Skocz do zawartości

Nowe statki w DDTC


Krutek
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Dziś zacząłem wreszcie zabawę z DDTC i mam mieszane uczucia. Z jednej strony widać, że autorzy włożyli sporo pracy w całość, a z drugiej jakość modeli statków... Miałem okazję obejrzeć dziś m.in. Argońskiego M4, Bruiser, i wygląda (jak dla mnie) tragicznie. Zerknąłem na stronę na której pokazane są wszystkie statki i mam wrażenie, że spora część z nich została dodana na siłę i (pomijając jakość) zupełnie nie pasuje do klimatu gry.

Żeby nie było, że mieszam moda z błotem- całościowo wygląda bardzo fajnie i twórcom należą się brawa i podziękowania ale mam szczerą nadzieję, że w kolejnych wersjach moda dopracują niektóre modele statków.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 64
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Masz rację, statki zostały dodane na siłę z wersji moda z X3R. Są jednak stopniowo wymieniane na nowe. Ale chyba zdajesz sobie sprawę ile to zajmuje czasu. Miejmy nadzieję że starczy im zapału, pomysłów i chęci by wymienić większość starych statków.

Nie żebym bronił zajadle moda, mnie też nie wszystkie statki jaki on dodaje podobają się. Nie widziałeś pewnie jeszcze Argońskigo M3+ Hammer, lepiej nie patrz na niego, ja mam dziwne odruchy jak go widzę, choć ma niezłe parametry i jest naprawdę przydatnym statkiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem jak czasochłonne to jest, kiedyś sam się bawiłem w modding. Co ciekawe, pamiętam niektóre z tych modeli z tamtych czasów (2003-2005 rok), nic się nie zmieniły 😁

Dziwi mnie tylko, że twórcy zdecydowali się na taki krok wiedząc jak te statki będą wyglądały w grze. Lepiej by było stopniowo dodawać w pełni ukończone jednostki. No chyba, że mogłyby wystąpić problemy z save przy kolejnych wersjach moda z nowymi statkami.

Z klimatem w niektórych przypadkach już wiele nie zrobią, bo np. statki ze Star Wars niezależnie od tego jakie modele by miały w grze to i tak do jej świata będą pasowały jak pięść do nosa ale pozostałe pewnie uda się uratować poprawkami.

Dzięki za ostrzeżenie co do Hammera, postaram się mu zbytnio nie przyglądać, po posiłku 😁

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i jeszcze jest TL Magna - z filmu Żołnierze kosmosu i jest jeszcze Musaschi - statek Sulaco z filmu Obcy : Decydujące starcie 😛 Ale mi to odpowiada na swój sposób. nie jestem fanem Star Treka i nie chciałabym widzieć tych statków w mojej grze, ale reszta jest jak najbardziej ok 😎 A jak komuś nie odpowiada, to może udać że ich tutaj nie ma i może ich nie kupować 😎

Problem polega tylko na tym że mogły by być bardziej "wyważone" takie jest moje zdanie. Uzbrojenie prędkość tarcze ... jakoś nie pasuje do X. Ale przymykam na to oko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

A jak komuś nie odpowiada, to może udać że ich tutaj nie ma i może ich nie kupować

To jest jakieś rozwiązanie, aczkolwiek ja osobiście wolałbym, aby miejsce tych rozpoznawalnych i nie pasujących modeli zajęły inne, mało znane, które nie psułyby klimatu uniwersum X'sa. W kwestii zbilansowania parametrów się nie wypowiadam, bo nawet nie mam X3 TC (hańba). Myślałem, że DDTC zmobilizuje mnie do zakupu, ale jakoś nie bardzo...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Część jest mniej więcej wyważona chociaż troszku dziwnie, bo nijak mają się do specjalności danych ras (czyli np. ładownia u teladich, prędkość u splitów, itd) i praktycznie każdy jest lepszy od tego co teraz mamy w grze, co w pewnym stopniu czyni te starsze statki zbędnymi. Bardziej sensowne byłoby wprowadzenie jednostek, które by uzupełniały to co mamy teraz, a nie zastępowały zupełnie. Ale na to można jeszcze przymknąć oko. Gorsze są np. M6 z 2GJ osłon albo M3+ z 400MJ osłon i prędkością 158 m/s, można tu spotkać sporo takich kwiatków.

