Geopolitycznie i finansowo.

[Medyk]

Miejsce zamieszkania nie ma znaczenia. Znam wiele osób z fachową wiedzą i zdolnościami właśnie z okolic wiejskich (zresztą sam mieszkam na wsi). Wszystko zależy w jakich kręgach przesiadujesz. Ja wolę znacznie kręgi inżynierskie niż humanistów . Swoją drogą humaniści strasznie ryją ten świat. Patrzcie na sejm, 70% to ludzie po filozofi, prawie i polonistyce itp. . Podejmują często decyzje o których pojęcia nie mają, zwłaszcza gdy w grę wchodzi technologia. Potrafią głównie mataczyć językiem i lać wodę tak aby każdy zrozumiał co chce. W sumie to podstawowy problem naszych czasów, wszyscy chcą mieć magistra z czegokolwiek. Fakt że prawo i jego pochodne są trudne, ale sporo kierunków w ogóle nie powinno być nazywane studiami, a co najwyżej studium.

[Doromeza]

Nastawienia człowieka, jego światopoglądu nie zmieni kilka postów na jakimś forum internetowym, szczególnie człowieka o stałym, ukształtowanym już światopoglądzie i niezbyt elastycznych przekonaniach. Czego bym nie napisał i tak mi nie uwierzycie, więc czemu mam się w ogóle wysilać ? Jak to się mówi, nie napełnisz pełnej szklanki.

Ale dowiecie się w swoim czasie, mogę Wam to zagwarantować

[Riess]

Sprawdziłem twój wiek w profilu. Przez następne 7-8 lat jeszcze kilka razy zmienisz swój światopogląd a to co dziś wydaje ci się prawdą objawioną za jakiś czas przestanie się zwyczajnie trzymać kupy.

(I nie traktuj tego jako przypieprz, to po prostu tak działa)

[Piteropeter]

Wiem I nie zamierzam ukrywać swego wieku, są ludzie którzy mając lat 13 są dojrzalsi, od wariującego jak dziecko 20-latka. Choć mi akurat mówią, że jestem zbyt poważny jak na swój wiek...

[Riess]

Ja to do Doromezy pisałem.

[Piteropeter]

Aa Nie szkodzi

[LeWaR]

Hehe, uderz w stół, a nożyce się odezwą

[Piteropeter]

Po prostu nie lubię, jak ludzie oceniają innych po wieku. To chore. Ale do was nic nie mam

[LeWaR]

Śmieję się, bo żeście się zgadali

[Riess]

W dniu 30.04.2012 o 20:42, Piteropeter napisał:

Po prostu nie lubię, jak ludzie oceniają innych po wieku. To chore. Ale do was nic nie mam

W ocenianiu nic złego nie ma, tylko jak powiedziałeś wcześniej trzeba patrzeć na cały obrazek, a nie skakać na ludzi "LOL CO GIMBAZA MOŻE WIEDZIEĆ?!?".

[Medyk]

Powiedz to moherom, rycerzom krzyża i bojownikom telewizji "trwam".

[Yacek]

W dniu 29.04.2012 o 20:33, Medyk napisał:

myślę że jestem patryjotą.

Myślę, że nie, skoro nawet poprawnie nie potrafisz tego napisać.

[Medyk]

Oj tam, ortografia czasem szwankuje. Zwłaszcza jak na szybko wystukuję tekst. Chociaż, gdzie jest w tym błąd? Bo brak przecinka tylko stwierdzam. (żaden ze mnie polonista, wolę matmę)

"Gożej by było, jakbym był guściem ktury pisze tak jak tera." . Yacek, patriotyzm nie wiąże się od razu z polonistyką.

Edit.

Ah... znalazłem błąd. Wpiszcie sobie w goglach "patryjotą" to będziecie wiedzieć jak spłodził się ten byczek.

[Yacek]

słownik - patriota

[Medyk]

Dzisiaj można zgłupieć jak człowiek naczyta się pierdół w sieci.

[Piteropeter]

A propo pierdół (a może nie) z sieci, coś ciekawego z sadistica:

http://www.sadistic.pl/cala-prawda-o-naszym-kraju-vt114863.htm

[Centurion]

Lucyfer w piekle przeprowadza inspekcje. Podchodzi do pierwszego kotła, którego pilnuje aż 10 diabłów i pyta:

-dlaczego aż 10 diabłów pilnuje tego kotła?

-bo w tym kotle gotują się Amerykanie, oni są ambitni i każdy co chwilę usiłuje wyskoczyć

Lucyfer idzie dalej i zauważa kocioł, a przy nim 5 diabłów. Podchodzi i pyta:

-czy tu tylko 5 diabłów wystarczy?

-tak, w kotle gotują się Anglicy, są ambitni, ale przy tym trochę flegmatyczni więc 5 wystarczy

Następnie lucyfer podchodzi do kotła przy którym stoi jeden diabeł i zadaje mu pytanie:

-czy Ty tu sam wystarczysz, aby przypilnować kotła?

-tak bo w kotle gotują się Niemcy, to zdyscyplinowany naród, więc jeden diabeł wystarczy

Lucyfer idąc dalej zauważa kocioł, którego nikt nie pilnuje. Chodzi i szuka jakiegoś diabła, który by mu wyjaśnił zaistniałą sytuację, aż w końcu znajduje gdzieś odpoczywającego diabła, więc podchodzi i pyta:

-dlaczego nikt nie pilnuje tego kotła?

-bo w nim znajdują się Polacy

-Czy Ci ludzie nie chcą wydostać się z tego kotła?

-ależ chcą, tylko jak już jeden próbuje się wydostać i wspina się na ściankę, to reszta go łapie i ściąga z powrotem na dół

To opisuje sytuacje w kraju i samych Polaków.

