Skocz do zawartości

X:Rebirth - pierwsze wrażenia


deedol
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Jednak kupiłem pograłem i. No właśnie "i" po dwóch godzinach gry mam wrażenie że zaraz ukaże się jakaś informacja od Egosoft'u w stylu "Hej Ludzie! To tylko żart! Ta gra tak na prawde jeszcze nie wyszła, a to co teraz macie to tylko taka forma testu mająca na celu sprawdzić zakres Waszej tolerancji." Czy coś w tym guście...

I jeszcze jedno...

Lece kupić X3:AP

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 209
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Sam nie wiem jak długo przekonywali nas, że Rebirth to będzie coś zupełnie nowego. I jestem pewien że gdyby faktycznie tak było nikt nie miałby do Egosoftu pretensji. Część osób przyjęłaby ten nowy produkt, a cześć pozostałaby przy wcześniejszych Xach. Jednak moim skromnym zdaniem w/w gra nie jest nowym otwarciem a jedynie namiastką X TC/AP. Przekonywanie nas, że to coś nowego to robienie z nas durni. Przecież wciąż można handlować, ulepszać statki, budować je, zajmować itd. Gdzie tutaj jakiś świeży pomysł. Dlatego panuje tak duże zniesmaczenie Rebirthem. Dostaliśmy stary produkt okrojony z najlepszych pomysłów i rozwiązań za cenę nowego wizerunku gry.. Wszyscy to czują i stąd ten nastrój. A przyznaniem się do winy są przeprosiny producenta i obietnice poprawy produktu w kierunku starych X. Dziś przyłapałem się na tym że zmuszam się do grania w Rebirtha.. kurcze, to nie tak miało być !!! Zupełnie jak z każdym kolejnym meczem naszych piłkarzy. Grają fatalnie ale wciąż ich oglądam. Tylko po co.. Ciekaw jestem co zrobi z tym bałaganem Egosoft.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

X-rebirth jest okrojony do granic mozliwosci bo mial wyjsc na konsole xbox, a tam nikt nie chce space simow tylko proste gry arcade, strzelanki, wyscigi. Tam im nie wyszlo i dostalismy ten nieudany projekt dostosowany do PC

Dlatego gra jest pozbawiona wszystkiego, uproszczona do granic mozliwosci.

1)debilne AI nie stanowiace zagrozenia zadnego chyba ze w wiekszej ilosci, sojusznicy tez.. zamiast ostrzeliwac wroga stoja i czekaja na zaczepke dopiero jak wrog przez przypadek ich zahaczy nagle zaczynaja strzelac.

2)mozliwosc stawiania stacji kosmicznych w z gory okreslonych punktach( przy niedzialajacej mapie i oparciu o pada z xboxa jest to calkiem zrozumiale)

z drugiej strony zadaje sobie pytanie po kiego grzyba w ogole cos stawiac, skoro zarzadanie stacjami zaloze sie nie istnieje tak samo jak zarzadanie flota

3)BRAK zarzadania flota,

4)MEGA MEGA koszmarne GUI z ktorego nic nie da sie zrobic. Zeby poogladac swoje wlasnosci musze otworzy menu ; wcisnac 2 ; potem wcisnac znowu 2; czekac na animacje( do jest cholernie niewygodne no chyba ze mam pada to wtedy jaknajbardziej jest milo) a potem grzebac 5 minut w nieczytelnym menu zeby cokolwiek znalezc co w danej chwili mnie interesuje,

5)mapa ktora z ktorej nie da w ogole sie korzystac

6) wielkosc swiata to tez jakas porazka te zony sa wielkosci malego sektora z x3 okolo 20-30km gdyby nie to ze sa autostrady( albo nawet z nimi) to rozmiar sektora z zonami moznaby mysle spokojnie wrzucic do jednego duzego sektora z X3 ktory mial (150 badz 300km w kazda strone widzianego na mapie). Wiec liczenie ze sa ok 4 galaktyki po 5 systemow po 5 zon daje to 100 - 150 sektorow z X3 sektorow to za duzo powiedziane, bo X3 tez moge wziac duzy sektor walnac autostrane po obwodze i tez bede mial podroz z jednego miejca do drugiego wynoszaca wiecej niz 400-500km. Wiec w najlepszym wypadku mozemy mowic ze gra ma 20-30 sektorow wielkosci najwiekszego sektora z X3 poszatkowanego autostradami. Czy jest to wiecej czy mniej? Nie wiem ale liczenie kazdej zony jako osobny sektor z X3 to gruba przesada, sa na to za male bo to tak jakby wielkie centrum handlowe z parkingiem bylo liczone jako osobne miasto...

