chak510 Opublikowano 4 Lipca 2012 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2012 No to zaczynamyDzień 1 Budzę się . Znów już chyba 5 raz dzisiejszej nocy . Jest 4.34 . leżę na łóżku spocony i ze ściśniętym żołądkiem , zdenerwowany . Już za niecałe 4 godziny mam dostać statek . Mam wybrać jego parametry . Zastawiałem się wczoraj jakie wybrać . Zastanawiałem się dość długo . Dzwoniłem do kolegów pytając o radę . Jedni mówili ,żebym wybrał statek z mocnym uzbrojeniem , dużą prędkością ale małą zwrotnością , jedni mówili o statkach bardzo zwrotnych z średnimi działkami ale z mała szybkością , a jeszcze inni mówili o pośrednich parametrach . W końcu moja dziewczyna powiedziała , żebym wybrał statek z mocnymi tarczami dla mojego bezpieczeństwa , bo oczywiście bała się że nie wrócę z powrotem . Do końca mi tego nie powiedziała tylko jak spytałem się jaki ma być to powiedziała przede wszystkim bezpieczny , więc statystyki same się nasuwały . Leżę i myślę tak nadal gdy wchodzi do mojego pokoju Kropka czyli kot mojej siostry . Ta mała ruda futrzasta kulka wskoczyła na mnie i zaczęła głośno domagać się jedzenia . Pogłaskałem ja po głowie i poszedłem ją nakarmić . Potem ubrałem się ,umyłem ząbki i zjadłem śniadanie . Gdy wybiła na zegarku godzina 7.30 poszedłem do stoczni odebrać swoją własność . Gdy wszedłem do pokoju dyrektora by podpisać akt własności wyświetliła się przede mną konsola z napisanym „ Podaj parametry statku ‘’ . Wpisałem wybrane i potwierdziłem . Szybko pod pisałem się pod aktem własności i spokojnym krokiem wyruszyłem do hangaru .Gdy ujrzałem swój nowy statek podskoczyłem ze szczęścia . Był to Elite bardzo popularny wśród cywili statek , przez niektórych uznawany za statek klasy M3 , chociaż był to nadal M4+ . Szybkie sprawdzenie co ma na pokładzie i tu miła nawet bardzo miła niespodzianka miał SCS jej nie będę musiał wyskakiwać w skafandrze w kosmos bo jak jeszcze nie mówiłem nie lubię przeciągów . Jeszcze tylko kupno zapasu jedzenia na drogę i można ruszać . Dobra jestem w sektorze Omicron Lyrae przegląd sektora i testy prędkości statku . Spokojnie sobie lecę gdy widzę z bramy wyskakujących paradian . Myślę , że będzie jatka , bo przecież Argoni nie lubią się z Paradianami . Ja osobiście będę ich tolerował do póki nie kupie sobie od nich Hyperjona , a potem potłukę ich trochę . Pół sektora na nich ruszyło i po chwili były z nich resztki . Oczywiście zebrałem je i szybciutko poleciałem do Black Hole Sun sprzedać śmieci bo jakoś nie chcieli rakiet kupić ode mnie w Omicron Lyrae . Gdy zadokowałem do Placówki Wojskowej zostałem wezwany do biura oficera dowodzącego obroną sektora i zlecona obrona przed wielkim atakiem Xenonów . Z początku się przeraziłem tej wielkiej inwazji ale gdy z bramy wyleciał LX z obstawą prawie ze śmiechu spadłem z krzesła . Wybiłem ich i za misję zarobiłem 100 tyś. Oczywiście z jeden M opustoszał , go przejąłem i sprzedałem za około 300 tys. Miał na pokładzie jedną osłonę 5mj więc zaopiekowałem się osłoną która wylądowała w ładowni mojego statku gdyż miałem tylko jedną tarczę . Poleciałem dalej szukając zysku tym razem do Scale Plate Green . Po drodze napotkałem konwój piratów , którzy długo nie polatali . Z TS wypadła Gwiezdna wóda która szybko zebrałem i pędem poleciałem do Habitu Piratów w Scale Plate Green . Opchnąłem szybko GW bo oczywiście ja nie piję i poleciałem dalej . PTNI Headquarters okazało się tak spokojnie jak bitwa ASG z moimi kolegami zauważyłem ze 3 konwoje piratów na których od razu ruszyłem kolegę którego zatrudniłem do obsługi działka tylnego w Elite dobrze się spisywał i zestrzelił wszystkie rakiety jakie w nas leciały i tak po pewnym czasie pokonaliśmy wrogie jednostki .Tylko jeden statek opustoszał a był to M3 Sokół miał 75% pancerza ale go sprzedałem . Dlaczego ? Bo taki statek nawet po naprawie leci tylko 38 m/s . Sprawdziłem na zegarku która jest godzina i poleciałem na stację na odpoczynek .Stan konta1521234 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chak510 Opublikowano 5 Lipca 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2012 Dzień 2Obudziłem się dość wcześnie , ale tylny strzelec ( tak w ogóle miał na imię Scrop ) już wstał i czekał aż ja się obudzę . Szybko umyłem zęby i zjadłem śniadanie w wyruszyliśmy w dalszą podróż . Tak więc moim pierwotnym celem było dotarcie do sektora Ore Belt i Paradian Prime . Spodziewałem się szybkiej dotarcia do celu więc pędziłem ile fabryka dała do tych miejsc . Po drodze napotkałem parę „ problemów ‘ o nazwie Xenoni , piraci lub Yaki . Skutek parę przejętych statków co dodało do mojego konta 2 mil . Coraz bliżej Hypcio ale nadal daleko w kasie . Gdy dotarłem do Rhonkar’s Might postanowiłem kupić auto odkrywacza sektorów , ja w tym czasie będę dalej walczył . Niektóre mijane przeze mnie konwoje piratów były niebieskie a ja wolałem ich nie ruszać bo w każdym był karaka i albo centaur z którym nie dał bym sobie rady . Zbliżałem się do bramy w sektorze Rolk’s Fate prowadzącej do Atreus’ Clouds gdy wyskoczył na mnie jeden czerwony piracki zły centaur .Był mocno poniszczony więc wiadomo co postanowiłem zrobić . Podleciałem do niego i zacząłem ostrzeliwać go . Strzelał WPM-kami we mnie nie miłośernie . Co piąty pocisk mnie trafiał , zdejmowało mi to osłony dość szybko . Pomyślałem że to się źle skończy jeśli będę tak nadal walczyć i postanowiłem użyć tych rakiet co miałem na pokładzie . Trzy sek. serii z działem połączona z jedna lub dwoma rakietami zdejmowała o około 5-10 % osłon . Postanowiłem tak nadal robić.Gdy jego poziom osłon osiągnął zero uśmiechnąłem się głupio bo zdziwiło mnie że daje radę tak potężnemu przeciwnikowi . Jeszcze bardziej mnie zdziwiło gdy statek opustoszał przy 67% pancerza . Podleciałem jak najbliżej , uruchomiłem SCS i statek był mój . Podskoczyłem ze szczęścia . Szybko przeskoczyłem do centaura i przeleciałem nim do Atreus’ Clouds . Teraz mogę go wysłać spokojnie do stoczni w Argon Prime . Wiem znowu pytanie dlaczego . Statek ten jest nie przydatny w walkach szybko pada . Jego starszy brat ciężki centaur nadaje się do walki lepiej . wyposażenie dostępne na statku zdjąłem i przetransportowałem na swój statek . Przy okazji poleciałem do doku i kupiłem zdalny system kupiecki , żeby nie latać w te i wewte , żeby kupić lub sprzedać znalezione statki . Doleciałem z centaurem do stoczni i go sprzedałem za 4.532.456 kredytów i kupiłem TM-ke kupiłem dla niej system podtrzymywania życia i wstawiłem Marins . Mają się uczyć na nim i przy okazji naprawiać myśliwce . Dobra TM ma polecieć do Ore Belt i wyskanować fajne miejsce na postawienie elektrowni słonecznej . Spytałem szybko kolegę Scropa czy nie wie gdzie można kupić napęd skokowy . Szybka odpowiedzi w sektorze Home of Light można kupić takie cudo za 100 tyś . Poleciałem i kupiłem poleciałem szybko do magnetara gdyż znalazł odpowiednie miejsce . Dałem mu napęd skokowy i poleciałem szybko znaleźć jakiegoś przewoźnika , który oferował by swoje usługi ale nie było żadnego . Trudno kupi się TL albo znajdzie jak nie ma tych co przewożą . Zadokowałem do stoczni jeszcze sprawdzić ile kosztuje ile kosztuję taka elektrownia . Drogo 10 mil , jak kasa będzie to kupie teraz polecę szukać dalej zarobku . Ale zaraz chyba nie polecę bo dostałem właśnie wiadomość o tym że wszyscy piloci mają polecieć do Omicron Lyrae na misję osłaniania dostojników ziemskich . Dobra pędzę , tylko sekunda kupię sobie tylko Nove Ścigacz mam kasy na tyle a Elita trochę za słaba jest . Kupione uzbrojenie przełożone i można lecieć . A zaraz poco mam się wlec na piechotę jak mogę użyć napędu skokowego . Dokowanie statkami do Magnetara , kupno ogniw i już jestem w Omicron Lyrae . Zadanie ciągle aktualne . Zgłaszam się , zdążyłem w ostatniej chwili . Lecimy pomału i spokojnie . O paru zbłąkanych N nie będę mówił za dużo . Scrop robił tylko małe przerwy w graniu na PSP , podobnie jak strzelcy w innych statkach . Gdy dolecieliśmy do Heretic End dostałem dwie wiadomości pierwsza o ukończeni patrolu i wpłacie 100tys na moje konto . Co tak mało ? Poświęciłem pół godziny na osłanianie jakichś ważniaków a tu tylko 100tys za to dziękuję pięknie . Druga wiadomość mówiła , że mam się stawić na patrol . OK. nawet zapłata początkowa wysoka więc lecę . nie ma co na patrolu się wynudziłem , no może podczas walki z P było trochę więcej frajdy . Patrol zakończony sukcesem dostałem nawet rapiera za to . Dzięki przyda się do odkrywania sektorów od razu go może puszczę . Zadokowałem jeszcze do stacji , aby nakupić trochę jedzenia na drogę . Z ciekawości kupiłem do pizze . Dobra była smakowała nawet koledze Scropowi . Rozkazali mi polecieć do Heretic’ End . Dostałem od kapitana w tym sektorze szybką opowieść o wojnie z Terraformami . Kazał mi szpiegować jakiś statek . Dobra ale jutro jestem już zmęczony dzisiejszymi przygodami . Tak więc poszedłem spać .Stan konta7.231.234Posiadane statkiM3 Nova ŚcigaszM4 EliteTM Magnetar Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chak510 Opublikowano 5 Lipca 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2012 Dzień 3Wstałem szybko ubrałem się i pobiegłem do kokpitu maszyny . Lekko nie wyspany wyruszyłem na poszukiwanie tego statku . Był w Scale Plate Green napadał jakiś konwój . No dobra znalazłem jego bazę teraz trza ją przeskanować . Podleciałem na 1 km i tu nagle wyskakują z niego małe czerwone potwory . Zrobiłem szybki unik przed ich atakiem , podleciałem do bazy i schowałem się między wystającymi kawałkami stacji . Dobra niech biją bazę a nie mnie . Skanowanie przebiegło dość szybko i teraz miałem dylemat , a mianowicie jak ja mam stąd wylecieć . Szybkie przeliczenia szans i już uciekamy przed piratami i Xenonami . Pytacie się pewnie dlaczego a bo to misja zwiadowcza a nie bojowa .Dobra uciekłem im . Pogryźli mi pancerz ale co to jest 88% pancerza . Szybkie dokowanie do magnetara i skok do Heretic’s End . Złożenie raportu i kolejna misja . Tym razem patrol do Treasure Chest . Tak samo jak na pierwszym patrolu wynudziłbym się gdyby w podczas patrolu nie pojawił się Q . Z taki to ja przeciwnikiem sobie rady nie dam . Zostawiłbym go Argonom gdy nie że zauważyłem na Q brak górnej wieżyczki . W podskokach do niego poleciałem i rozpocząłem atak . Po 20 minutach wreszcie go rozwaliłem . Wiwaty ze strony argonów za udzielenie pomocy . Dzięki nie ma sprawy ale czy za samo gadanie jest jakiś profit ? Chyba nie , więc po skończonej misji mam udać się znów do dowództwa . Z tych 3 rapierów co dostałem został jeden ,co z nim zrobiłem ? dowiecie się puzniej , teraz muszę eskortować TS do Wenus . W sektorze Mars spotkała mnie mała inwazja Xenonów prowadzona przez niszczyciel K . Ten duży statek zostawiłem a resztę brałem pod nóż . Zdobyłem tylko 5 M i 2 L , które sprzedałem z zyskiem za 3.523.126 kredytów . Szybkie przeliczenie kasy i mam około 13mil kasy .Ale nie ma końca zabawy jeszcze , znów Dos info od kapitana że mam się udać do kapitan Pearla’a , który znajduje się w sektorze Nathan’s Voyage . No dobrze lecimy . Ale mnie męczy latanie tym myśliwcem po wszystkich sektorach może pożyczę napęd skokowy i trochę ogniw od magnetara zawsze szybciej . Skok Do Nathan’s Voyage i zdziwienie zamiast Perla była jakaś babka , która powiedziała mi że naszego kapitana przymknęli i mamy go teraz uratować . Wzdycham no