Skocz do zawartości

Etzio - Skrytobójca - komentarze


Etzio
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

No zacny panie Etzio, większym zaszczytem mnie nie mogłeś już obdarzyć wykorzystując imiona moich bohaterów. 🤔 Dzięki,dla mnie to istny zaszczyt i komplement.

No a co do samego opowiadania, sądziłem że będzie w nim jakaś wzmianka o imprezie 😀 A tu taka miłe zaskoczenie 😁 Jeszcze raz wszystkiego najlepszego, panie kolego. 😁

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 10 miesięcy temu...

Do autora opowiadania

Tekst jest niezły i niecierpliwię oczekuję ciągu dalszego ale mam 1 sprawę: chodzi o moment: ,,zobaczyłem kilka torped typu pożoga zmierzających w moim kierunku..." - czy coś w tym stylu. Gdy przeczytałem ten fragment pomyślałem, że bohater wywodzi się z rodu terminatorów i chciał powiedzieć:

typ- torpeda ,,Pożoga" 200K DMG

numer seryjny: 299674

prędkość- 200 m/s

kurs- kolizyjny

szanse na przechwycenie- 90%

zagrożenie- duże

... ale ponieważ zawiera w sobie kilka organicznych tkanek ograniczył się do ,,torpeda pożoga". Chodzi mi o to że gdy widzi się lecącą rakietę to istota biologiczna pomyśli: ,,o k*&$%a leci prosto na mnie!!!" a nie będzie ustalać typu pocisku na podstawie wielkości strumienia wylotowego, innymi słowy brzmi to sztucznie a pisząc opowiadanie chcemy odzwierciedlić rzeczywistość (co prawda X3 nie ma niemal nic wspólnego z rzeczywistością, ale niektórym się udaje...). Mała poprawka na tym polu i będzie świetnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

No to i ja dołożę swoje trzy grosze. Na początku tekst był dla mnie pisany dziwnym i nienaturalnym językiem a dialogi były "kanciate" głownie przez schemat:

Wypowiedź- ja

Wypowiedź- Inny bohater.

Jednak czytając dalej zaczynało mi się podobać. Jest dobrze skonstruowana fabuła i ciekawym może być przedstawienie dużego przedsięwzięcia od strony jednostki. Czekam na dalsze odcinki. Jednak mam pewna sugestie główny bohater jest zbyt przekoksany, tutaj podam cytat:

Cytat

Nagle na radarze pojawiły się tysiące małych kropeczek a w kabinie rozległ się alarm rakietowy. W moją stronę leciały setki pocisków. Wykonałem unik dzięki czemu wyminąłem większość pocisków.

Wątpię by jakikolwiek z graczy (tak tutaj sugeruje się w pełni gra w końcu na jej podstawie jest pisane opowiadanie) był wstanie wyminąć nawet setkę pocisków. Jednak przyznam racje któremuś z przedmówców (nie pamiętam kto to był) z każdym postem coraz lepiej tak więc jak pisałem wcześniej czekam na jeszcze 😉

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 2.01.2012 o 16:19, Szynszyl napisał:

Wątpię by jakikolwiek z graczy (tak tutaj sugeruje się w pełni gra w końcu na jej podstawie jest pisane opowiadanie) był wstanie wyminąć nawet setkę pocisków. Jednak przyznam racje któremuś z przedmówców (nie pamiętam kto to był) z każdym postem coraz lepiej tak więc jak pisałem wcześniej czekam na jeszcze 😉

Były nas miliony! A nawet tysiące 😀

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
  • 1 miesiąc temu...
  • 2 tygodnie później...
  • 5 tygodni później...

ożywienie bohatera jak i wstawki graficzne przeniesione z Mass Effect, o ile grafika mi nie przeszkadza to ożywianie bohaterów dla mnie zabiaj troche sens opowiadania, które staje się w tym momencie bajką.. (dlatego w tym miejscu opowiadania ja zakładam, że koleś wyleciał w kapsule i go pozbierali w całości oszołomionego poporstu, a nie tylko kawałki mózgu :-))

ale trzeba przyznać, że jak przeczytałem całość to widac że kolega sie rozkręcił bardzo pozytywnie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...