Nie mam pojecia czy i jak ego to naprawi sam fakt ze X-R jest produktem czysto konsolowym zakrapianym klamstwem. Sprawia ze to wszystko to jednak wielka kpina z graczy. Czy uda im sie to naprawic? Szczerze watpie chociaz cien nadzieji jest skoro juz wychodza mody ktore np daja namiastke zarzadania flota w porownaniu z tym co X3 dawal i mega duza w porownaniu z tym co X-R daje. Ale co z tego? Skoro to wszystko powinno znalezc sie w grze od razu.

Kupujac X-R to tak jakbys kupowal samochod osobowy z silnikiem spalinowym, tylko ze gdy odbierasz swoj samochod dostajesz lodke z kolami ktore ktos przyczepil na odwal sie, a zamiast silnika spalinowego dostajesz zagiel tez zrobiony na odwal sie ale z mozliwoscia dodania czegos co bedzie chociaz dawalo namiastke owego upragnionego silnika. A producent chwalil wmawial ze to najlepszy model osobowki na rynku godny nastepca swojego poprzednika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 19.11.2013 o 06:09, obywatelts napisał:

Co ciekawe np. na Grach Online niespecjalnie komentują premierę X Rebirth. Dziwi mnie to, ponieważ jak by nie patrzeć wcześniej w miarę informacji udzielanych przez producenta intersowali się tym tytułem.... Czyżby bezstronność mediów gier jest taka sama jak innych środków masowego przekazu (mają u nas reklamy, to złego słowa o nich nie napiszemy), czy może ich recenzenci sami nie mogą przebić się przez las bugów aby coś tam napisac o samej grze. O ile pamiętam, to wcześniej nie mieli problemów aby hejtować inne tytuły... Tak na prawdę z utęsknieniem czekam na jakąś recenzję polskiego serwisu....

Co do recenzji na gry-online to nie liczę na nic porządnego. Wiele recek jest robionych po łebkach. Ten portal zaczyna prezentować poziom gier. Sam ich wiele razy przyłapałem na błędach, bo opisują kolejną część nie znając poprzedniej (jak to zrobili w przypadku Torchlight II) albo robią reckę na najłatwiejszym poziomie i wg tego robią poradniki. Sam widziałem recenzje gry która była robiona nie wiem na czym, bo chwalili grę za rzeczy których kompletnie w pełnej wersji nie było, bo akurat w tą konkretną grę grałem prawie do końca kampanii. Rozumiem że chcą mieć szybko i teraz, bo to teraz takie czasy, nie ukrywajmy ze teraz się liczy szybkość informacji. Ale skoro ktoś się bierze za poradnik to niech nad nim trochę posiedzi i zobaczy jak to jest na każdym poziomie. A że nic nie ma, nawet w ogłoszeniach prasowych nic nie napisali. Wydaje mi się że nie mają nikogo od takich gier.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 18.11.2013 o 19:51, HubX napisał:

Nie wszystko jest spieprzone jeszcze da się to uratować. Już jest mod, co pozwala nigdy więcej nie wchodzić na stacje - a to początek dopiero jest. myślę, że naprawią mapę (a raczej ją zrobią) bo to trudne raczej nie będzie. z innej strony być może powstanie DLC z większą ilością statków z kokpitami.

Patrzenie na kosmos jako zimna pustka jest ok. ale tam gdzie można zrobić $ rzeczą jasną że będą fabryki, a gdzie fabryki tam i miasta. Ego miało taką wizje miast. według mnie nie ma w nich nic złego - a raczej jest to bliższe realizmowi - bo gdzie ludzie / inne istoty żyły w poprzednich częśniach ? w Dokach Zaopatrzeniowych? Pozatym obecne komputery pozwalają na tak duże modele, więc dlaczego nie?