nic trudno trza pomóc chipowi bo jeszcze zemrze w pierdlu . No więc lecimy najpierw Gran Exchange do Teladinina , który może nam pomóc dostać się do Argo Sector M148 w którym znajduje się Perl . Teledian kazał nam wyeliminować jego starego przyjaciela . Dla mnie nie ma sprawy ja się strasznie nudziłem więc szybko tą misje eliminacyjną wykonałem nawet miałem z tego myszołowa , który sprzedałem . No więc teraz mam kupić 200 sztuk teledinum . Spytałem Scropa gdzie to można kupić . Powiedział że to można kupić w Grand Exchange . Przeskok do magnetara przekazanie napędu skok zakup i już tylko wystarczy zawiści je tylko do M148.Po drodze napotkałem tylko parę zwiadowców Khackich ale nie poszpiegowały za długo .Zadokowałem magnetarem do placówki wojskowej . Przekazałem teladium Argonom i poczekałem na to co zrobi pani szpieg . Wleciała do stacji wkradła się do części więziennej i uwolniła Perla ,ale niestety musieli uciekać w kombinezonach a ja miałem ich złapać . Jak dla mnie może być nie będę ich musiał osłaniać . Ledwo dziewczyna znalazła się z Perlem na pokładzie już zaczęła się drzeć „uciekajmy” . Skok do Heretic’s End i przekazanie pasażerów . No teraz przerwa dla mnie . Idę spać .Stan konta15.342.543 milPosiadane statkiM3 Nova ŚcigaszM4 EliteTM MagnetarM5 Rapier Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chak510 Opublikowano 6 Lipca 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2012 Dzień 4Kurczę ale ja ma szczęście . W sektorze Montalarr nastąpiła inwazja paradian . Dostałem taką wiadomość , która mówiła , każdy pilot mający statek M3 w górę ma się stawić w tym sektorze . Z początku tylko się przyglądałem ale kiedy zauważyłem Hyperjona pędzącego na argonów wyruszyłem powstrzymać hypcia przed zrobieniem kuku Argonom . Parę rakiet ostudziło zapał Hyperjona , który zaczął szukać obiektu z którego wyleciały rakiety . Znalazł mnie i od razu zaatakował mój statek z furią . Unikanie ciosów tego okrętu było bardzo ciężkie . Poczęstowałem go serią z WPM . W zamian on ostrzelał mnie z tylnych dział . Kolejne uniki i serie z moich dział skutecznie zmniejszyły poziom jego osłon . Gdy nareszcie poziom jego osłon osiągnął 0% odetchnąłem z ulgą nie myślałem o zdobyci tego statku ale kiedy pilot i dwóch marines wyskoczyło z tego statku , zacząłem płakać ze szczęścia i skakać po całym statku . Statek miał co prawda 20 % kadłuba ale i tak go przejąłem . Wysłałem go do Omicron Lyrae gdzie marines z Pelikana przeszli na Hyperjona i zaczęli go naprawiać . Pelikan w tym czasie poleciał po nowych rekrutów . Ta przerwa w walce w sektorze Montalarr pozwoliła mi odrobić osłony i naprawić lekko uszkodzony kadłub . Dobra paradianie teraz to ja nie mam oporów przed laniem was więc uwaga lecę was wybić . W między czasie z bramy wyskoczył lotniskowiec paradian . Małe sprawdzenie ile mam reputacji u Yaki i mały telefon do przyjaciela . Nagle pojawiają się dwa niszczyciele Yaki , które chcą zniszczyć paradian . Małe pozdrowienie dla kapitana i jedziemy z niszczeniem statków . Na pierwszy ogień poleciała Nemezis . Szybko padła . Jest git majonez ale zaraz odwołam te słowa bo z bramy wyskoczył Ares . Młoty zdzierżę i Tomahawki da fajnie będzie ale przed morgersztenami nic nie ucieknie . Ja się wycofuję , nie dam rady . Skok do Hyperjona . Ma już ful pancerz więc mogę się zabrać za jego wyposażenie . Statek potrzebuje 8 WPM-ów . Wezmę je chyba z Nova Ścigacz . Uzbrojenie przełożone pomyślnie . Dam na tył działa akceleratowe na dwie przednie wieżyczki dam po 2 WPM na jedną . Na przód zostało tylko 4 WPM-ki . Brakuje mi tu Generatorów plazmy przydało by się tak ze 4 . Spytałem się Scropa czy nie wie przypadkiem gdzie można kupić generatory . Wiedział W nieznanym sektorze na wschód od PTNI Headquarters .Była tylko że na czerwono ale w stacji obok miałem hakera który mógł odblokować tą stacje . Zrobił to za 200tys . Dokowanie zakup i już cieszę się z w pełni wyposażonego statku Hyperjona . Szybka przesiadka na nowy statek ze Scropem i mała niespodzianka bo dowództwo wcisnęło mi patrol . Obejmował Omicron Lyrae , Treasure Chest i Black Hole San . Pod koniec patrolu pojawił się tylko Q i nic więcej . Zarobek z patrolu : 7.234.543 mil . Mam 21 mil więc czas na budowę korporacji ale zaraz dostałem wiadomość od ziemian . Mam lecieć Bazy patrolowej w Pasie Asteroid . Lecę już .Po drodze widzę wiele zdziwionych pilotów . Ciekawe czemu ? . Dobra mam ich gdzieś .Na miejscu okazuje się że Perl podziękował za uratowanie tyłka . Ale w tym Momocie odezwał się generał . Mam Udać się z Perlem na misję zwiadowczą po sektorach Splickich. Powiedział że będą mi potrzebne 3 satelity zaawansowane . Fajnie oki mam lecieć do Splickich sektorów nie wiedząc gdzie to jest . Zapowiada się bardzo fajnie . Perl widząc moje zażenowanie podał mi dysk z sektorami Splitów . No więc szybki tankowanie i już jesteśmy w Family Zyarth .Perl każę m teraz polecieć do Family Ryk i postawić satelitę teraz do Family Zyarth i to samo następnie do Zyarth’s Dominion i ostatni satelita postawiony . Perl co ta pleciesz a to że mam przejąć TS z komponętami do napędu skokowego acha . Lecę w strony grupy TS . Skanuje pierwszy ,dupa ,drugi dupa, trzeci ma na pokładzie to co potrzebne.Zmiana konfiguracji na 2 działka i ognia . Kajman ma 60 % pancerza i dwie osłony 25mj przejmuję w tradycyjny sposób , żeby Perl się nie czepiał . Naprawiać nie będę bo po co . Szybo lecę pod Słonia i zaczyna się skanowanie . Gdy się skończyło wyskoczyło z niego parę wrogich mi statków . Uciekłem im a w tym samym momęcie Słoń skoczył Bóg raczy wiedzieć gdzie . Przesiadłem się na Hyperjona i zemściłem na wrogich myśliwcach . Teraz mam