Jeden myśliwiec, dwóch pilotów

[Yacek]

Coś chyba u mnie mimo (a może przez to) że mam Gildie Piracką, bieda u piratów bo jeden myśliwiec przypada na dwóch pilotów. Za pierwszym i drugim razem myślałem to ja sie pomyliłem, ale podczas ostatniego przypadku dokładnie się temu przyglądnąłem i wygląda to tak:

Walczyłem z ostatnim piratem w Novie, ponieważ miałem spokój to potraktowałem go ulgowo i po chwili dostałem komunikat od niego: wstrzymaj ogień, moje osłony opadły, opuszczam statek. Zrobiłem jak mówił i po chwili Nova zrobiła się niebieska, a pilot pojawił się obok niej. Ponieważ byłem wystarczająco blisko by użyć SCS, spróbowałem przejąc statek. Nic się nie stało. Sprawdziłem Novę, miał "Brak pilota", mimo to nie mogłem jej przejąć. Kiedy lekko ją puknąłem krótką salwą, wyskoczył drugi pilot i statek mogłem przejąć. Ciekawe czego to wina? Może BSE? Ale opuszczenie statku było było bez BSE, świadczy o tym komunikat od pilota i przedrostek "Twoja" w nazwie statku po przejęciu.

[LeWaR]

Pewnie Pirat przemycał ludzi przez granicę...

[Yacek]

No fakt, zapomniałem o "Niewolnikach"

[Sorkvild]

Identyczna sytuacje mialem kilka dni temu. W the Crypt napadlem na pirackiego Sokola, po otrzymaniu sporej salwy pilot wyskoczyl. Statek zmienil opis na Sokol i wciaz lecial i rowniez nie dalo sie przejac tego statku. Ten drugi pilot juz nie chcial tak latwo wyskoczyc wiec poslalem mu jedwabnika. Nie sadze by byla to wina BSE, ja gram bez tego. Moze to statki w wersji szkoleniowej dla dwoch pilotow

[Lotnikus]

Nie ma co cwaniaki zabezpieczaja sie przed bse:)

Tez piloci sie musza jakos bronic przed skryptami,ta gra mnie zaskakuje inteligencja.

[Azakal]

Ten drugi to pewnie obsługa tylnej wieżyczki, wszak z większych jednostek wyskakuje przecież kilku ludzików