Jak dla mnie to ta gra do ładu potrzebuje :

1. lepsze UI - są momenty że nie widać co jest napisane.

2. więcej opcji nawigacji - chyba jest to oczywiste

3. szkolenia dla kapitanów - nie są głupi Handlować mogą sami...

4 a jak jednak są głupi to można zrobić równie brzydkiego NPC od ekonomi

5. więcej broni i bardziej rozwinięty system walki

6. Usprawnienie AI wrogów - Skunk vs Capital ship... wynik powinien być oczywisty... a nie jest.

7. Jumpdrive - drogi , ale ma być

8. ewentualnie/i jakiś natywny booster działającyw autostradach

Z mojej strony to wszystko. Rebirth może to nie jest/nie zasługuje na miano X, ale od początku było wiadomo , że nim nie będzie.

Moze i tak, ale nawet jak ludzie zaczna cos budowac w kosmosie to nie stanie sie tam kolorowo jak w bajce dla dzieci a przestrzen kosmiczna nie zmieni sie nagle w zupe pelną kolorow,i wszelkiego mozliwego czegos. Pewnie beda tam i stacje kosmiczne,i kopalnie, ale to dalej bedzie ten kosmos ciemny zimny i łokropicny, a nie jakis przytulny kącik. W X Rebirth w ich wersji kosmosu brak tam tylko trawy,drzew,ptaszkow i płynących rzek, ale byc moze w DLC to wszystko sie pojawi:)

Dla mnie po prostu nie jest to gra osadzona w kosmosie, wogole ani oprawa grafioczna,-wogole nic nie perzypomina ani nie kojazy mi sie tam z kosmosem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sami hejtertzy 😛 Gdy chce mi się myśleć to włączam sudoku. Gra jest strasznie zabugowana - fakt. Cała reszta to jest to czego oczekiwałem.

1) Walka lekka, łatwa, i przyjemna.

2) Koniec latania z SETA (tak w ogóle seta to dla mnie jakaś masakra i nieporozumienie)

3) Piękny, kolorowy kosmos.

4) Proste menu.

5) Proste uzbrajanie statków (koniec z koniecznością latania po całym kosmosie aby uzbroić capitala)

P.S. Ktoś pisał, że powinni dodać Jumpdrive. Mam już statek wyposażony w ten sprzęt. Można z tego statku korzystać jak z taksówki 😛

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 19.11.2013 o 14:12, kwar napisał:

Sami hejtertzy 😛 Gdy chce mi się myśleć to włączam sudoku. Gra jest strasznie zabugowana - fakt. Cała reszta to jest to czego oczekiwałem.

1) Walka lekka, łatwa, i przyjemna.

2) Koniec latania z SETA (tak w ogóle seta to dla mnie jakaś masakra i nieporozumienie)

3) Piękny, kolorowy kosmos.

4) Proste menu.

5) Proste uzbrajanie statków (koniec z koniecznością latania po całym kosmosie aby uzbroić capitala)

Szok musiałem to przeczytać 2 razy.

Walka - to weź sobie packę na muchy i lataj za nią aż ją dopadniesz takie samą frajdę będziesz miał

SETA - w X3 nikt cie do jego używania nie zmuszał mogłeś lecieć bez przyspieszania czasu

Kosmos - weź sobie w nocy popatrz na niebo jak jest bezchmurne zobaczymy czy zobaczysz kolorowy kosmos a nie bezmiar ciemności z odległymi światełkami gwiazd

Proste menu - prostym menu to możesz sobie policzyć 2+2 a nie zarządzać imperium

Uzbrojenie statków - aha więc jak by ci dali jedną broń i wszyscy by latali takimi samymi okrętami to byś był przeszczęśliwy i na koniec zagadka dla ciebie za co moderzy dodawali bronie, okręty czy rasowość do modeli uzbrojenia?

To co wymieniłeś to są akurat WADY!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja ciebie nie przekonam ani ty mnie.

Ale jaką frajdę sprawiało w X3 pierwsze zniszczenie M2 po dotychczasowych nieudanych próbach a tu co to za wyzwanie zniszczyć cokolwiek poziom trudności sama trudność w tej grze nie istnieje, oj najmocniej przepraszam trudność wprowadzają bugi których uniknięcie lub ominięcie sprawia przyjemność.