lecieć do Ocean of Fantasy do Odyna . Rozmowa z szefem była szybka i dostałem nawet Korda , który zadokował do mojego Magnetara . Teraz mam tylko polecieć do Nieznanego sektora obok Zyarth’s Dominion teraz zostaję tylko przejąć Słonia . Pomyślałem , że będzie bitwa , która prawdopodobnie przycimi tą w Montalarr , ale się bardzo zawiodłem .Było kilka myśliwców ale nasi mieli refleks więc szybko ich wybili . Z Słonia wyskoczył jakiś naukowiec , którego miałem złapać . Naukowiec w ładowni można ruszać do sektora Księżyc . Na miejscu odkryłem stocznie ATF z wszystkimi statkami . Fajnie będzie gdzie kupować niszczyciele . Naukowiec odstawiony a ja udałem się na odpoczynek .Stan konta21.231.422Posiadane statkiM3 Nova ŚcigaszM4 EliteTM MagnetarM5 RapierM6 Hyperjon Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chak510 Opublikowano 12 Lipca 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2012 Dzień 5Ale z Ziemian ranne ptaszki . Wyspać się nie dadzą . Już od rana dostałem rozkaz zadokowania do stoczni w sektorze Mars . Na miejscu okazało się że mam poćwiczyć abordaż na statku Vidar . Do tego celu dostałem Pałasza . Było by wszystko pięknie fajnie tylko nie bardzo wiem jak się to robi . W akademii coś tam doktorek mówił ale to przespałem . Trudno trza będzie improwizować . Pałasz miał w poleceniach napisane „ dokonaj abordażu na ... ‘’ wybrałem statek Vidar na mapie i potwierdziłem . Już leci tylko podchodzi do tego jak szczerbaty do suchara . To może postrzelam w Vidara to może coś to da . Ale w tej samej chwili odezwał się nasz stary kumpel Perl i powiedział że mogą darować sobie ten abordaż i że Vidar jest mój . Wysłałem go po zaopatrzenie i załogę . Teraz przydało by się do nie go jakieś uzbrojenie . W między czasie dostałem wiadomości że mam się udać do sektora Księżyc . Na miejscu odkryłem dwie stocznie , jedna ATF druga Terran . W stoczni ATF miałem wszystkie udostępnione statki jakie były . Jeden obiekt na liście statków zaciekawił mnie najbardziej . A była to Vallhala , M0 pancernik . Spojrzałem na cenę i od razu szczęka uderzyła mi w podłogę statku .Kosztowała 210.000.000 kredytów czyli 10 razy tyle ile mam teraz . Starek potężny ma 9 osłon 2 GJ w asortymęcie . Kupię ją jak moja korporacja będzie się rozbudowywała . Na razie mam za zadanie polecieć do Tyra . Kolejny rozkaz mam wykonać skok do sektora Aldrin . Dobra skacze . Na miejscu ukazał mi się straszny widok . Przecież tu chyba była kiedyś planeta . Świadczy o tym wielka skała będąca na środku sektora. Ciekawe co doprowadziło do zniszczenia planety w taki sposób . Pewnie Xenoni , ale z ciekawości spytałem się jeszcze kapitana Tyra czy to prawda . Potwierdził . Przeraziłem się , jeśli Xenoni coś takiego potrafią to co by się stało gdyby napadli by planetę Argon Prime . Pewnie była by masakra , przecież flota Terran jest potężniejsza niż Argonów . Będę musiał to powiedzieć premierowi . Ale to później teraz najważniejsze to pomóc ziemianom . Mam zadokować do nieznanej stacji . Dokowanie i nagle ze stacji wylatuje koleś ze Springblosson jak się później okazało . Gość zaczął nawijać coś po Japońsku i opowiedział coś o jakimś szalonym doktorku , który kontroluje statki CPU . Nagle na radarze pojawiło się strasznie dużo statków Xenońskich . Zniszczyłem 3 L i jednego P resztę wytłukli Terranie . Teraz trzeba przejąć statek #deca . Ziemianie zaczęli biadolić że będzie trzeba abordażować statek ale nic takiego nie było . Tyr strzelił parę razy z PPO ( wers. Angileska PSP ) i statek był już ich myśliwce oczywiście powystrzeliwały kilka rakiet , które po zdobyciu rozleciały się we wszystkie strony w poszukiwaniu wroga , którego znalazły . Była to fala statków Xenońskich.Został P po tym , ale ja się nim zająłem . Xenoni byli tak mili że oddali mi go . Przekazałem napęd skokowy i parę ogniw P . Statek sprzedałem za 5.231.231 . Dostałem kolejne zadanie . Mam zawieść V.I.P -,ów Aldrińskich Do sektora Ziemia . No dobrze . Podczas lotu do tego sektora parę osób się popłakało . Wiedziałem czemu , dla nich były to widok przepiękny . Pomyślałem że to niezła odmiana ujrzeć planetę , która jest w jednym kawałku . Na miejscu każdy mi podziękował . Ckliwa scenka ale nie trwała długo dostałem rozkaz przybycia do dowództwa . Na miejscu okazało się że tego doktorka nie było na pokładzie i że będą go nadal szukać . Za moje zasługi dostałem statek M8 Claymore z paroma rakietami . Nieźle przyda się , do czego nie wiem . może do niszczenia baz Xenokom . Niezła myśl ale ja nie mam czasu żeby zastanawiać się do czego ma ten statek służyć .Jak mam teraz spokój z Ziemianami to mogę zająć się swoimi sprawami . Dwa statki Pałasz które dostałem posłużą do szkolenia załóg dla mojego przyszłego M2 , ale to nadal daleka perspektywa . Vidar posłuży mi do naprawy statków . Tylko kupię lasery naprawcze . Scorp jakby czytając w moich myślach powiedział Omicron Lyrae . Skok kupno Laserów skok i Vidar ma pełne uzbrojenie . Teraz muszę się zastanowić gdzie ustawić bazę wypadową . Pierwsza myśl jaką dostałem to może sektor Mars . ale mi się nie spodobał gdyż tam nie można skoczyć za pomocą napędu skokowego tylko trzeba lecieć przez parę ładnych sektorów . Chwila zastanowienia i wybieram sektor Pas Asteroid został obrany jako bazę dla moich statków dopóki nie zdobędę własnego HQ . Wszystkie statki zadokowały w Orbitalnej Bazie Patrolowej . Teraz czas lecieć szukać zarobku . Swoją podróż zacząłem w Black Hole San . Na miejscu wcisnęli mi tylko patrol połączony z obroną stacji . Misja zakończona pomyślnie i parę statków L i jedno P poleciały do stoczni . Teraz lecimy dalej do sektora Xenońskiego . było trochę M i N do