Skocz do zawartości

X Rebirth Public Beta testing


bufi
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Takie jedno głupie pytanie co oni wcześniej robili oprócz wciskania kitu że będzie wszystko piękne i cudowne?

Jak by chociaż 1 dzień przed premierą napisali że muszą udostępnić to co mają a niestety nie jest to ideał ( 😛 ) to by takiego oburzenia nie było choć zawód pozostał by po zobaczeniu czego brak a co jest a jest dziadowskie.

W dniu 29.11.2013 o 18:16, bufi napisał:

Czy komus tez 'znikla' animacja kokpitu podczas uzywania dopalacza czy tylko u mnie sie popsulo?

Działa jak działał jeżeli chodziło ci o poruszanie się jego do przodu i do tyłu przy przyspieszaniu i zwalnianiu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 30.11.2013 o 17:25, Riess napisał:

Powiedział facet który spóźnił się na samolot. 😉

Jeśli ego twierdzi że to public beta, to może pora zwrócić pieniądze ludziom którzy oczekiwali finalnego produktu?

Ależ mój drogi użytkowniku, płacąc tyle kasy zyskałeś niepowtarzalny i elitarny wczesny dostęp do gry - możesz czuć się zaszczycony testując grę jeszcze przed jej ukończeniem huehuehue 😛 (aż mi się przypomina planetary annihilation- dosep do alfy na steamie 80 albo 90 euro kosztował xD)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak mnie ciekawi czy chociaż połowa z Was zrozumiała sens zarówno tego wątku na XUDB, jak i postu CBJ?

Tu nie chodzi, że twórcy przyznają się, że mamy do czynienia z betą (choć wszyscy i tak wiemy swoje). Tylko zapraszają każdego chętnego do testowania najnowszych aktualizacji w wersji beta...

Drobna, acz istotna różnica.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przypuszczam, że Egosoft przeglądał statystyki ze steama... odnośnie aktywności samych graczy (w znaczeniu "uruchomienia" gry i spędzonego czasu). Wynik pewnie był tragiczny, a bez graczy i ich uwag musieliby płacić za betatesterów (o ile chcą naprawić opinię gry i samą grę, chociaż obecnie będzie to trudne, na meta ma ona najgorszą ocenę z nowości i konkuruje z kompletnymi niskobużetówkami, wydanymi za ca 20-25 zł).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No własnie to jest fajne bo według Kickstarterowej filozofii to rzeczywiście możliwość wczesnego testowania to przywilej za który płaci się zazwyczaj więcej i ludzie się z tego cieszą że mogą pograć w zabugowaną grę ale wcześniej i to jest wygodne dla producentów bo mają stały dopływ gotówki i darmowych beta testerów.

A co do Ego no nie są Fair ale z drugiej strony mało jest takich firm jak ego które tak długo wspierają paczami swoje tytuły za to powinniśmy być im wdzięczni. Co do tego że wydali grę wcześnie to też ich rozumiem, mało kto się zagłębia w kwestie ekonomiczne a obwiniać łatwo. Jeżeli masz stracić pracę przez to że nie wydałeś gry na czas to lepiej ją wydać w takim stanie jakim jest i zarobione pieniądze przeznaczyć na dalszy jej rozwój niż jej w ogóle nie wydawać i szukać sobie nowej roboty. To ile wkładu co może potrzebować czasami ciężko jest przewidzieć zaplanujesz coś jakieś Ficzery a potem się okazuje że pewnych rzeczy nie jesteś w stanie wdrożyć bo wymaga to znacznie więcej czasu niż zaplanowałeś a jak nie masz kogoś kto sfinansuje ten czas to jesteś w czarnej D*****. Gry w dzisiejszych czasach się tworzy długo a przez ten czas zmienia się Koniuktura i nie jesteś w stanie przewidzieć czy wystarczy ci gotówki na doprowadzenie projektu do końca wile firm Bankrutuje podczas produkcji gier nawet tych topowych. Poza tym wchodzą w rachubę jeszcze piraci którzy mają najnowsze gry za darmo.

Egosoft to małe studio ale ich gry są bardzo złożone jak się popatrzy jak ten świat żyje ciężko jest przewidzieć czy zmiana którą teraz wprowadzasz nie zepsuje jakiegoś jednego czynnika z pośród tysięcy który wpłynie na rozgrywkę i tak jest z patchami. Jak ktoś się bawił w programowanie to wie o co chodzi jak program ma tysiące linijek i nie jest się pewnym czy dana zmiana nie wpłynie na jego wcześniejszy kod.

