Podróże kosmiczne

[Jagoda]

Podróże kosmiczne, czy ludzkość kiedykolwiek tak naprawdę będzie mogła podróżować w czasie i przestrzeni ? Czy będzie tak jak Nostradamus przewidział że ludzkość będzie mogła w odległej przyszłości swobodnie podróżować i zakładać kolonie? A może jesteśmy skazani na zagładę i nasze dni już dawno są policzone ponieważ nie dbamy o naszą planetę?

A skoro będzie możliwe podróżowanie w czasie i przestrzeni, czy będzie to się odbywało za pomocą bram czy najnormalniej w świecie będziemy wprowadzali koordynaty układów słonecznych i ... "skok" do drugiego układu słonecznego?

Czy uważacie że autorzy gry X dobrze zrobili używając właśnie bram do odbywania podróży kosmicznych, czy może było by lepiej odbywać je w inny sposób ? Macie jakieś pomysły lub zdanie na ten temat?

[pshemozz]

To, że Nostradamus to przewidział, to nic nie znaczy, bo to więcej niż pewne, że kiedyś to nastąpi, o ile ludzkość do tego czasu dotrwa, bo jak nam pokazuje Roland Emmerich w każdym ze swoich filmów, sporo przeszkód nas po drodze czeka.

A w ajki sposób? Ciężko powiedzieć, tak jak w 1410 pod Grunwaldem chłopaki raczej nie mogli przewidzieć, że jakieś 600 lat później po tym samym miejscu będą pomykały czołgi a nad nimi fruwały samoloty.

Ale tak naprawdę to, w jaki sposób te podróże będą się odbywać, no to dziś nie wiadomo. Tak naprawdę w każdą stronę istnieje jakaś teoria, ale jak każda w dzisiejszych czasach, jest mocno wybrakowana.

Jedna jest jednak ciekawa, ale na dzisiejsze czasy kompletnie nieosiągalna.

Otóż wg niektórych mądrych głów jest możliwy następujący sposób podróżowania, Niestety brak mi teraz obrazków, które mogłyby to przedstawić, czytałem o tym już jakiś czas temu, jakiś konkrtnych szczególików też nie pamiętam: Gdyby w jednym miejscu w przestrzeni kosmicznej ustawić dwie wieeeeelkie płyty (niestety nie pamiętam z czego miałyby być wykonane) a w drugim miejscu, gdzieś dalej ustawić dwie identyczne i gdyby obie te pary napakowano odpowiednią ilością energii, to możliwe byłoby wytworzenie się między nimi tunelu zakrzywionego czasu, przez który podróż trwałaby dosłownie chwilę. Ale jak na razie to rozwiązanie by miało swie wady:

1. Żeby tak latać pomiędzy np. naszym układem słonecznym a Alpha Centauri to trzeba by najpierw te płyty rozstawić - co oznnacza, że trzeba by tam najpierw dolecieć w bardziej konwencjonalny sposób. Czyli wynalezienie np. silnika nadprzestrzennego w międzyczasie mile widziane.

2. Ilość energii, którą trzeba by wsadzić w te płyty musiałaby mieć co najmniej równowartość, i teraz o ile dobrze pamiętam, energii, którą posiada i posiadało nasze Słońce (albo i może dużo więcej).

Jak więc widać, na razie to się nie uda - ale w przyszłości - jeśli ta teoria byłaby prawdziwa - to z pewnością. Ludzie 200, 300, 500 i 1000 lat temu nie wyobrażali sobie nigdy tego, co mamy dzisiaj, więc i nam ciężko sobie wyobrazić, choć na pewno wodze fantazji możemy sobie czasem trochę bardziej popuścić mimo wszystko i z pewnością mamy też i szersze perspektywy.

A panowie z Ego, zanim wezmą się za obmyślanie sposobów porusznaia się we Wszechświecie niech najpierw pomyślą nad tym, żeby pojazdy przez nich poruszane miały choć trochę większą inteligencję i nie rozbijały się na byle kosmicznym kamyku.

[Jagoda]

Cytat

Pshem napisał: A panowie z Ego, zanim wezmą się za obmyślanie sposobów porusznaia się we Wszechświecie niech najpierw pomyślą nad tym, żeby pojazdy przez nich poruszane miały choć trochę większą inteligencję i nie rozbijały się na byle kosmicznym kamyku.