zebrania ale nie przejąłem ich gdyż flota robotów mnie powstrzymała . Chwila zaraz muszę się wrócić do Omicron Lyrae , zapomniałem satelit . skok kupno i lecimy dalej . Po drodze do Zyarth’s Dominion nie działo się nic ciekawego ale gdy wleciałem do tego sektora coś mnie tchnęło . Coś tak pusto było w tym sektorze , stocznia tylko stała nadal . Powód flota inwazyjna Xenonów przybyła w składzie 2 K 3 J i 5 Q . Za dużo ich na mnie jednego . Może innym razem jak kupie sobie niszczyciela to pogadamy . Wróciłem do poprzedniego sektora i prawie bym się zderzył z K . Co jest u licha skąd oni się wzięli . Może użyli napędu skokowego . Prawdopodobne . K się nie kapnął że ja jestem pod nim więc oczywiście rozpocząłem rozwalanie go . „ Przytuliłem ‘’ mu się do kadłuba i rozpocząłem ostrzał ze wszystkich dział .Zajęło to naprawdę dużo czasu ale w końcu go rozwaliłem . Praktycznie nic mi nie zrobił . Szybkie spojrzenie na mapę sektora i zdziwienie . Tylko jeden Q został z ich inwazji . Q to żaden problem i 5 minut później dołącza do K . Przy okazji dostałem wiadomości że te statki które zdobyłem dotarły do stoczni . Sprzedaż szybka i zysk 15mil kredytów . Stanąłem na stacji i zacząłem rozmyślać co zrobić z 34mil kredytów . Chyba zacznę budować już swoją korporację . Skok do Argon Prime i i szukanie przewoźnika. Był cwaniak w TL ale drogo sobie wystawiał taki przewóz . No trudno . Kupno elektrowni słonecznej XL farmy hodowlanej L i zestawu konstrukcyjnego i już to leci na pokładzie TL do Ore Belt . Ja w tym czasie pójdę spać .Stan konta23.234.765Posiadane statkiM3 Nova ŚcigaszM4 EliteTM MagnetarM5 RapierM6 HyperjonPosiadane stacjęElektrownia Słoneczna XLRanczo Hodowlane L Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chak510 Opublikowano 3 Października 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Października 2012 Dzień 6Była jeszcze 3 rano gdy się obudziłem cały spocony . Wstałem tak wcześnie z powodu snu , w którym ukazała mi się walka floty argońskiej z flotą robotów . Odbywało się to chyba w Omicron Lyrae albo w Argon Prime . Flota argonów wygrywała gdy się pojawił gigantyczny co ja mówię OGROMNY statek xenoński . Było to połączenie K z statkiem #deca z ogromnym działem . Chwile powalczył z statkiem Argon Prime i który bardzo szybko został zniszczony . Xenońskie cudo zaczęło pomału obracać się w kierunku planety z zapewne z zamiarem jej zniszczenia , ale się tego nie dowiedziałem bo sen się urwał . Chwile leżąc na łóżku myślałem nad tym snem . W końcu uznałem to za tylko zły sen i znów zasnąłem . Obudził mnie meldunek że TL przybył na miejsce i pozostało mu tylko ustawić stację . Scrop pomógł mi w tym bo ja oczywiście nie widziałem jak to zrobić . Mam nadzieję że ta nauka nie poszła w las . Podczas tego wszystkiego Scrop wydawał się jakoś przygaszony i podenerwowany ciekawe dlaczego . Okazało się że w sektorze obok szalał konwój piracki . Żeby się nie chłopak nie stresował poleciałem zniszczyć ten konwój ,ale to nie był powód jego zdenerwowania . Trudno może przejdzie mu . Stacje ustawione , wysłałem TL po następne tym razem po smażalnie steków , kopalnie rudy i chciałem kupić jeszcze fabrykę osłon 1mwj ale okazało się że brakuje mi kasy po dokupieniu zestawów konstrukcyjnych . Trudno . Stacje ustawione , przy okazji nająłem przedstawiciela handlowego a raczej przedstawicielkę . Niezła była tak prosperowała moim kompleksem że już po 2 godzinach jego istnienia przyniósł 200k ( k = 000 ) kr zysku . Nieźle , ma dziewczyna potencjał . Dobra ale mój dziennik nie jest po to żeby wychwalać pracowników . Niech ona się zajmuję handlem a ja lecę szukać zyskownego zajęcia . Zacznę od Elena’s Fortune , bo tam jak słyszałem można bardzo dużo zyskać na walce . A kurta to się potwierdziło 3 patrole nałożone na siebie i już 20 mil kr zysku. Ale to nadal mało na budowę mojej korporacji . Może spytam się Scropa czy nie zna miejsca w którym można by nieźle zarobić . I jest Priest’s Pity porzucony Zeus . Łakomy konsek, ale jak się okazało nie tylko ja się nim zainteresowałem . Dwa rajdy piratów się pod nim spotkały i teraz chyba radzili ze sobą co zrobić z tym statkiem , był tylko jeden mały problem a właściwie całkiem spory , a jaki ?. Galera i dwie Karawele czatujące przy nim . Chwile myślałem co zrobić , ale jak się okazało problem został rozwiązany ponieważ patrol w sile 1 Zeusa 2 nemezis i masu drobnicy zainteresował się piratami. Jak chcą to mogą być przydatni ci trójocy . Skok do Zeusa przejęcie go , danie napędu skokowego i paru ogniw i przerzut statku do Vidara . Niech się naprawia .Będzie więcej wart . Teraz może polecę do sektora Black hole Sun może się trafi coś ciekawego . Trafiło się nawet na coś a dokładnie na bitwę floty argońskiej z parafiańską .Nieźle się naparzają , tak bardzo że jeden kapitan Agamendona opuścił statek . Ale jest mały problem tak gęsto latają wokoło mnie pociski i torpedy że wole tam się nie zbliżać . Po chwili namysłu wsiadam na rapiera którego po drodze znalazłem i wyruszyłem w min na łeb na szyje do tego statku szybko przekazałem napęd skokowy i parę ogniw i rozkazałem mu skoczyć do Pas Asteroid . Oj będzie kolejka przy naprawie moich zdobycznych statków . Przy okazji dostałem wiadomość że niedaleko mnie jest zagubiony Vidar . Skorzystam z tej okazji będzie 1 statek naprawczy więcej . To akurat było łatwiejsze niż przejęcie Agamendona ale ciśnienie miałem wysokie , i niekiedy myślałem że lecą we mnie torpedy ale to były tylko zwidy .Vidar przyjęty przekazałem mu pełne wyposażenie , kupiłem marines , dokupiłem lasery naprawcze i wysłałem go do naprawiania Agamendona . Przez chwile byłem tak zajęty tym że nie zauważyłem