Aurora 4x

[Szakal]

Czy ktoś z was może pogrywa w Aurora 4X ?

http://aurora2.pentarch.org/index.php

Space 4X Turowa

Mikro zarządzanie na takim poziomie ze ciężko czasem ogarnąć takie pierdołki a jednocześnie można to zautomatyzować.

Ja właśnie zaczynam i gra naprawdę daje niezłą frajdę i do tego zaje...strasznie trudna.

Chętnie porozmawiam nad nią z innym graczami.

[Szakal]

Kurdę serio nikt nie gra ?

Wielka Szkoda

http://www.rockpapershotgun.com/2013/11/21/interview-aurora-the-4x-sci-fi-dwarf-fortress/

[Szakal]

gdyby ktoś z was się nudził i chciał coś fajnego poczytać ...

to twórca aurory napisał kilka absolutnie pierwszorzędnych AAR-ów

http://aurora2.pentarch.org/index.php/board,60.0.html

niektóre z nich oprócz dostępności na stronie można sobie ściągnąć jako plik Worda

[Manigx]

Właśnie próbuję rozpracować grę.

Rakiety przeciwokrętowe muszą być wyposażone w czujnik aktywny lub pasywny, czy mogą się bez niego obejść działając w zasięgu układu kierowania ogniem okrętu?

Jaki rozmiar rakiety przeciwokrętowej będzie optymalny 5MSP czy 6MSP?

[Szakal]

rakieta same w sobie nie muszą mieć sensora

poczytaj http://aurorawiki.pentarch.org/index.php?title=Missiles

[Shivon]

Wiesz co Szakal, chyba będę musiał przemyśleć sprawę odnośnie tejże gry...

[Szakal]

Spodobała się ?

[Shivon]

W dniu 30.01.2014 o 19:10, Szakal napisał:

Spodobała się ?

Pierw to musiałbym sobie zerknąć na screeny, a dopiero potem to pobrać.

Serio nie ma nowszej instalki od 5.54?

EDIT: Znalazłem wariant portable 6.30, zobaczymy z czym to się je

EDIT2: Powiedz mi Szakal, to jest adaptacja planszowych gier 4x w realu, prawda? (btw, zapodaj no serwer gdzie grasz )

[Szakal]

Gre robi jeden koleś w wolnym czasie fan rożnych 4x http://www.rockpapershotgun.com/2013/11/21/interview-aurora-the-4x-sci-fi-dwarf-fortress/

Aurora nie ma jako takiego multi

Jedynie P2M

Cos jeszcze chcesz wiedzieć ? chętnie pogadam

[Peroox]

Ktoś jeszcze grywał lub gra w to?

[Riess]

Recenzja od youtubera:

[Peroox]

Grałem kiedyś trochę i o ile początek był ciężki i nudny to później w ogniu bitwy czuło się moc gry. Gdy całą zaplanowana flota rusza do boju, salwy rakiet są złożone z uderzeniowych i celów pozornych, i prowadzisz ogień salwa za salwą, które dolecą do wroga dopiero za godzinę, więc pytanie kiedy przenieść ogień na kolejny okręt, bo do tego czasu to wystrzelasz cały zapas amunicji. Sam oczekujesz salwy wroga. Czy twoja obrona wytrzyma i okręt z aktywnym radarem nie zamieni się w złom? Albo skradanie się z wyłączonym sensorem i wypuszczanie specjalnych rakiet naprowadzanych pasywnie na źródło ciepła.

I ten smutek gdy nowo poznana rasa niszczy ci wysunięty posterunek obserwacyjny, wiesz że wróg jest 3 razy szybszy od ciebie. Wiesz, że w zwykłej walce nie masz szans, bo rakiety też będzie miał znacznie szybsze i musisz go zatrzymać na miejscu skokowym, a kolejna flota która może to zrobić to jest dopiero pod homeworldem. Wtedy przeciwnik wyskakuje przez punkt skokowy i po chwili szoku poskokowego jedną salwą z dużego okrętu dewastuje twojego eskortowca, w czasie gdy z tak samo krótkiego zasięgu tłuczesz go całą flotą i powoli to idzie.

Gdyby tylko przeliczanie "tury" w walce po 5s czasu gry zajmowało mniej czasu Ale nad tym podobno pracuje, że była na nowszym systemie.