Nie jestem też pewien czy dobrym pomysłem było dodanie aż tylu miejsc w hangarze niektórym niszczycielom. Przez to lotniskowce stają się bezużyteczne.

Na razie mamy wersję 1.0, zobaczymy co będzie w kolejnych. Może twórcom uda się to jakoś ogarnąć i zbalansować całość.

Cytat

W kwestii zbilansowania parametrów się nie wypowiadam, bo nawet nie mam X3 TC (hańba). Myślałem, że DDTC zmobilizuje mnie do zakupu, ale jakoś nie bardzo...

Dokładnie, pisałem o tym wiele razy przy różnych okazjach. Ja osobiście cierpliwie czekam na XTC i po cichu liczę na to, że właśnie ten mod poprawi balans jednostek z TC. W XTM udało się to autorom całkiem nieźle i miejmy nadzieję, że w ich kolejnym dziele nie będzie z tym gorzej 😛

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sęk w tym że czasem M6, albo nawet M7 (te nowe z moda) nie wystarczy, jak Cię dopadnie zgraja szybkich, kąśliwych myśliwców Najemników lub Obrony Cywilnej. Jeśli piszesz że osłony 2GJ na M6 lub 400MJ na M3 to przesada, to widać raczej że mało grałeś jeszcze i nie spotkałeś wielu wrogów. Kto gra może potwierdzić.

Oczywiście też czekam na XTC, ale do czasu kiedy on wyjdzie, uważam DDTC na najlepszy w tej chwili dodatek do TC. Czyste TC bez DDTC już nigdy nie będzie dla mnie warte uwagi 😛

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zrozumiałeś mnie Yacku, chodziło mi o zrównoważenie statków danej klasy. Jeśli jakaś jednostka jest pod prawie każdym względem dwukrotnie lepsza od drugiej w kolejności to raczej coś jest nie halo.

Skoro poziom trudności został tak wyżyłowany to twórcy powinni odpowiednio (i równomiernie) wzmocnić statki każdej z ras, a nie wybrać losowo po jednym z każdej klasy i zrobić go "uber".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

Skoro poziom trudności został tak wyżyłowany to twórcy powinni odpowiednio (i równomiernie) wzmocnić statki każdej z ras, a nie wybrać losowo po jednym z każdej klasy i zrobić go "uber".

Ale to właśnie jest celowe. Gdyby wszystkie statki jednej rasy zostały wymaksowane, robienie misji dla innych stoczni straciłoby sens. Każdy robiłby misję dla jednej stoczni, tej której statki byłyby najlepsze. Teraz każda stocznia ma jeden statek "uber". Chcąc zbudować sobie flotę złożoną z takich statków, musisz wykonać misje dla każdej stoczni, przynajmniej do odblokowania tego "uber" statku.

Do tego każdy z tych "uber" statków, ma jednak pewne wady, które równoważą go. Ale one czasem widać dopiero jak się zasiądzie za jego sterami, a nie z czystych statystyk.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat
Cytat

Skoro poziom trudności został tak wyżyłowany to twórcy powinni odpowiednio (i równomiernie) wzmocnić statki każdej z ras, a nie wybrać losowo po jednym z każdej klasy i zrobić go "uber".

Ale to właśnie jest celowe. Gdyby wszystkie statki jednej rasy zostały wymaksowane, robienie misji dla innych stoczni straciłoby sens. Każdy robiłby misję dla jednej stoczni, tej której statki byłyby najlepsze. Teraz każda stocznia ma jeden statek "uber". Chcąc zbudować sobie flotę złożoną z takich statków, musisz wykonać misje dla każdej stoczni, przynajmniej do odblokowania tego "uber" statku.

Do tego każdy z tych "uber" statków, ma jednak pewne wady, które równoważą go. Ale one czasem widać dopiero jak się zasiądzie za jego sterami, a nie z czystych statystyk.