Aresa który się mną zainteresował i wysłał parę Morgerszternów na moje spotkanie . Gdy pierwsza rakieta fala rakiet we mnie wleciał ocuciłem się i ze wściekłości ruszyłem na niego . Z kapitana Aresa kozak był i został na posterunku do końca , chociaż paru załogantów z niego wyskoczyło . No nic , ale i tak mi chodziło tylko o zemstę na nim więc nie płakałem . Spojrzałem na Scropa czy nadal jest zdenerwowany ale już nie był taki . Skoczyłem do sektorów pirackich żeby się upewnić czy nie ma tam żadnych ciekawych ofert . Jest jedna a raczej była bo jak się pojawiłem to zniknęła . E tam pewnie jakaś typu rozwal konwój . Poleciałem do Split Fire i oczom moim ukazał się ten sam widok jak w Aldrin . Dobrze że siedziałem bo niechybnie bym się przewrócił . Podobnie jak Scrop zresztą . Mam coraz większe podejrzenia że on miał ten sam sen co ja . Ale cóż rzec . Dobrze że kawałek odleciałem od tej bramy bo wpadłbym na konwój piratów który nie stanął jak wyryty . Dostałem wiadomość od dowódcy konwoju z pytaniem co tu się do licha stało . Moja odpowiedzi go nie ucieszyła , ale nie aż tak . Był tak samo jak my przerażony . Powiedziałem do Interkomu żeby zaczęli szukać jakiś ocalałych . Ja w tym czasie poszukam sprawcy . Po paru minutach lotu ujrzałem sprawcę , a raczej sprawców czyli Xenków . W ich flocie stał statek z moich złych snów przeraziłem się . Przeraziłem się jeszcze bardziej gdy flota zaczęła lecieć w stronę konwoju piratów . Krzyknąłem do Interkomu żeby uciekali , ale niestety za późno . Statek flagowy Xenów strzelił z głównego działa niebieską wiązką i zniknęli , wyparowali . Wyłączyłem sondę szpiegowską i wysłałem ja w stronę statku . Dowiedziałem się od tej sondy że statek nie posiada napędu skokowego tylko nieznany mi napęd , który używał energi wrót żeby skoczyć . Chwile podumałem i postanowiłem zniszczyć bramy skokowe żeby ich tu uwięzić . Przystąpiłem do niszczenia pierwszej bramy zajęło to chwilę ale się udało . Skoczyłem do drugiej bramy i zostałem bardzo zaskoczony , bo pojawił się koło mnie soneński myśliwiec . Ta istota , która znajdowała się na pokładzie wysłała mi wiadomość w z której dowidziałem się że mam zaprzestać tego dzieła . Moja odpowiedzi była jasna powiedziałem mu żeby spojrzał na statek flagowy Xenonów i przeskanował go i przy okazji żeby spojrzał na tą na resztki planety , które ma za sobą i żeby jeszcze raz spojrzał na xenków . Reszty sam się dowiedział . Powiedział że jest sposób uwiężenia ich tu bez niszczenia bram . Podleciał do bramy , która nagle się wyłączyła . od tak . Podczas tej konwersacji flota xenów podleciała w naszą stronę i statek dowodzący szykował się jakby do strzału . Szybko odleciałem od promienia śmierci który cudem ominąłem , ale soneński statek nie maił tyle szczęścia . Nie widziałem dalej co się stało bo Scrop użył napędu skokowego i wylądowaliśmy w Argon Prime . Spojrzeliśmy po sobie . Byliśmy obydwoje biali jak papier . Gdy tylko ochłonęliśmy troszeczkę po tym zdarzeniu wpadliśmy w dyskusję czy powiedzieć to premierowi Argonów . Postanowiliśmy że na razie się tego nie dowie . Dałem wszystkim załogantom 2 dni odpoczynku po tych traumatycznych przejściach . Ja sam poszedłem od razu do mojej kajuty kapitana i zasnąłem tak szybko jak się położyłem Stan konta432347650krPosiadane statkiM3 Nova ŚcigaszM4 EliteTM MagnetarM5 RapierM6 HyperjonPosiadane stacjęElektrownia Słoneczna XLRanczo Hodowlane LKopalnia rudy LSmażalna steków L Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chak510 Opublikowano 27 Października 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Października 2012 Dzień 7Podczas odpoczynku moich załogantów , ja postanowiłem zająć się trochę korporacją . Postanowiłem dokupić parę stacji do kompleksu między innymi fabrykę osłon 1 MW , fabrykę czipów oraz kopalnie krzemu L. Nie martwiłem się tym razem że te stację nie dolecą bo kupiłem 4 myśliwce klasy M3 do obrony moich włości . Podczas stawiania stacji dostałem komunikat o tym , że Vidary naprawiły już Zeusa i teraz czekają na rozkazy. Uzbrojenie kazałem wymontować a później sprzedać bo jak mi wiadomo uzbrojenie jest droższe jak je się sprzeda na stacji a nie wraz ze statkiem . Zeusa wysłałem do stoczni . Będzie kasy jak lodu . Kupie sobie lepszego zbieracza małych statków i TL. Teraz coraz częściej takie statki będą mi potrzebne więc może się to mi przydać . Jako TL kupiłem sobie mamuta , a jako zbieracza złomu wybrałem M7 Pantera czyli kieszonkowy lotniskowiec . Standardowo spytałem się Scropa gdzie można Panterę zakupić w Zyarth’s Dominion . Skok kupno i statek już jest mój . Standardowe przekazanie wyposażenia i paru ogniw i wysyłam statek Pasa Asteroid . Teraz powtórka z TL-em i sprawy handlowa załatwione . TS-y wysłane po uzbrojenie i osłony dla Pantery i Mamuta , więc ja mogę się zająć jakimiś przygodami . Swoją podróż zacząłem od sektora Ceo’s Doubt . Droga przez sektor była nader niebezpieczna , ponieważ przez sektor ciągnęły patrole Piratów . Dwa patrole zniszczyłem i to ostudziło ich zapały co do mnie . Z jednym nawet pogadałem . Opowiedziałem mu o tym co się stało w Split Fire .Jak usłyszałem nie uwierzył mi i uznał to za groźbę więc znając piratów zaatakował mnie . Efekt dwa przejęte centaury leciały do stoczni ale żaden nie doleciał z powodu Teadiańskiej policji . Ciekawe co tam było przecież nie towar nielegalny bo Teledianie nie mają chyba nic przeciwko . Trudno przeżyję jakoś bez tych kredytów ze statków . Poleciałem dalej do następnego sektora i jak szybko wleciałem tak szybko musiałem wylatywać . Tyle tam było pirackich statków że po paru sekundach straciłem połowę osłon . W tej sytuacji przydało by się coś