Planowanie trasy autopilota

[Omicron]

Czy jest możliwość zaplanowania trasy dla autopilota np. aby leciał przez z sektora A do sektora E (poprzez sektory B, C i D) oraz aby w sektorze np D zadokował w jakiejś konkretnej stacji (autosave).

Pytanie także chciałbym skierować do statków handlujących, czy np mogę ustawić kurs dla statku aby poleciał sobie do jakiejś stacji po towar, a następnie wrócił do innej stacji aby sprzedać dany towar.

[Yacek]

Cytat

Czy jest możliwość zaplanowania trasy dla autopilota np. aby leciał przez z sektora A do sektora E (poprzez sektory B, C i D) oraz aby w sektorze np D zadokował w jakiejś konkretnej stacji (autosave).

Bez skryptów nie, czy jest jakiś skrypt na to, to nie wiem, nie latam tak skomplikowanie na autopilocie. Do tego używam Napędu Skokowego, więc przelot przez kilka sektorów to raczej bardzo wczesna gra, potem to skoki załatwiają sprawę. A kupno/zdobycie Napedu Skokowego to u mnie priorytetowa sprawa w nowej grze.

Cytat

Pytanie także chciałbym skierować do statków handlujących, czy np mogę ustawić kurs dla statku aby poleciał sobie do jakiejś stacji po towar, a następnie wrócił do innej stacji aby sprzedać dany towar.

Handel Ręczny w rozkazach handlowych. Wymagane oprogramowanie dostawa. Można to zapętlić.

[Sorkvild]

Taki drobiazg, tez mi tego brakuje.

Byl dokladnie taki skrypt, ale dla Reuniona. Xai Corp Waypoint.

[Yacek]

Cytat

Taki drobiazg, tez mi tego brakuje.

A możesz rozwinąć dlaczego Ci go brakuje?

[Omicron]

Może ja rozwinę, dlatego że dla przeciętnego gracza który zaczyna grę, musi dużo oblecieć a to zajmuje kupę czasu (bez skoku) nim otrzyma/znajdzie/kupi napęd skokowy. Może dla Was to pestka (skończenie kampanii i otrzymanie napędu), dla mnie nie jest i podejrzewam że innym nowym graczom także, uzbieranie pierwszej kasy na statek który będzie handlował i powoli zarabianie dalszej... a co jeśli piraci zniszczą go (mi prawie zniszczyli z całym ładunkiem ).

Poza tym jest to wygodne, można sobie zaplanować jakąś wycieczkę i iść robić obiad

[Krutek]

Ostatnia rozgrywka to bylo polowanie na wraki i ograbianie ich ze wszelkiego rodzaju systemow. Nawet nie zdajesz sobie sprawy, jaka frajda bylo znalezienie np. automatu dokujacego, czy napedu skokowego.

W jednym z sektorow xenonskich byl opuszczony statek wlasnie z napedem skokowym. W innym byl teleporter. Ile bylo planow i kombinacji, nie wspominając o samych emocjach by najpierw przechwycic statek, wyrzucic z niego teleporter, przechwycic go, nastepnie podleciec do drugiego statku, przejac go i przerzucic naped skokowy. Wszystko przy asyscie wrednych xenonow ktorzy chcieli za wszelką cene pozbawić mnie życia.

To były emocje ...

[Yacek]

Cytat

Poza tym jest to wygodne, można sobie zaplanować jakąś wycieczkę i iść robić obiad

Wrócić z obiadku o zobaczyć że autopilot rozwalił się na .... (staw sobie co chcesz).

Do czasu zdobycia/kupienia Napędu Skokowego jak latam na autopilocie to pilnuje gry, jak od niej odchodzę włączam PAUZE. Nie ma zaufania do autopilota, do żadnej sztucznej inteligencji.

[SoBeK]

Cytat

Nie ma zaufania [...] do żadnej sztucznej inteligencji.

Nawet swojej?

Witam wszystkich. Daawno mnie tu nie bylo.

[marko22]

Opieranie wszystkiego o skrypty zmniejsza frajdę z grania. Właśnie początek stawia wyzwania przed każdym. Korzystanie od razu na starcie z wszelkiej maści skryptów, aby było łatwiej, sprawia że to już nie jest to, co zaplanowali twórcy gry. Bo przecież niby wszystko można ulepszyć, zautomatyzować. A jeśli tak - to po co grać? Przy tej grze wymagana jest odrobina myślenia.

[Yacek]

Dokładnie tak jak pisze marko22, zgadzam się z nim, najpierw samemu polatać, pomyśleć, potem automatyzować pewne czynności.

[Andrew]

Nie wiem czy o tym wiesz ale autopilotowi da się wyznaczyć stację w innym sektorze aby do niej zadokował jedynie trasy nie da się wybrać a on wybiera zawsze najkrótszą. Wydajesz się być bardzo nowym graczem więc tego możesz nie wiedzieć.

Wystarczy otworzyć mapę wybrać sektor do którego chcemy się udać a następnie stację w sektorze i wydajemy polecenie zadokuj do bezpośrednio na mapce a autopilot starał będzie się dolecieć do tego miejsca poprzez znane mu już sektory i jak najkrótszą drogą. A co do planowania trasy to bez skryptu się nie da.Podczas takiej drogi odpalasz seta i czekasz aż doleci w tym czasie można spokojnie sobie zrobić kanapkę. Aczkolwiek po wlocie do każdego nowego sektoru seta pasowało by odpalać od nowa.

[marko22]

Sektory nie muszą być nawet znane Leci po najmniejszej linii oporu do wyznaczonego miejsca.

[Andrew]

Mi się zdawało że omija nieznane sektory no nic mogę się mylić.

[Prowler]

Nie omija. Często z tego korzystam i wysyłam tak jakieś szybkie statki żeby odkrywać nieznane mi jeszcze sektory.

[Yacek]

Cytat

Nie omija. Często z tego korzystam i wysyłam tak jakieś szybkie statki żeby odkrywać nieznane mi jeszcze sektory.

Potwierdzam, też tak odkrywam nowe sektory. Choć wole zakupić oprogramowanie Eksploracja i przy jego pomocy odkryć i sektory i to co jest w sektorach. Kilka szybkich statków z tym oprogramowaniem i cała mapa odkryta.

[Prowler]

Cytat

Cytat

Nie omija. Często z tego korzystam i wysyłam tak jakieś szybkie statki żeby odkrywać nieznane mi jeszcze sektory.

Potwierdzam, też tak odkrywam nowe sektory. Choć wole zakupić oprogramowanie Eksploracja i przy jego pomocy odkryć i sektory i to co jest w sektorach. Kilka szybkich statków z tym oprogramowaniem i cała mapa odkryta.

Też tak robię ale to trwa dłuższą chwilę, więc staram się najpierw puścić ręcznie jakiś statek o ile jest taka możliwość. Potem do akcji wkraczają odkrywcy z odpowiednim oprogramowaniem i zajmują się resztą, czyli dokładnym sprawdzaniem tych nowo odkrytych i jeszcze nieznanych sektorów. Za nimi podążają statki automatycznie umieszczające satelity w każdym z nich.

[marko22]

A ja napiszę tak - każdy sektor odkrywałem własnoręcznie na SETA

[Yacek]

W pierwszej grze też. Ale jak grasz n raz to już ci się nie chce, tylko zlecasz to swoim statkom.