Deuteros: The Next Millennium - Komentarze

[Lizard]

Deuteros: The Next Millennium to gra którą mam na emulatorze Amigi. W pamiętnych czasach, gdy miałem Amigę była to moja jedna z nielicznych gier, która bardzo przypadła mi do gustu. I przyznam się że nigdy nie miałem tez przyjemności ja ukończyć. A to z dwóch powodów. Pierwszym z nich było to że w czasach Amigi piractwo w Polsce nie było karalne, właściwie nie było takiego prawa które zabraniałoby kopiowania i rozpowszechniania oprogramowania komputerowego, nawet mając z tego korzyści finansowe.

Dlatego też na polskim rynku pojawiło się wiele wersji tej gry, te całe jak i okrojone w której mamy tylko jeden układ słoneczny. A gdy już miałem pełną wersje nadszedł zmierzch Amigi, nadeszły czarne chmury zwane PC i Amiga wylądowała w piwnicy

Przyznam się że wielokrotnie wracałem do tej gry na emulatorach Amigi, lecz przyznam się szczerze, mimo iż gra ma na obecne czasy słabą grafikę to ma to coś w sobie co przyciąga. I jeszcze jedno, gra jest naprawdę bardzo trudna, pomimo tego że gra jest gatunku Strategiczno-ekonomiczna to wymaga od gracza również refleksu i sprytu.

Dzięki tej grze będziemy na nowo zasiedlali układ słoneczny, prowadzili badania nad różnymi technologiami jak i produkowali przeróżne podzespoły do promów planetarnych , galaktycznych jak i megagalaktycznych. Będziemy produkowali stacje kosmiczne, kopalnie i wiele, wiele innych. Będziemy dowodzili wielkimi flotami lotniskowców wyposażonych w drony wojenne.

Teatr działań udostępnia nam aż 8 lub 9 układów słonecznych, a kontrolowanie ich wszystkich jednocześnie wymaga od gracza sprytu, i geniuszu strategicznego jak i ekonomicznego.

Chciałbym was poprowadzić w Deuteros przez kolejne tysiąclecie, jako przywódca gatunku ludzkiego.

[Sorkvild]

Fajnie jakbys napisal cos kiedys o grze w Frontier: First Encounters taka mala odskocznia od X

[Kapitan]

Lizard,weź przystopuj trochę lepiej zaczynasz 5 opowiadanie,a żadnego wcześniejszego nie skończyłes.

[Lizard]

Jak chcesz, to mogę Ci odsprzedać prawa autorskie i możesz sam je dokończyć . A tak całkiem serio to opowiadanie Wojna światów na pewno dokończę, chcę po prostu odpocząć od tej gry, aby szybko mi się nie znudziła. Bo za dobrze mi w niej szło, i z wolna mnie przynudzało

Inne opowiadania jak Lasair Ross i Zoe Valkyre niestety nie ukończę bo straciłem save z gry. A szkoda bo Zoe Valkyre całkiem fajnie mi się grało, może w przyszłości dokończę jakoś jej opowiadanie, ale to już nie będzie to samo. Co do Deuteros i Wojny światów to zapewniam ciebie że opowiadanie będzie kontynuowane, ale na dzień dzisiejszy nie mogę grać w X3 TC bo mam problem z karta graficzną ((

PS. Sorkvild to wcale nie jest taki głupi pomysł

[Lizard]

Witam.

Postanowiłem całkowicie zmienić opowiadanie, ponieważ bardziej przypominało kalendarium i było w nim kilka rzeczy które w ogóle nie trzymały się kupy. Chodź by taki Lizard z opowiadania wynikało by że gostek żył ponad 900 lat Dłużej niż Yoda

W każdym razie opowiadanie zostało całkowicie zmienione i moim zdaniem ma więcej sensu niż jego pierwowzór.

Pozdrawiam i życzę miłego czytania, jak również zapraszam do wyrażania swoich opinii, sugestii na temat Deuteros: The Next Millennium.

[Lizard]

Dzisiaj zamieszczam kolejną cześć opowiadania Deuteros: The Next Millennium - Nie jesteśmy sami. W trakcie kolonizacji z wszechświata jeden z statków międzyplanetarnych I.O.S. odkrywa bazę Metchanoidów. Zawsze jak grałem to Metchanoidzi wypowiadali mi wojnę gdy zbudowałem szóstą stację orbitalną. Lecz w tym przypadku przebieg gry potoczył się zupełnie inaczej. Ziemianie zostali zaatakowani przez Metchanoidów, gdy w ogóle nie byli oni przygotowani do wojny. Brakowało wielu surowców i wyszkolonego personelu. Lecz o tym jak potoczą się losy ziemian dowiecie się czytając post Nie jesteśmy sami.

Opowiadanie to może również posłużyć jako solucja, nie bez powodu podawałem angielskie nazwy komponentów jakie były opracowywane przez naukowców.

[Lizard]

Chciałbym byście wyrazi swoja opinie odnośnie pierwszego opowiadania a pozostałymi. Czy używać w dalszych częściach opowiadania dialogów pomiędzy mną, a moim personelem, czy może uważacie to za zbędne ?

[Lizard]

I stało się. Siły Methanoidów z każdą bitwa rosły w siłę, moje natomiast topniały. Więc będę musiał cofnąć swoją rozgrywkę o kilka godzin . Przyznam się szczerze że nie lubię tak robić, bo to troszku psuje rozgrywkę. Grając w Deuteros na Amidze jak i na Emulku sądziłem że Methanoidzi wypowiadają wojnę tylko w tedy gdy zbudujemy 6 bazę orbitalną. Lecz okazało się że nie tylko. Gdy polecimy do stacji Methanoidów za drugim razem otrzymamy laser i tym samym zaatakują nasz statek, również wiąże się to z wypowiedzeniem nam wojny. Z tym że ten drugi sposób daje nam szanse na zbudowanie większej floty, tak mi sie przynajmniej wydaje. No cóż w każdym razie muszę cofnąć swoją rozgrywkę Musze również zmienić planet i uzbierać więcej surowców nim przystąpię do wojny z Methanoidami.

[Lizard]

Chwilowo muszę wstrzymać opowiadanie ponieważ oprogramowanie wymaga ode mnie Boot Disk a nie posiadam takowego. Może emulator Amigi jakoś to robi. jak udami się coś wykombinować to na pewno rozpocznę kontynuację tego opowiadania.

[Sorkvild]

W prawidzie nie gralem w te gre, ale ciekawie sie czytalo