cięższego . Sprawdziłem czy Pantera jest już uzbrojona w pełni , oczywiście nie była . Trudno musze coś na szybkiego wykombinować jak skoczyć przez ten sektor . Pierwsza myśl jak zwykle najbardziej trafna . Przeskok do Rapiera i już gnamy do następnej bramy skokowej . Wezwanie na szybkiego do mnie Hyperiona i już lecę dalej . Następny sektor Mi Ton’s Refuge . Trochę lżej ale nadal źle . Może odpuszczę sobie lot po tych nie fajnych pirackich sektorach. Wybiorę się może do Boronów . Mam nadal z nimi reputację podstawową więc przydało by się ją troszkę podbić . Skok do sektora Ocean of Fantacy i szok. Po sektorze szalał konwój Xenonów w jego skład wchodziły 2 K 1 J 4 Q i masa drobnicy . Okazja jakich mało żeby nabić sobie troszeczkę reputację . Z początku wybiłem drobnice a później wziąłem się za Q . Trochę długo to zajęło , ale w końcu się udało . Reputacja od razu skoczyła do Rycerz Królowej . Nieźle 4 poziomy w górę . Niszczyciele i lotniskowiec zajęte były atakiem na stocznie . Wolałem ich zostawić w spokoju . Sporo zostało również małych myśliwców do przejęcia , które wysłałem do stoczni Splickej gdyż z tej było już tylko wspomnienie . Kiedy chciałem wejść w bramę skokową wyskoczył na mnie jakiś TS i zaczął gadać, a raczej prosić o pomoc . Mam polecieć do sektora Xenońskiego 023 . To będzie bardzo trudne . No dobra Naukowiec przesiadł się do mnie ( oczywiście wziął ze sobą swoje akwarium ) . Skoczyłem do sektora Zyarth’s Dominion i poleciałem do sektora Xenońskiego 598 . Od dowódcy Raptora , który pilnował tej bramy dostałem wiadomość z pytaniem czy jestem aż tak głupi czy aż tak odważny . Moja odpowiedzi była prosta byłem aż tak odważny , a on się tylko zaśmiał i przepuścił mnie . Teraz zaczęło się robić ciekawie . Wymijanie pocisków z dział statków było trudne i ta komedia trwała aż wlecieliśmy przypadkowo do nieznanego sektora . Ten sektor a raczej stacja była ogromna . Jeszcze bardziej zdziwiło mnie miejsce gdzie znajduję się stacja . Z czujników na moim statku dowiedzieliśmy się że słońce oddalone od tej stacji jest o 70 mil kilometrów . Całkiem mało . Co jest doktorku ? A mam podlecieć do tego węzła Xenońskiego . Już się robi . Komputer pilnujący tej stacji niestety nie chciał mi pozwolić zadokować do tej stacji . Ale nasz naukowiec rozkazał przenieść go do tego węzła , a on to zmieni . Przesłałem go szybko i prawie od razu mogłem zadokować do tej stacji . W niej okazała się być atmosfera więc nie musiałem ubierać skafandra . Resztę doby spędziłem z naukowcem oglądając tą stację Stan konta104.342.423krPosiadane statkiM3 Nova ŚcigaszM4 EliteTM MagnetarM5 RapierM6 HyperjonPosiadane stacjęElektrownia Słoneczna XLRanczo Hodowlane L Kopalnia rudy LKopalnia krzemu LSmażalnia steków LFabryka osłon 1 MWFabryka Czipów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chak510 Opublikowano 13 Listopada 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2012 Dzień 8Po paru minutach chodzenia po tej stacji doszliśmy do głównego komputera . Był w opłakanym stanie . Do jego naprawy było potrzebne 400 części komputerowych . Całkiem sporo , muszę kupić fabrykę części komputerowych , ale to później . Po powrocie na statek dostałem 2 wiadomości . Pierwsza była o tym że Pantera została w pełni uzbrojona , a druga była o ataku Paradian na sektor Claudbase South West . Szybko skoczyłem do Pasa Asteroid żeby obejrzeć statek . Wyglądał wspaniale te wszystkie działa tak pięknie się prezentują . Sprawdziłem uzbrojenie ,które wyglądało tak przód ful generatory impulsu uderzeniowego po bokach IBL , na reszcie wieżyczek były zamontowane WPM-ki .Nieźle go mechanicy uzbroili , teraz tylko trzeba dokupić myśliwce . Skok do stoczni w Mars , zakup dziesięciu Bułatów i statek jest gotowy do lotu. Skok do sektora Claudbase South West i szczęka walnęła mi o podłogę statku . Dlaczego ? Ponieważ w skład floty Paradiańskiej wchodziło 10 Demonisów 5 Odeuszy 2 Zeusy + masa drobnicy . Flota Argońska była trochu słabsza , ale równie imponująca . Zebrałem szczękę z podłogi , doskoczyłem komputera i dodałem wszystkie Bułaty w skrzydło i wydałem im rozkaz osłaniania mnie . Fajnie te myśliwce z hangaru wyleciały i utworzyły wokoło mnie kółko obronne . No to z taką obstawą mogę ruszać . Na pierwszy ogień poszła Nemezis . Zaskoczyłem go i pilot wyskoczył po paru strzałach . Niezłego stracha mu napędziłem . Podleciałem do Kolosa który walczył z 3 Demonisami . Lały go równo . Gdy tylko jeden z nich dostał się w zasięg moich dział rozpoczęła się od razu kanonada ze wszystkich dział . Myśliwce osłaniające mnie miały chyba na pokładach rakiety bo ujrzałem niebieskie smugi przecinające przestrzeń kosmiczną . Po dwóch trafieniach z dział i rakiet 2 Demonisy zaczęły pomału obracać się w moją stronę . Jednocześnie przestały ostrzeliwać biednego Kolosa . Dostałem wideo wiadomość od kapitana Kolosa , który dziękował mi za udzieloną pomoc . Już chciałem wysłać odpowiedzi gdy padłem na podłogę Byłem w zasięgu dział Demonisów . Krzyknąłem do Marines obsługujących działa , żeby odpowiadali ogniem . Ja zaś szybko wskoczyłem za stery i zacząłem robić uniki przed pociskami wrogów . Pantera była zwrotny statkiem więc unikanie pocisków było nawet łatwe . Myśliwce skutecznie odciągały wrogie myśliwce , które szybko niszczyły . Dobrze zrobiłem kupując te myśliwce . Były zdecydowanie odporniejsze od innych M3 , ale dwa myśliwce uległy ostrzałowi wroga i zostały zniszczone . Byłem za bardzo skupiony na robieniu uników , ponieważ od tyłu zaszedł mnie Odysłeusz . Te 3 okręty wzięły mnie w krzyżowy ogień i chcąc nie chcąc moje osłony zaczęły tracić moc . Kapitan Kolosa , który uporał się z Demonisem