Edytowane 4 Maja 2012 przez Riess
poprawiłem rozmiar tekstu

[chak510]

Tak większość co wy wszyscy tu w tym temacie napisali to prawda poglądy nie których są trochę idealistyczne ale i wspaniałe . Niestety z kimś tam co tu pisał , że każdy człowiek ma tyle samo zła co dobra to się muszę z nim nie zgodzić są ludzie , którzy są po prostu źli do szpiku kości . To co opisał Aldrin jest zgodne z prawdą . Dziwi mnie to że nasz naród mimo tych wszystkich wojen okupacji w których ta ludzie ze sobą współpracowali, a teraz jeden na drugiego skacze i po prostu chcą zdobyć pieniądze . Jak na jednej lekcji Historii słyszałem jak opowiadałam nam nauczycielka cytuje ( ekchm ekchm ) : ,, Jak to Polacy zgodnie działali podczas okupacji Niemieckiej 1939-1945 . Jak to wszyscy zdobywali jedzenie wyjeżdżali po prostu Polak potrafi . Teraz jak widać to szczęście ,które nam towarzyszyło przez tyle lat odeszło do Ameryki . Myślę ,że za 10 20 lat nasz kraj ogarnie żądza władzy , pieniądza przez ten gaz łupkowy , który prawdopodobnie sprzedamy zachodowi . Stanie ,się tak gdyż ciągle w naszym kraju ludzie , którzy przeżyli komunę będą ciągle wybierać Tuska albo Kaczyńskiego gdyż sądząc ,że stare dobre ( sprawdza się według mnie przy ziemniakach ) wybiorą ludzi , którzy nie gonią za technologia , którzy chcą ulepszyć naszą cywilizacje , żeby np : Można było wyleczyć cukrzyce lub inne choroby jednym zabiegiem albo żeby można by latać w kosmos na wycieczki ,, Kosmo-znawczę " tylko tych , którzy będą nas ograniczać w taki sposób jak ACTA .(Ale jeśli kogoś na tym forum obraziłem to przepraszam ). Popieram ludzi takich jak Dimizo( jeśli się pomyliłem to sory ) którzy chcą ulepszyć nasz świat , ale potrzeba do tego by czegoś co wstrząśnie całym światem np: UFO wtedy by na pewno wyginęło by znaczna część ludzkości , w tym niegodziwi ludzie , przetrwali by natomiast ci którzy by mieli szczęście lub byli wystarczająco mądrzy , żeby ukryć się gdzieś . Oni by na pewno stworzyli by lepszy świat/system . A więc koniec mojego wielkiego monologu

P.S.

Piteropeter masz rację nie można oceniać ludzi po ich wieku niektórzy są trochę bardziej rozwinięci umysłowo od innych

[Medyk]

Poprawię z leksza jedną sprawę. To nie tak że podczas wojny/okupacji wszyscy Polacy coś robili (wszelkiej maści powstania i najmniej chlubne listopadowe). Zawsze jest tak że słyszymy o grupie (np partyzanci, są nie liczni) a podpisuje się pod tym prawie cały ogół. Zawsze tak było że masy ruszą się łaskawie po tym jak ktoś zdziała już połowę, często na dodatek przeszkadzając. Po prostu wygodniej jest obserwować wydarzenia, i dopiero gdy wiemy w którą stronę zmierzają zastanawiamy się czy nadstawić karku. Tchużliwe i racjonalne zarazem. Dziś sie mówi że te 90% społeczeństwa to debile. Kiedyś te 90% społeczeństwa to chłopi i mieszczanie. Edukacja niewiele zmieni bo i tak sporo osób sądzi że im mat/fiz/chem w szkole niepotrzebne, no bo poco rozumieć otaczający nas świat chociaż w małym stopniu.

[Piteropeter]

W dniu 7.05.2012 o 17:07, chak510 napisał:

P.S.

Piteropeter nie można oceniać ludzi po ich wieku

Przecież sam tak napisałem Śledzisz wątek uważnie?

[chak510]

Sory pomyłka zapomniałem tam napisać ,,masz rację "

[Piteropeter]

Aaa, to wybaczam

[chak510]

Nic się nic stało : )

[Centurion]

W dniu 7.05.2012 o 17:07, chak510 napisał:

Popieram ludzi takich jak Dimizo( jeśli się pomyliłem to sory ) którzy chcą ulepszyć nasz świat , ale potrzeba do tego by czegoś co wstrząśnie całym światem np: UFO wtedy by na pewno wyginęło by znaczna część ludzkości , w tym niegodziwi ludzie , przetrwali by natomiast ci którzy by mieli szczęście lub byli wystarczająco mądrzy , żeby ukryć się gdzieś . Oni by na pewno stworzyli by lepszy świat/system . A więc koniec mojego wielkiego monologu

Po co Ufo? Zbliżamy sie coraz większymi krokami do wojny. Amerykanie zaraz przejdą samych siebie. No bo np. z czym kojażą sie Arabowie? Z terroryzmem.

I to przez Amerykan. Ktoś może napisac: przecież to Araby robią zamachy! A ja mu na to: Wojna w Wietnamie. Arabowie zawsze atakowali, taka religia.

Ale dzieki kolejnej zbrodniczej wojnie " z terroryzmem" Amerykanie przejeli kontrole nad Afganistanem. W Wietnamie sie przejechali to tu sie udało. A potem wzbudzenie rozruchów w Libii, otrzymują kraj z niewiedzącymi co robic powstańcami. I co będzie dalej? Iran?

[Riess]

W dniu 8.05.2012 o 18:45, Aldrin napisał:

Wojna w Wietnamie.

Co z nią?