Sposób na ,,twardych wrogów"

[littlekiller]

Jako ,,twardych wrogów" uważam M6, M7, M2 i M1 od tego zacznijmy...

W czasie eksploracji oraz w czasie questów, wielokrotnie natykamy się na ,,twardzieli". Gram dość długo i wymyśliłem taktykę która powinna przypaść do gustu wszystkim wielbicielom akcji i odrobiny szaleństwa (a także biedniejszym pilotom) zapraszam do lektury:

Jak rozwalić M6, korzystając z TM?

- TM musi mieć myśliwce

-myśliwce muszą mieć niezłą tarczę (M5 odpada)

- TM musi mieć przynajmniej 400 KJ tarczy

- Wszystkie statki muszą być porządnie uzbrojone (badziewie typu emiter impulsowy odpada)

Opis:

1. Sprawdzamy czy klient (M6) ma towarzystwo, musi być samotny by akcja się udała.

2. Podlatujemy na maksymalnej prędkości kierując się wprost na M6, myśliwce mogą pozostać nieco z tyłu lub lecieć za nami gęsiego by klient zaatakował najpierw TM.

3. Gdy zbliżymy się, M6 przerwie atak i zacznie wykonywać unik, my również wykonujemy unik, ale trzymamy się ogona M6, w tym momencie wchodzą nasze myśliwce.

4. Utrzymując zerowy dystans. Wszystkie statki nawalają w bezradną M6 (która wciąż próbuje uniknąć kolizji) aż do jej zniszczenia.

- Jeśli po zerwaniu tarczy M6, nasza tarcza jeszcze się trzyma, możemy staranować M6 by przyspieszyć walkę

Jak rozwalić M6, korzystając z M6?

- Wszystko tak samo jak punkt wyżej tyle że bez myśliwców.

Jak rozwalić M7 korzystając z M6?

- Tym razem potrzebujemy konkretnej broni- miotacza masy materii, ilość miotaczy jest dowolna, podobnie jak i miejsce jej założenia.

- Musimy mieć spory zapas amunicji

- Nasza M6 musi być szybka i zwinna oraz mieć najlepsze tarcze.

- Z kolei TY drogi czytelniku musisz mieć refleks, podzielną uwagę, odrobinę talentu i brawury.

Opis:

1. Sprawdzamy czy klient ma towarzystwo, jeśli tak, akcja trochę się skomplikuje.

2. Sprawdzamy czy klient rzuci się w pogoń gdy tylko się zbliżymy; czy leci w kierunku portalu (ignorując naszą obecność).

3. Jeśli nie zechce nas zaatakować, wskakujemy mu na ogon i zaczynamy strzelać z dogodnej pozycji.

4. Jeśli w pobliżu są wrogie myśliwce, ściągamy na sobie ich uwagę, odciągamy od klienta i zestrzeliwujemy

5. Gdy teren jest czysty podlatujemy do klienta.

6. Z odległości kilku kilometrów klient zacznie strzelać z ciężkich dział, unikamy pocisków silnikami bocznymi.

7. Z odległości około 2 km odezwą się lżejsze działka, nie mamy szans uniknąć wszystkich pocisków, ale unikami ograniczymy ilość trafień.

8. Gdy przekroczymy barierę 1.5 km otwieramy ogień i strzelamy, cały czas wykonując uniki, dobrze jest lecieć wzdłuż klienta i w niewielkiej odległości od niego cały czas prażąc.

9. Jeśli w dowolnym momencie walki osłony naszego statku spadną poniżej 50-40-30% zawracamy i uciekamy cały czas wykonując uniki, potem czekamy aż tarcze się naładują i ruszamy do następnego podejścia

10. Punkty od 6 do 9 wykonujemy na okrągło, dopóki klient nie padnie.

Jak rozwalić M2, M1 korzystając z M6?

- Wszystko robimy tak samo jak w przypadku walki z M7, lecz w przypadku starcia z lotniskowcem, szczególny nacisk stawiamy na niszczenie wypuszczonych przez M1; M3, których wyrzutnie bomb odłamkowych są groźne dla tarcz.

- Poza tym jedyna różnica polega na gęstości ognia kładzionego przez klienta.

Klasy statków wymienione we fragmentach ,,korzystając z..." to najmniejsze statki w których przypadku możliwe jest wykonywanie takich akcji.

Powyższe akcje wykonywałem osobiście korzystając ze statków:

TM Zefir, 600 KJ tarczy, Działa akceleratorowe na wszystkich gniazdach i w myśliwcach (M4 Solano 75 KJ tarczy)

M6 Skiron, 1 GJ tarczy, miotacze masy materii na wszystkich gniazdach.

Powyższe statki są do kupienia w stoczni OTAS, gdy by ktoś był zainteresowany...

Tak naprawdę nie walczyłem z M2, ale pokonałem M1 więc myślę, że starcie z M2 byłoby nawet łatwiejsze .

Edytowane 24 Października 2011 przez littlekiller

[Yacek]

Miotacz masy? Cóż to takiego? Chyba masz na myśli Miotacz Materii.

[littlekiller]

tak właśnie to miałem na myśli

[Yacek]

W dniu 23.10.2011 o 16:19, littlekiller napisał:

tak właśnie to miałem na myśli

No to może byś poprawił w pierwszym poście tematu?

A próbowałeś kiedyś użyć rakiet? Polecam Tajfuny, można nimi zniszczyć praktycznie każdy duży statek z bezpiecznej odległości.

Można też używać Droidów Bojowych albo jeszcze lepiej Droidów Bojowych MkII uzbrojonych w Działka Akceleratorowe. Skutecznie odwracają uwagę wroga, a przy okazji mogą pomóc w zbijaniu osłon. Oczywiście skuteczność wzrasta wraz ze wzrostem ilości Droidów.

[littlekiller]

już miotacze masy materii zedytowane. O rakietach nie napisałem bo nigdy nie byłem ich zwolennikiem, to samo droidy. Może faktycznie byłoby lepiej użyć droidów do odwrócenia uwagi klienta...

[littlekiller]

Ok teraz czas na małe sprostowanie:

Walcząc z M1 i M2 warto przywrócić oryginalny maping klawiszy tzn. założę się, że pod ,,w" macie przyspieszenie a pod ,,s" zwolnienie. W oryginalnych ustawieniach klawisze te sterują silnikami bocznymi o orientacji góra - dół. Mając cały zakres uników łatwiej unikać pocisków, ergo: walka trwa krócej i nie jest tak ryzykowna.

Powyższa zależność jest szczególnie ważna w walce z M2, które bez przerwy zasypują nas huraganowym ogniem ciężkich dział. Testowałem to w praktyce, moim asystentem był xenoński K.

[Yacek]

W dniu 26.11.2011 o 15:27, littlekiller napisał:

Walcząc z M1 i M2 warto przywrócić oryginalny maping klawiszy tzn. założę się, że pod ,,w" macie przyspieszenie a pod ,,s" zwolnienie.

Założę się że ty tak zmieniłeś

Wiele razy, w różnych tematach znajdziesz podpowiedź aby używać klawiszy WSAD do uników. Teraz w końcu wiesz dlaczego

[littlekiller]

wcześniej grałem w CoD-a w którym sterowanie odbywa się przez WSAD, stare odruchy pozostały .

Poza tym wcześniej wystarczały mi uniki lewo-prawo.