ruszył na Odyseusza . Wydałem myśliwcom rozkaz ataku rakietowego na Odyseusza żeby wspomóc Kolosa . Po pewnej chwili dostałem wiadomości że osłony mojego statku osiągnęły 50 % . Chciałem skoczyć , ale nie pozwalało mi sumienie . Wydałem rozkaz działonowym żeby skupili cały ostrzał na jednego Demonisa . Podziałało po chwili padł . Atakował mnie już tylko jeden okręt . Odyseusz był skupiony na walce z Kolosem i moimi myśliwcami . Demonis który został ruszył ze wściekłością na mnie . Ledwie go ominąłem gdy próbował mnie taranować . byliśmy zwróceni do siebie bokami i strzelaliśmy z czego tylko mogliśmy . Kapitan Paradiański tak samo jak ja chciał się wyrwać z tego śmiercionośnego tańca . Ale jakoś mu to nie szło .Gdy usłyszałem ostrzeżenie o niskim poziomie osłon wezwałem do siebie pozostałe myśliwce . Każdy miał na pokładzie 1-2 rakiety . Teraz wpadłem w rozterkę czy pomóc kapitanowi Kolosa czy sobie . Spojrzałem na walczące ze sobą statki . Kolos sobie radził jakoś wiec wydałem rozkaz myśliwcom żeby zaatakowały Demonisa . Wróg nie wytrzymał padł pod 2 trafieniach . Reszta wystrzelonych rakiet trafiła w Odyseusza niszcząc go . Kapitan Kolosa podziękował znów za pomoc i poleciał dalej tłuc się z Paradianami . Ja chwile zostałem żeby mi osłony się podniosły . Spojrzałem na mapę sektora . Sprawa nieciekawie wyglądała . Paradianie pomału zyskiwali przewagę , chociaż zniszczyliśmy większość Odyseuszy i Demonisów . Podczas przerwy w walce myśliwce zadokowały do mnie i uzupełnił wyposażenie . Przez chwile nie wiedziałem co na razie zrobić . Uciekać czy walczyć ?. Zdecydowałem się na dalszą walkę , ponieważ gdyby Paradianie zdobyli ten sektor mieliby prostą drogę do ważnych sektorów Argońskich . Zawołałem mrinesa , który był odpowiedzialny za uzbrojenie rakietowe statku . Powiedział mi że ma na pokładzie jeszcze 10 rakiet Kafar 15 rakiet Pożogo i 40 rakiet Szerszeń . Zdecydowałem się atakować wrogów z daleka i trzymać ich na maksymalnym zasięgu dział . Zwróciłem się w stronę Zeusa i wystrzeliłem 2 Kafary w niego . Zobaczyłem dwa potężne rozbłyski na osłonie Zeusa . Wystrzeliłem w niego jeszcze 2 Szerszenie . Pierwszy zatrzymał się na jego osłonie a następny już uderzył w kadłub statku .Wysłałem jeszcze 2 Szerszenie po których statek opustoszał . Standardowa nie skupiony na monitorze nie zauważyłem Demonisa skradającego się za mną . Ocuciłem, się dopiero gdy pierwsza salwa we mnie uderzyła . Marines w działa od razu zaczęli ostrzał . Posłałem też parę rakiet w jego stronę . Otrzymał pełną salwę burtową i padł . Spojrzałem na mapę . Kolega w Kolosie gdzieś uciekł ponieważ nie było go . Z żywych zostałem ja , 2 Cerbery i 6 Centaurów . Nieciekawie to wygląda , ponieważ reszta statków Argonów zleciała się wokoło mnie i teraz każdy kapitan popędzał mnie żebym się ruszył . Musiałem wyłączyć interkom bo tak spamili mi tymi wiadomościami że aż głowa bolała . Ale to było najmniejsze z moich zmartwień , ponieważ pozostałem statki Paradian ruszyły w naszą stronę . Na spontana rozkazałem wystartować moim myśliwcom i wydałem i rozkaz ataku rakietowego na Odyseusza . Do kapitanów Cerberów powiedziałem żeby mnie osłaniali a Centaurom rozkazałem atakować Demonisy . Mieliśmy małe szanse na wygraną ale zawsze jakieś . Zanim ruszyliśmy na wroga wysłałem Rapiera do Argon Prime z prośbą o natychmiastową pomoc . Teraz zostało tylko jak najdłużej wytrzymać . Ruszyłem dziwignią przepustnicy i Pantera szarpnęła do przodu . Wystrzeliłem po 2 Kafary i 4 Szerszenie w pozostałe 2 Odeusze , a w Zeusa wysłałem pozostałem Kafary . Zadziałało jeden Odeusz i Zeus padły . Kiedy weszliśmy w zasięg swoich dział powstała istna kanonada rakiet i pocisków . Nic nie robiącym Marinsom rozkazałem wskoczyć na rowerki z dynamo żeby osłny dłużej wytrzymały . Myśliwce szybko uporały się z Odyseuszem , który padł po 8 trafieniach rakiet. Tymczasem jeden z Cerberów osłaniających mnie padł , a osłony drugiego były na wyczerpaniu . Paradiańskie okręty otoczyły mnie i zaczęły strzelać ze wszystkiego co było pod ręką . Moje osłony mimo starań moich Marinesów opadały . Po chwili zobaczyłem że wybucha ostatni Cerber . Mam poważne kłopoty. Na szczęście myśliwce odciągnęły ode mnie jednego Demonisa a następnie go zniszczyły . Ale to nie pomogło tylko wzmogło chęć zniszczenia mojego statku . Gdy usłyszałem że moje osłony spadły poniżej 50 % przeraziłem się i uświadomiłem sobie , że nie wygram . Myśliwcom skończyły się rakiety i tylko mogły odciągać ostrzał . Szybko rozkazałem chłopakom żeby skupili ostrzał na jednym Demonisie . To nie pomogło za bardzo . Nawet strzelanie rakietami szerszeń ni pomogło . Gdy poziom moich osłon osiągnął 25 % zaczęła się wkradać mi do głowy myśl że zginę . Gdy wydawałem ostatnie według mnie rozkazy obok mnie pojawiły się 4 Tytany , które natychmiast zasłoniły mnie . Jeden z kapitanów okrętów podziękował mi w imieniu federacji że utrzymałem pozycję tak długo . Standardowo podziękowałem i razem z nimi dobiliśmy resztę statków Paradiańskich . Po wyczyszczeniu sektora rozkazałem pilotowi Bułata żeby przejął wszystkie opuszczone statki w sektorze .Ja tym czasem skoczyłem do sektora Pas Asteroid . Zadokowałem do stacji i pobiegłem do Hyperiona po niespodziankę dla Marines . Było nią 4 skrzynki Gwiazdowej wódki . Z tym pakunkiem ogłosiłem na Panterze Imprezę .Stan konta89.003.432 krPosiadane statkiM3 4 Nova Ścigasz , 5 BułatówM4 EliteTM MagnetarM5 RapierM6 Hyperjon , 2 VidarM7 PanteraTL MamutPosiadane stacjęElektrownia Słoneczna XLRanczo Hodowlane LKopalnia rudy LKopalnia krzemu LSmażalnia steków LFabryka osłon 1 MWFabryka Czipów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.