Przekopiuję to jeszcze do Czary goryczy.

Nie musicie się ze mną zgadzać ale to jest moje zdanie być może błędne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Andrew - Masz trochę racji, ale piszesz strasznie ogólnie i można to podpiąć pod niemal każde studio oraz branżę. Zbieramy się tutaj, aby (głównie) dyskutować nt. gier z serii X. X Rebirth jest jej najnowszą odsłoną, która zawiodła oczekiwania graczy na tylu płaszczyznach, że tu nie ma prawa bytu żaden argument obronny. Po prostu skopali sprawę po całości i wypuścili na rynek wybrakowany produkt.

Gdyby producent aut wypuściłby na rynek samochód z zaledwie dwoma biegami, z potłuczonymi szybami, silnikiem niezdolnym osiągać nawet 45km/h a to wszystko w cenie normalnego, wygodnego i żwawego autka, to co byś zrobił? Podziękował mu i czekał bóg-wie-ile na naprawy ze strony producenta? Cieszyłbyś się? Szczerze w to wątpię, a taką właśnie sytuację mamy w X Rebirth. Niby można naprawić, ale to wymagałoby wymiany co najmniej połowy auta... tzn. gry. 😛

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 2.12.2013 o 23:03, Andrew napisał:

No własnie to jest fajne bo według Kickstarterowej filozofii to rzeczywiście możliwość wczesnego testowania to przywilej za który płaci się zazwyczaj więcej i ludzie się z tego cieszą że mogą pograć w zabugowaną grę ale wcześniej i to jest wygodne dla producentów bo mają stały dopływ gotówki i darmowych beta testerów.

A co do Ego no nie są Fair ale z drugiej strony mało jest takich firm jak ego które tak długo wspierają paczami swoje tytuły za to powinniśmy być im wdzięczni. Co do tego że wydali grę wcześnie to też ich rozumiem, mało kto się zagłębia w kwestie ekonomiczne a obwiniać łatwo. Jeżeli masz stracić pracę przez to że nie wydałeś gry na czas to lepiej ją wydać w takim stanie jakim jest i zarobione pieniądze przeznaczyć na dalszy jej rozwój niż jej w ogóle nie wydawać i szukać sobie nowej roboty. To ile wkładu co może potrzebować czasami ciężko jest przewidzieć zaplanujesz coś jakieś Ficzery a potem się okazuje że pewnych rzeczy nie jesteś w stanie wdrożyć bo wymaga to znacznie więcej czasu niż zaplanowałeś a jak nie masz kogoś kto sfinansuje ten czas to jesteś w czarnej D*****. Gry w dzisiejszych czasach się tworzy długo a przez ten czas zmienia się Koniuktura i nie jesteś w stanie przewidzieć czy wystarczy ci gotówki na doprowadzenie projektu do końca wile firm Bankrutuje podczas produkcji gier nawet tych topowych. Poza tym wchodzą w rachubę jeszcze piraci którzy mają najnowsze gry za darmo.

Egosoft to małe studio ale ich gry są bardzo złożone jak się popatrzy jak ten świat żyje ciężko jest przewidzieć czy zmiana którą teraz wprowadzasz nie zepsuje jakiegoś jednego czynnika z pośród tysięcy który wpłynie na rozgrywkę i tak jest z patchami. Jak ktoś się bawił w programowanie to wie o co chodzi jak program ma tysiące linijek i nie jest się pewnym czy dana zmiana nie wpłynie na jego wcześniejszy kod.

Przekopiuję to jeszcze do Czary goryczy.

Nie musicie się ze mną zgadzać ale to jest moje zdanie być może błędne.

Mnie jako konsumenta problemy firmy nie obchodzą. Oczekuje ukończonego produktu w konkurencyjnej cenie, jeśli ego nie spełni moich wymagań to kasa powędruje do kogoś innego - nie mam zamiaru robić za fundacje charytatywną "ratujemy ego". A to, że firma woli wydać badziew niż zbankrutować to raczej oczywiste - tonący brzytwy się chwyta - zawsze znajdzie się ktoś kto kupi... Tak, czy siak ego nie jest fair, bo jako konsument każdy ma prawo wiedzieć, co kupuje...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...