Zarządzanie skrzydłami

[Mortis]

Witam ponownie, kolejna garść pytan Chodzi mianowicie o zarządzanie skrzydłami. Mam sobie taki ładny statek, który się nazywa Cerber i mam w nim sześć myśliwców. Wszystko to dałem do jednego skrzydła, Cerber jest wyposażony w napęd skokowy, a ja mam zainstalowany skrypt Free Jumps. Moim celem jest stworzenie z tego wszystkiego grupy szybkiego reagowania, która będzie w razie potrzeby chronila moja skromna osobe. Pol godziny kombinowania i jestem rozczarowany. Jeśli wydam skrzydlu rozkaz ochrony mojego statku, myśliwce wylatują z Cerbera i wszyscy na piechotę "idą" do mnie, choćbym stał na drugim końcu wszechświata, mimo oznaczonej opcji "Autoskok". W ogole wszystkie opcje z przemieszczaniem się musze wydawac tylko Cerberowi, inaczej wszystkie statki robia to po swojemu i powstaje straszny bałagan.A żeby wydac rozkaz bezpośrednio Cerberowi, musze na niego kliknąć... rozkazy... otworz tabelke, zjedz dużo nizej, znajdz na liscie statow skrzydla Cerbera... otworz dla niego osobne okno polecen.... i nareszcie - wydaj rozkaz. Troche zmudne, jak na grupe szybkiego reagowania, nie sadzicie? Tu wiec pojawia się moje pytanie. Ja wy sobie radzicie z zarzadzaniem wiekszymi grupami statkow? Jak zachować organizacje? I, do cholery, co zrobić, żeby jakos to zautomatyzować, albo skrocc te wszystkie kolejno wyskakujące okna z poleceniami, kiedy chcemy tylko jedna opcje... Cerber skacze, myśliwce wylatują i wszystko mnie chroni. Ja już ide spac, prawie do drugiej siedziałem, probujac to rozgryźć

[Prowler]

W dniu 2.06.2013 o 00:47, Mortis napisał:

Witam ponownie, kolejna garść pytan Chodzi mianowicie o zarządzanie skrzydłami. Mam sobie taki ładny statek, który się nazywa Cerber i mam w nim sześć myśliwców. Wszystko to dałem do jednego skrzydła, Cerber jest wyposażony w napęd skokowy, a ja mam zainstalowany skrypt Free Jumps. Moim celem jest stworzenie z tego wszystkiego grupy szybkiego reagowania, która będzie w razie potrzeby chronila moja skromna osobe. Pol godziny kombinowania i jestem rozczarowany. Jeśli wydam skrzydlu rozkaz ochrony mojego statku, myśliwce wylatują z Cerbera i wszyscy na piechotę "idą" do mnie, choćbym stał na drugim końcu wszechświata, mimo oznaczonej opcji "Autoskok". W ogole wszystkie opcje z przemieszczaniem się musze wydawac tylko Cerberowi, inaczej wszystkie statki robia to po swojemu i powstaje straszny bałagan.A żeby wydac rozkaz bezpośrednio Cerberowi, musze na niego kliknąć... rozkazy... otworz tabelke, zjedz dużo nizej, znajdz na liscie statow skrzydla Cerbera... otworz dla niego osobne okno polecen.... i nareszcie - wydaj rozkaz. Troche zmudne, jak na grupe szybkiego reagowania, nie sadzicie? Tu wiec pojawia się moje pytanie. Ja wy sobie radzicie z zarzadzaniem wiekszymi grupami statkow? Jak zachować organizacje? I, do cholery, co zrobić, żeby jakos to zautomatyzować, albo skrocc te wszystkie kolejno wyskakujące okna z poleceniami, kiedy chcemy tylko jedna opcje... Cerber skacze, myśliwce wylatują i wszystko mnie chroni. Ja już ide spac, prawie do drugiej siedziałem, probujac to rozgryźć

Jeśli chcesz się pobawić lotniskowcami (mini czy też normalnymi) to najlepiej przypisać myśliwce do statku i zadokować je w hangarze, a one same będą wylatywały i atakowały przeciwnika zagrażającego 'matce'. Dla łatwiejszego wydawania rozkazów możesz spróbować wcześniej połączyć myśliwce w skrzydło.

Samo wydawanie rozkazów to kwestia wprawy. Jak jej nabierzesz, a na statkach zamontujesz odpowiednie oprogramowanie to będzie Ci to zajmowalo dosłownie parę sekund

Dla przykładu- statki, których używam osobiście oraz te które wspierają mnie w misjach nazywam tak aby znalazły się na górze listy moich własności. Żeby wydać odpowiednie polecenie klikam R, wybieram statek, C oraz odpowiedni rozkaz. Parę sekund i z głowy.

Jeśli nie boisz się skryptów to możesz potestować CODEA. Z tego co czytałem to dosyć sprawnie i realistycznie automatyzuje działanie grup bojowych, w tym lotniskowców. Zainstaluj też skrypt Bounce, bez niego będziesz tracił statki w różnego rodzaju kolizjach.

[Mortis]

Jakos to rozkminilem, starym sposobem, mianowicie ciagne za sobą wszędzie tego Cerbera z opcja autoskoku, a wiec nie zostanie biedak w tyle Swoja droga, jest może jakiś sposób, aby ukryc wieze laserowe na widoku sektora? Postawilem ich dwadzieścia do obrony ważnego wezla produkcyjnego i przez to mam straszny bałagan na podglądzie.

[BetonowaAnakonda]

Moim zdanie Prowie podał świetny sposób. Sam go częściowo używam. Jeśli chodzi o wieże to chyba nie ma sposobu na ,,zmazanie" ich z mapy. Dlatego osobiście zamiast 20 sztuk wież wolałbym jakiś patrol. Mobilny i jeśli wiesz jak to zrobić, także potężniejszy. Oczywiście nie mam nic przeciwko wieżom. 2-3 sztuki są ok ale potem jak mówiłeś - robi się po prostu syf.

[Yacek]

Syf to się robi w temacie. Zaczął się od skrzydłowych a już dotyczy wież laserowych. Proszę trzymać się tematów. Masz kolejne pytanie, pisz w innym, jeśli takiego nie ma, nowym temacie.