Co do wad, miałem okazję wypróbować Naginata i szczerze mówiąc nie zauważyłem takich, które by zrównoważyły całość.

Nie chodziło mi o wzmocnienie statków z jednej stoczni tylko zbalansowanie wszystkich nowych jednostek w grze. Widać znowu mamy odmienny punkt widzenia. Jak dla mnie w grach tego typu robienie jednostek, które wyraźnie odstają od pozostałych nie jest dobrym pomysłem. Coś takiego zaczęło się pojawiać już w gołym TC (Boreas, Hyperion, itd), a w DDTC jest jeszcze bardziej widoczne. Nie wiem czy pamiętasz tematy i dyskusje o statkach w poprzednich częściach X'ów. Głosy zawsze były podzielone i praktycznie każdy statek miał pewną grupę zwolenników, właśnie dlatego że nie było takich "naj" jednostek. I to było fajne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie dlatego przykładowo TL Magna w ogóle nie pasuje do statków klasy TL. Jako jedyny TL ma wszystko ”naj”, nawet posiada kapsuły abordażowe. Jak dla mnie to przesada, bo sporo statków klasy M6 lub M7 nie posiada kapsuł abordażowych, a tutaj zwykły TL ma sporo tarcz, uzbrojenie wliczając lasery jak i rakiety, możliwość zadokowania sporo myśliwców. Więc TL Magna w ogóle nie pasuje do grupy TL.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

Co do wad, miałem okazję wypróbować Naginata i szczerze mówiąc nie zauważyłem takich, które by zrównoważyły całość.

Naginata to przerobiony Hyperion. Jak dla mnie wadą jej jest posiadanie tylko czterech slotów broni głównej. Wsadzisz w nie PDF-y szybko braknie ci energii. Wsadzisz WMP o masz za małą siłę ognie w porównaniu do Hyperiona.

Cytat

Nie chodziło mi o wzmocnienie statków z jednej stoczni tylko zbalansowanie wszystkich nowych jednostek w grze. Widać znowu mamy odmienny punkt widzenia. Jak dla mnie w grach tego typu robienie jednostek, które wyraźnie odstają od pozostałych nie jest dobrym pomysłem. Coś takiego zaczęło się pojawiać już w gołym TC (Boreas, Hyperion, itd), a w DDTC jest jeszcze bardziej widoczne. Nie wiem czy pamiętasz tematy i dyskusje o statkach w poprzednich częściach X'ów. Głosy zawsze były podzielone i praktycznie każdy statek miał pewną grupę zwolenników, właśnie dlatego że nie było takich "naj" jednostek. I to było fajne.

Nie wiem czy pamiętasz XTM-a, na którego się powołujesz we wcześniejszym poście. To tam pojawiły się właśnie takie wymaksowane statki (nowa klasa MM6 i M7), które powodowały, że standardowe statki z X3R nie miały z nimi szans i ktoś kto grał w XTM-a latał tylko nowymi statkami (po za początkową fazą). A najbardziej ewidentnym przykładem właśnie złego zbalansowania XTM-a są wszystkie statki Sonenów, zarówno te "zwykłe" jak i pozostałe Mantis, Bazyliszek. Latałeś Mantisem, to chyba wiesz o czym piszę. Team Xtendend próbował ratować sytuację w wersji 075, blokując posiadanie przez gracza tych ostatnich statków.

No i wersje modów, szał na XTM-a rozpoczął się od wersji 073, wcześniej mało kto w niego grał. Była to więc już kolejna wersja moda, przebalansowana, z poprawionymi błędami itp. DDTC oficjalnie jest w wersji 1.0, zobaczmy co przyniosą nam kolejne wersje tego moda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat
Cytat

Co do wad, miałem okazję wypróbować Naginata i szczerze mówiąc nie zauważyłem takich, które by zrównoważyły całość.

Naginata to przerobiony Hyperion. Jak dla mnie wadą jej jest posiadanie tylko czterech slotów broni głównej. Wsadzisz w nie PDF-y szybko braknie ci energii. Wsadzisz WMP o masz za małą siłę ognie w porównaniu do Hyperiona.