Sukces znalazłem coś co sprawia przyjemność w tej grze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytając wypowiedzi nasuwa się kluczowe pytanie.

Czego oczekiwali marudzący malkontenci?

Ulepszonego X3:TC/AP, w formie zaimplementowanych najbardziej popularnych modów i podmienionych textur 4096x4096? X-Rebirth to zupełnie nowy projekt dający OGROMNE możliwości dla moderów - przynajmniej dla mnie tak to wygląda. Nie ma co się oszukiwać, że dostaliśmy sporą, nieoszlifowaną i z błędami skorupę gry, z której będzie można jednak zrobić niezłą perełkę. Gra ma swoje wady, ma jednak również zalety. Dla mnie osobiście, zejście ze statku i poszukiwanie odpowiedniego personelu ma swój smaczek - ktoś zaraz doda, że po kilku/kilkunastu dniach mi się to znudzi i będzie męczyć, jednak osobiście w X3:TC/AP miałem włączona animację skoku i jakoś nigdy mi się nie znudziła, mimo, że nie wnosiła nic nowego do gry poza budowaniem namiastki klimatu.

Wsadzę kij w mrowisko, wzmocnie tarcze i odpalam torpedowe dyskusje.

Pierwsza sprawa, zakładam, że większość z Was z reguły latała M6 potocznie zwaną Hypciem. Mimo, że mieliśmy całą plejadę różnych statków, to później, czy raczej prędzej staraliśmy się go za wszelką cenę zdobyć/kupić itd. Ten kto nie umiał lub nie wiedział jak zdobyć Hypcia z reguły latał jakąś M6. Statki klasy M7 fajne były do bitew ze względu na możliwości sterowania główną baterią, jednak uniemożliwienie zadokowania do większości stacji sprawiały, że był to statek bardziej zadaniowy niż uniwersalny. Śledząc forum od dłuuuższego czasu, można było wysnuć wniosek, że najlepsza zabawa jest w statkach klasy M3 i M6. W X-Rebirth poszli na skróty i przydzielili nam niewyekwipowany statek z dużymi możliwościami, szkoda i ubolewam nad tym, że możemy sterować wyłącznie tym jednym statkiem i liczę, że zostanie to zmienione czy przez graczy czy też przez moderów.

Powyżej pojawił się komentarz, że walka przypomina ganianie z packa na muchy?. W poprzedniej serii wystarczyło do Hypcia zapakować odpowiednią ilość tajfunów i nie było na to mocnych. Ktoś powie, ale to kosztuje - tylko jaki był problem postawić fabrykę rakiet na asteroidzie krzemu, obok postawić drugą kopalnie rudy, połączyć je, dorzucić kilka fabryk i włączamy SETA, a rakiety same się robią. Dla bardziej leniwych, wystarczyło skoczyć do sektora gdzie jest odpowiedni dok oraz stocznia i kupujemy partiami 10 transportowców, a w każdym po kilkadziesiąt rakiet. Zarobić na to pieniądze nie było problemu, złomowanie zawsze było bardzo opłacalne. Jak jest za dużo pieniędzy, to inwestycje w kompleks, który po jakimś czasie tak spowalniał grę, że strach było lecieć do sektora gdzie stał. Wbrew pozorom, pieniądze i uzbrojenie nie stanowiły problemu X3:TC/AP - mam na myśli starych wyjadaczy, którzy zmieniając grę na X-Rebirth, nagle czują się jak dzieci we mgle, bo większość doświadczeń i wiedzy jakimi dysponują z poprzednich edycji serii X, mogą wrzucić do kosza.

Pojawił się zarzut, że nasi skrzydłowi nie mogą nic zrobić i pałętają się obok nas, co de facto jest prawdą. Nie wiem jak w innych przypadkach, ale na chwilę obecną mi skrzydłowi nie są do niczego potrzebni, mało tego, nie używałem ich również w X3, zdecydowanie wolałem samodzielnie rozwiązywać problemy.