Zgadzam się Pamiętam pewnego dnia leciałam myśliwcem wleciałam w bramę na autopilocie śmiało mój autopilot wyleciał i .... Nagle obrócił statek o 90stopni i poleciał pełną parą z przodu nie było żadnego dużego statku i ..... tym samym ujrzałam wielki piękny napis Koniec Gry rozwalił się o bramę ehhhhh Wolałabym generalnie gdyby podróże w X odbywały się inaczej.

[pshemozz]

Nno, jakbym miał opisywać przypadki latania na autopilocie itp to bym pół tego forum zajął. Z drugiej strony - latanie przez bramy tworzy pewne uporządkowane szlaki itp, ale jakaś większa dowolność w tej kwestii by się na pewno przydała.

[Sorkvild]

Mysle, ze podroze kosmiczne sa mozliwe. Bedzie to jedyna metoda na zapewnienie ciaglosci rasie ludzkiej. Dbanie o Ziemie nie wiele juz zmieni. Pieniadze na ochrone misia pandy lepiej bedzie przeznaczyc na walke z chorobami nowotworowymi.

Zanim przystapimy do opracowywania technologii dlugich lotow ludzkosc bedzie musiala w pierwej znalezc rozwiazanie, jak zachowac przed czasem cialo ludzkie.

W dniu dzisiejszym, technicznie daloby sie wyslac zalogowy statek kosmiczny nawet w zakatki obloku Oorta, jedyne co to trzeba by jakos "zakonserwowac" zaloge, bo jesli nie poumieraliby ze starosci to doszloby to jakiejs tragedii zwiazanej kryzysem natury psychologicznej.

Gdy juz sie uporamy z wlasnymi barierami mozna rozwazac metody skracania gigantycznych dystansow. Cos w stylu bramy kosmicznej, mostu laczacego dwa punkty w odleglej przestrzeni.

Istnienie takiego tworu mozna sobie wyobrazic jako lacznik miedzy dwoma wiezowacami. Przechodzimy przez lacznik i juz jestesmy w drugim budynku. Bez niego, musimy wyjsc, moze nawet zmoknac na deszczu, wejsc do drugiego budynku, zawolac winde i wjechac gdzie trzeba. Szmat czasu, podczas ktorego moze wydarzyc sie wiele zdarzen losowych.

Na dzien dzisiejszy brzmi to bardzo abstrakcyjnie, nie wiemy jak sie do tego zabrac. Za malo wiemy o Wszechswiecie, wciaz nie wiemy czym jest ciemna materia. Czy gdy juz sie dowiemy czym jest ciemna materia, to czy nie wywroci to naszej wiedzy o kosmosie do gory nogami ? Chyba tak bedzie.

Czas rasy ludzkiej nie jest nieskonczony, albowiem nasza egzystencja jest okreslona przez czynniki zacznie bardziej potezniejsze, przed ktorymi zadna obrona nie bedzie skuteczna. Ludzka egzystencja jest niczym istotnym w porownaniu z procesami i wielkosciami jakie zachodza w kosmosie.

Wybuch supernowej w odleglosci mniejszej niz 100 ly (lat swietlnych) moze wysterylizowac Ziemie na wieki. Calun przenikiwego promieniowania osiadzie na ziemi, zycie zniknie. To czarny i realny scenariusz - nie dzis nie jutro, moze kiedys, a moze wcale.

Na szczescie gwiazdy lezace blisko Ziemi sa zbyt mlode konczyc swoj zywot (ale za biliony lat - beda musialy). Mimo to sa na niebie Obiekty ktore sa juz u kresu np. Betelgeza lub Alfa Orionis jak ktos woli. Jest bardzo stara i dopala swe paliwo, wyrzuca mase na miliony kilometrów w przestrzen, jej powierchnia jest niestabilna, zas jakby umiescic ja w centrum Ukladu SLonecznego to Jowisz bylby niczym skwarek oblizywany przez jezory ognia. http://www.earthsky.org/interviewpost/s ... -supernova

Naukowcy szacuja ze jej zywot moze nastapic w przeciagu 100-1000 lat. Gdy bedzie umierac bedzie obiektem 10 razy jaśniejszym niz Ksiezyc. Naukowcy sa przekonani, iz jej promieniowanie przenikliwe nie zagrozi Ziemi.