Ale są 4 wieżyczki z przodu, więc w sumie daje to 8 dział. Na jedno wychodzi.

Cytat
Cytat

Nie chodziło mi o wzmocnienie statków z jednej stoczni tylko zbalansowanie wszystkich nowych jednostek w grze. Widać znowu mamy odmienny punkt widzenia. Jak dla mnie w grach tego typu robienie jednostek, które wyraźnie odstają od pozostałych nie jest dobrym pomysłem. Coś takiego zaczęło się pojawiać już w gołym TC (Boreas, Hyperion, itd), a w DDTC jest jeszcze bardziej widoczne. Nie wiem czy pamiętasz tematy i dyskusje o statkach w poprzednich częściach X'ów. Głosy zawsze były podzielone i praktycznie każdy statek miał pewną grupę zwolenników, właśnie dlatego że nie było takich "naj" jednostek. I to było fajne.

Nie wiem czy pamiętasz XTM-a, na którego się powołujesz we wcześniejszym poście. To tam pojawiły się właśnie takie wymaksowane statki (nowa klasa MM6 i M7), które powodowały, że standardowe statki z X3R nie miały z nimi szans i ktoś kto grał w XTM-a latał tylko nowymi statkami (po za początkową fazą). A najbardziej ewidentnym przykładem właśnie złego zbalansowania XTM-a są wszystkie statki Sonenów, zarówno te "zwykłe" jak i pozostałe Mantis, Bazyliszek. Latałeś Mantisem, to chyba wiesz o czym piszę. Team Xtendend próbował ratować sytuację w wersji 075, blokując posiadanie przez gracza tych ostatnich statków.

Z Sohnenami to zupełnie inna sytuacja. Od początku byli kreowani na rasę z technologią, która jest wysoko ponad pozostałymi i błędem było udostępnienie ich statków graczom. Dobrze, że później to poprawili.

Jeszcze raz powtórzę- nie chodzi mi o to, że w DDTC pojawiły się nowe klasy statków i są lepsze od tych starych z TC ale o to, że wśród tych nowych są pojedyncze, które wyraźnie odstają od reszty. XTM idealne nie było i pojawiło się kilka statków lepszych od pozostałych nowych (np. Galeon) ale nie aż w takim stopniu jak te parę kwiatków z DDTC.

Ale

Cytat

No i wersje modów, szał na XTM-a rozpoczął się od wersji 073, wcześniej mało kto w niego grał. Była to więc już kolejna wersja moda, przebalansowana, z poprawionymi błędami itp. DDTC oficjalnie jest w wersji 1.0, zobaczmy co przyniosą nam kolejne wersje tego moda.

wiem i dlatego pisałem już praktycznie od pierwszego postu w tym temacie, że

Cytat

Na razie mamy wersję 1.0, zobaczymy co będzie w kolejnych. Może twórcom uda się to jakoś ogarnąć i zbalansować całość.

więc czekamy 😛

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

więc czekamy 😎

Czekamy.

Ale pozwól mi na jeszcze jedna uwagę: statki XTM-a były dostępne dla NPC. W DDTC NPC używają tylko kilku nowych modeli statków, można sobie z nimi radzić na różne sposoby mając nawet standardowy statek (pisałem o sposobach w temacie o modzie). Wszystkie większe statki są dostępne tylko dla gracza, po ich odblokowaniu w stoczni. Co również nie zmusza cię do ich użytkowania. Odblokowujesz i kupujesz statki takie jakie sam uważasz, że chcesz mieć. A do tego, zaręczam ci, odblokowanie wszystkich statków we wszystkich stoczniach nie będzie proste. Ja w tej chwili mam odblokowane wszystkie statki w dwóch stoczniach (terran i Yaki), stocznie Splitów i Argonów mam odblokowane do statków TP/TS), Stocznie Teladian, Boronów i Paranidian nie ruszone. A już jestem Mistrzem Wojny. Na misje bojowe ze stoczni muszę latać M2, bo mniejszy statek by sobie nie poradził z taka ilością wrogów (chyba żebym skakał jak żaba od bramy do bramy i bawił się z nimi w ciuciubabkę) 😛

Przepraszam, że tak męczę 😎

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat
Cytat

Co do wad, miałem okazję wypróbować Naginata i szczerze mówiąc nie zauważyłem takich, które by zrównoważyły całość.