Dla mnie seria X3, straciła już dawno wyzwanie. Owszem lubiłem sobie do niej powrócić, polatać i postrzelać w kosmosie, czasami zbudować jeszcze większy kompleks niż wcześniej. Jednak z biegiem każdej rozgrywki efekty były podobne, coraz bardziej powiększająca się flota i kompleksy, wymagały coraz większego zaangażowania w nadzorowaniu ich, zwiedzanie i walka schodziły na dalszy plan, aż w końcu gra sprawiała coraz mniej przyjemności, a coraz więcej obowiązków z dopilnowaniem naszego imperium. Ciekaw jestem jak tutaj to będzie wyglądało?

Kwestia abordażu, bo to uwielbiałem robić w X3 i znacznie większą frajdę miałem w dowodzeniu flotą którą sam zdobyłem, niż kupiłem - tutaj z rozbawieniem wspominam dyskusję sprzed lat z Yackiem na temat agrafek, taśmy klejącej i szpachli w kosmosie. W X3 abordaż był zdecydowanie bardziej prosty niż w XR, oczywiście pod warunkiem odpowiedniego statku i jego wyposażenia. Dobrze wyekwipowaną splicką Kobrą można była przejąć niemal każdy statek TL/M7/M2/M1 no i oczywiście Hipciowe M6. Moim subiektywnym zdaniem, abordaż w X-Rebirth jest bardziej ciekawy niż w X3. Sam fakt możliwości atakowania poszczególnych sekcji statku, czy to silników, baterii wieżyczek, osłon itd, sprawia, że ma to znacznie więcej realizmu i daje więcej frajdy niż ostrzeliwanie torpedami bryły statku np. M1. Kto jeszcze się nie bawił abordażem innym niż fabularny, szczerze polecam.

Podsumowując:

Po 30 minutach czy nawet godzinie grania, jak czytam wypowiedź, że gra do bani, do dupy, co za gniot itd - spoglądam na to z politowaniem i z lekkim rozbawieniem, to trochę jak oceniać film gdy nie zdążyły się jeszcze skończyć napisy początkowe. Ekscytujecie się tym, że twórcy wystosowali oficjalne przeprosiny bo gra źle działała w niemieckiej czy innej wersji językowej. Co mnie to obchodzi, skoro mam incydentalne crashe średnio co 2-3 godziny, czyli tak naprawdę 1-2 na wieczór grania. Niestety, przez to, że nie było beta testów, niedoróbek jest jeszcze sporo, ale nauczony doświadczeniem z różnych gier jestem optymistycznie nastawiony do tego, że zostaną usunięte przez patche.

Osobiście grę kupiłem przez steam płacąc za nią 49,99 ojro. Czy jestem zawiedziony i gdybym miał możliwość cofnięcia tej operacji - odpowiedź jest zdecydowana NIE. Od piątku wieczór (15.11), trudno mi jest się oderwać do X-Rebirth, z piątku na sobotę i z soboty na niedzielę, żona nad ranem prawie siłą mnie odrywała od komputera - bo jeszcze coś chciałem sprawdzić czy zrobić lub zobaczyć. Nawet teraz pisząc w pracy notkę już kombinuje co dalej będę robić gdy usiądę za sterami "Albion Skunk". Jeżeli ktoś lubi wyzwania, przygody i zwroty akcji, to w głównym wątku fabularnym na pewno znajdzie coś dla siebie. Gra mi się spodobała dlatego, że jest zupełnie nowa, ma częściowo inne spojrzenie niż jej poprzedniczki z serii X - i za to należy się ogromny plus dla ekipy Egesoft, że zaryzykowali i zrobili coś innego, a nie poszli po bandzie i nie wypuścili ulepszonego graficznie X3-Ultra HD. Jestem pewien, że mimo słabego startu gra będzie cieszyła się dużym powodzeniem. Ta cała sytuacja trochę mi przypomina nowe odsłony Counter Strike. Gdy Valve wypuściło CS Source jako następce CS 1.6, sporo graczy wieszało na nim psy z różnych powodów. Przyzwyczajenia były tak silne, że część graczy pozostała w 1,6, część przeszła na nową gre. Po ok. 5 latach wypuszczono rok temu kolejną odsłonę CS Global Offensive. Znów było narzekanie i wieszanie psów. Jak wygląda sytuacja sprzed roku? - spora część graczy przeszła z 1.6 i CSS do i chwali go sobie tak mocno, że nie zamierza wracać do eksponatów muzalnych. Fakt, Valve robiło beta testy, ale i mimo tego było sporo błędów które są cały czas usuwane na bieżąco. Szkoda tylko, że Egesoft nie ogarnęło części podstawowych błędów i wypuścili grę z wadami - jednak z dwojga złego, wolę mieć 50% z czegoś, niż 100% z niczego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szkoda tylko że zrąbali wszystko co w serii X było czymś pięknym. Seria X charakteryzowała się wręcz tym że mogłeś sobie wejść na pokład M2 czy M1, mogłeś się przesiadać ze statku do statku, a teraz? Uwięziony w jednym statku, rozwiązania zaczerpnięte z innych gier. Dla mnie to nie seria X tylko coś nowego trochę podobnego i tyle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 19.11.2013 o 16:28, Krutek napisał:

