z bluzgaczami, możesz ich najzywklej w świecie unikać, i gra potoczy się dalej.

No i skończ w kółko wałkować gadkę o tym, jak to szczeniaki grają w tą grę i się deprawują. Na Egoforum swego czasu rozkochiwales się w GTA: SA, grze w której człowiek może iść przed siebie i strzelać do wszystkiego co się rusza, a CJ do większości osob zwraca się per "bald/mute/yellow motherfucker". Nie muszę chyba mówić, jak popularna jest to seria wśród dzieci? Tak, dzieci, bo dzieciak w GTA bedzie jechal do punktu na mapce, i jakos wykombinuje co zrobić, a w takim Falloucie trzeba myslec, i rozwazać swe czyny, a tego dzieciarnia nie lubi. I w istocie, sporo osób swą przygodę z Falloutem skończyła na pustyni z informacją, że ich ludzie zgineli, lub zabici w idiotycznej walce którą sami sporowokowali.

[MacDyller]

Ludzie nie pozabijajcie sie przypadkiem... Teraz bedziemy wyliczac i wytykać jak w sejmie kto kiedy co powiedział... A gdzie wzajemny szacunek? Nie ma z kim walczyc to sie sami zalatwimy wzajemnie?

[ZERO]

Przepraszam za użycie takich slów. Gdyby je wyrwać z kontekstu mogłyby stanowić temat do kłótni, ale Boże broń nie było to moją intencją. Azakala traktuję jako GURU w sprawach X3, a i w innych kwestiach dał się poznać jako zaufany opiniotwórca.

Jeśli kogoś w jakikolwiek sposób uraziłem - przepraszam bardzo.

[mortis7]

To ja sie troche w archeologa pobawie i swoje trzy grosze dorzuce:

Fallout 3...dlugie oczekiwanie, wielkie nadzieje...normalnie rece mi sie trzesly podczas zaladowywania gry xD Spodziewalem sie w sumie czegos innego ale pierwsze wrazenie bylo jak najbardziej pozytywne. Gdy wyszedlem z krypty i powrocil mi wzrok po pierwszym zetknieciu ze sloncem pomyslalem sobie "cholera, warto bylo!". Niestety gra nie jest taka jakiej sie spodziewalem. Seria "zgubila" to, co bylo w niej najlepsze, a co wedlug mnie najlepiej pokazal "Fallout 2", gdyz nie mial takiej mrocznej scenerii jak w jedynce (co tez bylo swietne) ale wlasnie takie polaczenie, z jednej strony wspanialy humor a z drugiej postapokalistyczny swiat...doprawdy miodzo. F3 padl na dialogach, fabula tez jakas niewyszukana..."Oblivion w postnuklearnym swiecie" <--- cytat.

Dobra, moze sie ktos wlaczy jeszcze to zostawie sobie kilka uwag na potem