Naginata to przerobiony Hyperion. Jak dla mnie wadą jej jest posiadanie tylko czterech slotów broni głównej. Wsadzisz w nie PDF-y szybko braknie ci energii. Wsadzisz WMP o masz za małą siłę ognie w porównaniu do Hyperiona.

Dokładnie, walka ze stadem M5-M3 mając na głównym pokładzie 4 działa fotonowe, jonowe czy wyrzutnie bomb zapalających to masakra. Jeśli dopadnie Cię zgraja łowców czy obrony cywilnej zaczynają się małe schody. Kilkukrotnie musiałem się ratować ucieczką. Potem znalazłem inne rozwiązanie - zmieniłem uzbrojenie wieżyczek z działek energetycznych na artylerię zaporową z komendą na atak myśliwców i gdy oblatywała mnie chmara leciałem w linii prostej czekając aż wieżyczki zrobią swoje. 2 GJ osłon potrafiły zejść nawet do 40%.

Niewątpliwie plusem Naginaty jest możliwość używania kapsuł abordażowych, jednak można zdobyć zaledwie inne M6. Porywając się na TL'a w większości przypadków 5 marines nie dawało rady go zdobyć - systemy wewnętrznych laserów + 20 marines wrogiego statku dawały sobie radę z moimi marinsiakami - M1/M2/M7 nie próbowałem.

Wracając do przegiętych statków, dzieki DDTC znalazłem w końcu idealny balans na zabawy w X3TC.

Statek bazowy Nebulion-B (M2 na którym może dokować 6xM6 oraz 21 M5-M3) + Naginata (M6) z zadokowanym do niej Cylonem Mk3 (M3) + Apache (M6) + Achilles Gunboat (M6) + 3 skrzydła M3. Każdy z moich prywatnych statków ma swój tunning - Nebulion (180), Naginata, Apache i Achilles (ok. 300), Cylon (603). Dzięki takiej konfiguracji mogę robić praktycznie to na co mam ochotę, zdobywam Naginatą statki na żyletki, walczę z myśliwcami Cylonem albo Apache (w zależności od ilości i rodzaju wroga), do ubicia M2/M1 czasami pobawię się Gunboat (5 dział Gaussa). W razie poważnego zagrożenia lecę do Nebuliona i z odległości 4 km automatycznie dokuje do niego. Zainstalowałem na nim 8 projektorów osobliwości na dziobie, w pozostałych miejscach lewa/prawa/tył gaussy, dół i góra artyleria zaporowa. 10 GJ osłon daje mi wystarczająco dużo czasu na podjęcie decyzji walczyć czy wycofać się. Poza tym, Nebulion pełni również funkcję przenośnego magazynu i warsztatu. Zadokowanie zdobyczy M6-M5 zajmuje chwilę, teleporterem przerzucam automat dokujący i przenoszę się na chwilę do statku i nim dokuje do M2.

Dzięki wprowadzeniu nowych rozwiązań w statkach, mamy szeroki wachlarz kombinacji w jaki sposób chcemy prowadzić rozgrywkę. Jeśli ktoś powie, że statki są przegięte i jest to dla niego zbyt łatwe, zawsze może podnieść poziom trudności.

Niestety, nie wszystkie nowe uber-statki są faktycznie tak dobre jak się wydaje na pierwszy rzut oka.

TL teladiański Nuubari „Raven” ma tendencję do notorycznego rozbijania się o bramy,

M2 argoński Omega B5 następca Tytana okazuje się porażką – brak możliwości zainstalowania GC sprawia że dosyć szybko kończy się energia,

M2 teladiański „Thunderbird” mimo swoich mocnych osłon 16 GJ, ma dosyć słabą siłę ognia. Wezwany jako wsparcie do wyeliminowania Qmoszki (M7), wygrał, jednak tarcze miał na poziomie ok. 25%.