Po 30 minutach czy nawet godzinie grania, jak czytam wypowiedź, że gra do bani, do dupy, co za gniot itd - spoglądam na to z politowaniem i z lekkim rozbawieniem, to trochę jak oceniać film gdy nie zdążyły się jeszcze skończyć napisy początkowe.

Nie koniecznie. Czasami pierwsze wrażenie jest najważniejsze. Zobaczysz coś i wiesz już że to ci się podoba, lub nie.

Ja jak dorwałem wczesną betę TC, to po pierwszym uruchomieniu wiedziałem że to będzie gra dla mnie. I tak było, pięć lat grania non stop i ciągle mało.

XR odrzuca mnie, nie podobają mi się sektory, statek (nie tylko dlatego że jeden), stacje, łażenie po nich i wiele innych rzeczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te argumenty o tym że moderzy poprawią grę więc nie ma o co robić zachodu są zabawne. Pewnie, kupmy nowiutki samochód z salonu. Po zakupie okaże się że nasz model nie jest taki jak ten w salonie. Brakuje mu koła, przednich siedzeń, chłodnicy i deski rozdzielczej a na dodatek pojemność silnika jest znacznie mniejsza. Ale to nic, znajomy mechanik zrobi. A każdy kto się czepia gada głupoty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 19.11.2013 o 18:23, Yacek napisał:

Gra ma być dobra bez modów. Mody są na deser.

W 100% cię popieram i dodam jeszcze co by było (mam nadzieje że nie będzie) jak najlepsi moderzy stwierdzą że ego ich w h zrobiło wydając taki chłam i że oni mają to naprawiać, udoskonalać, stwierdzą dość i zostawią to tak jak jest. To nadal będziecie twierdzić jest super gra może być a sami fachowcy z ego to wyprostują. Ludzi weście się ogarnijcie mody to są dodatki a gra sama w sobie musi działać i mieć to coś co trzyma przy monitorze a nie czekać na moda lub mody które wszystkie niedoróbki wyprostują.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 19.11.2013 o 20:42, Moskit napisał:

Czyli na razie nie zabrali się specjalnie za optymalizacje. Super.

CBJ albo ktos z gory napisal, ze narazie zajmuja sie podstawowymi bledami.

Optymalizacja zajma sie pozniej. Chodzą plotki, że na poczatku grudnia bedzie duza łatka. Moze z naprawioną optymalizacja, albo nie wiedza jak naprawic 😀

Cytat

Właśnie przeinstalowuję grę, aby działała na SSD zamiast na HDD, bo niejednokrotnie mam 10fpsów w tych pierwszych sektorach.... Na i7, 16GB Ram i GTX780. 😑"

Jak polecisz do drugiego Systemu, bedzie troche lepiej.

P.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 19.11.2013 o 20:47, bufi napisał:

Jak polecisz do drugiego Systemu, bedzie troche lepiej.

.. i ładniej 😀 A odnośnie aktualizacji to ważne jest by dodali podstawowe komendy dla statków i zmienili mape 😀

I teraz druga sprawa.... Gdzie jest handlarz statków???? Dzisiaj latałem i pytałem sie kapitanów o drogę ale wszyscy mnie olewali 🤪 ..i nie znalazlem

Z góry napisze że odpada stocznia Plutarg bo jest wroga i mnie tam nie wpuszczą 😛

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij


×
×
  • Dodaj nową pozycję...