Duzo mozna na te tematy pisac... Ludzkosc bedzie miala wystarczajaco duzo czasu by ogarnac najpierw swoj ogrodek. Moze uda nam sie terraformowac Wenus, Marsa, Tytana lub Kallisto, albo odkryc zycie podobne do naszego istniejace w innej galaktyce. Scenariusz z terraformowaniem i zakladaniem samowystarczalnych kolonii jest nam blizszy niz szybkie pokonywanie przestrzeni i zakladanie bram skokowych.

Polecam ten bardzo fajnie opracowany material na wiki http://en.wikipedia.org/wiki/Terraforming

A propos, kiedys mila dziewczyna ze Swiadkow Jehowy zadala mi pytanie - czy ludzkosc bedzie wieczna? Owszem bylo tez o Bogu, ale skonczylo sie przelamywaniu ludzkich barier celem lepszego poznania swiata

Podobnie jak wy, najpierw wolałbym aby Egosoft bardziej przykladal sie do swojej pracy, w pierwszej kolejnosci zaimplementowal w swej grze obsluge wielu rdzeni procesora celem poprawy wydajnosci, ktora jest zachrzaniona.

[Gie_N_koV]

Podróże kosmiczne? Polecam sprubować coś takiego jak program Orbiter (niby przypomina gre). Tam występuje coś takiego jak FIZYKA. Po opanowaniu lata się łatwo - nawet między planetami ale i tak to jest MEGA skomplikowane. Wszystko polega na zasadzie obliczeń - najpierw trzeba powrzucać parę dodatków a jest ich sporo - potem np. startujemy z ziemi -> wlatujemy na orbitę (a na orbitach się wszystko kręci ) -> stabilizujemy orbitę -> obliczamy w takim czymś jak TransX dane do przejścia na następną planetę a nawet na następną po niej i po niej i po niej.

Zamieszczam parę przydatnych linków ale się niezdziwcie że po zainstalowaniu niema dzwięku i grafika taka przedpotopowa. Zapewne się dowiecie czemu twórcy gier z serii X niezamieścili w niej takiej fizyki lotu:

http://pl.wikipedia.org/wiki/ORBITER_Sp ... _Simulator

http://orbit.medphys.ucl.ac.uk/ - z tąd można pobrać ten program

http://orbiter.rox.pl/ - polska strona z instrukcją jak wlecieć na orbitę xD

http://www.orbithangar.com/ - wszystkie możliwe dodatki znajdziecie na tej stronie

[Sorkvild]

Wow dzieki za link, daawno temu bylem na tej stronie z Orbiterem! Manual faktycznie przypomina podrecznik akademicki

[Gie_N_koV]

No ja niedawno się tym bawiłem bo fajnie się lata i wogule... ilość modów bardzo zachęca... program jest ciągle rozbudowywany.

Spoiler

Zamieszczam screena (wnętrze promu Atlantis, hehe tu są zawsze kokpity ):

Futurystyczny XR2 Ravenstar (MÓJ ULUBIONY ):

Jego kokpit 3D:

http://www.dougsorbiterpage.com/images/XR2-VC-60deg.jpg

I 2D:

Fajny nie? Ale za to jak skomplikowany

EDIT: Chwale się a nawet linku niepodałem do tego stateczku:

Spoiler

http://www.dougsorbiterpage.com/index-3.html

[Sorkvild]

Hmm zadokowac promem kosmicznym do ISS

COs mi sie zdaje ze do tej zabawy potrzebny jest wolant ,tak ?

[Gie_N_koV]

Cytat

Hmm zadokowac promem kosmicznym do ISS

COs mi sie zdaje ze do tej zabawy potrzebny jest wolant ,tak ?

Uwierz mi: wystarczy klawiatura numeryczna i przemieszczanie się między trybem R(eaction)C(ontrol)S(ystem) - ROT i LIN

ROT służy do "obracania się" w kosmosie na wszystkie możliwe strony

LIN służy do przemieszczania się na boki (patrz. X3 - klawisze uniku W,S,A,D)

Ale zanim się zadokuje do trzeba się odpowiednio wystrzelić z ziemi we właściwym kierunku (ISS nie lata sobie gdzie sobie chce tylko po swojej orbicie!) a potem gdy już się to zrobi to... no masz przecierz poradnik od tego.