Powyżej opisałem moje subiektywne wrażenia odnośnie statków które miałem możliwość testowania. Nie wspomniałem o splickim M1 G’Quan, mimo, że posiada hangar na 72 myśliwce to skończył na żyletkach – nie miałem czym go wypełnić.

Moje ciche marzenie, to spotkać się z Yackiem 1 vs 1, tzn. on w swoim Imperatorze, a ja w swoim Nebulionie, oczywiście obydwa niszczyciele wypełnione po brzegi statkami które udało by im się unieść. To była by bitwa ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Co do tematu "nowe statki", to znalazłem (niestety) doskonały sposób na zepsucie sobie gry (może warto założyć nowy topic o błędach DDTC ?)

Jest to sposób(błąd?) na zdobywanie łatwych pieniędzy/sprzętu, więc mało odporni na "kuszenie" może niech sobie odpuszczą czytanie pod spoilerem 😛 :

Spoiler

Mam w miarę niezłą reputację ze stocznią Yaki . Oczywiście jestem szczęśliwym posiadaczem statku Naginata ... który to statek mogę

sprzedawać w nieskończoność (inkasując całkiem niezłe sumy), a i tak za każdym razem od Yaki natychmiast po sprzedaży (lub zniszczeniu) dostaje

"w podziekowaniu" nowy (wypchany sprzętem i często komandosami). To chyba nie jest normalne ?. Jak można się spodziewać z innymi stoczniami

będzie podobnie. Nie widziałem żeby ktoś pisał o tym w innym topicu (było coś o TL'u, ale w innym kontekscie - po TL'a trzeba pociskać do nieznanego

sektora i zapewne za każdym razem zdobywać), więc może warto to zgłosić ?.

PS.

Próbowałem takiej sprzedaży 4-5 razy pod rząd (a może za szóstym już nie dają ?, choć wątpię 😎 ).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Błąd zgłoszony już dawno i naprawiony w wersji DDTC 1.1.

Kiedy będzie wersja 1.1? Jeszcze nie wiadomo dokładnie, może w ciągu tygodnia się ukaże, ale to nie jest jeszcze pewne.

Co do tematu o błędach. Jaki jest sens zakładać go tu? Masz linka do forum twórców, możesz tam napisać (nawet tłumacząc w Google translate), większy pożytek z tego będzie, bo autorzy przeczytają, sprawdzą i poprawią.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Nie wiem czy to co napiszę będzie pasować do tego topicu, ale nie widzę innego do którego pasowałoby słowo "statki" w połączeniu z DDTC. A więc (tak wiem, zdania nie zaczyna się od "a więc"), robiąc misję dla stoczni w nieznanym sektorze, dostałem od nich prezent w postaci Mamuta (tak tego Mamuta, 60k pojemności, Argończyk). Jakież było moje zdziwienie, gdy po kolejnej misji dostałem następnego. Zapewne jeszcze większe było zdziwienie samej gry, gdyż tak ją męczyłem aż po kolejnej, następnej misji (i trzydziestym odczycie), ponownie dostałem komunikat "w nagrodę dajemy ci Mamut" . Problem polegał na tym, że dostałem je w stanie "nie przejęte".

Niestety na tamtą chwilę, nie miałem sprawnej ekipy abordażowej żeby uświadomić sobie czym te Mamuty "pachną" (bo nad stacją wiszą teraz trzy). W każdym razie okazuje się (po tym jak podszkoliłem swoich kosmicznych marynarzy), że tych Mamutów w żaden cywilizowany sposób nie można przejąć/przechwycić/ukraść/zawłaszczyć (czy co tam jeszcze). Oczywista próbowałem abordażu (obiekt nie może być celem abordażu), próbowałem wirusa włamań systemowych, aż wreszcie pokusiłem się o instalację SCS 3.28 i nawet to narzędzie szatana nie pokazuje że jest cokolwiek w sektorze co można by przejąć. Pytanie brzmi: czy Mamuty muszą wyginąć ?. Szkoda ich, tym bardziej że nie dostałem ich za darmo. Czy można w takiej sytuacji zastosować coś jeszcze, oprócz IBL'a ?.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij


×
×
  • Dodaj nową pozycję...