Skocz do zawartości

_RA - Podróż w nieznane - dziennik odkrywcy


_RA
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Historia:

Witam was na początek mojego dziennika chciałabym napisać coś o sobie. Nazywam się Lastiana Lee i urodziłam się na Argon Prime w systamie Sanra, teraz mam 19 lat. Wychowuję się w nudnej rodzinie. Moi rodzice... jak moi rodzice Tatko cały czas prowadzi swoją nudną firmę na planecie a mama mu w tym pomaga. Nuuda. Jedynym rodzynkiem i m wielkim moim fanem jest mój wuj który pracuje w korporacji TerraCorp. Dzięki niemu mogę zrealizować moje marzenia o poznaniu wszystkich zakątków wszechświata. Wuj sprezentował mi odkrywcę i 500 kredytów na start. Teraz mogę zebrać wszystkie moje oszczędności i wyruszyć w podróż ku nieznanemu. Niestety 2 500 kredytów to niewiele a statek bez ładowni zero zwrotności a silnik też ma wiele do życzenia. Na pokładzie jest tylko osłona 1 MJ oraz SETA. No nic zobaczymy co czas pokaże.

Data: 769 – 05 – 01 Godzina: 02:38

Pierwszy dzień i nie wiem co zrobić. Słyszałam że można pracować jako taksówkarz i zarobić dość sporo pieniędzy no ale... właśnie jest to ale. Brakuje mi systemu podtrzymywania życia a to nie jest tanie i nie stać mnie na to. Początek dnia nie za ciekawy bo w „Argon prime” cisza wiec postanowiłam wyruszyć do innego sektora w poszukiwaniu zarobku. Po czasie otrzymałam informacje od wuja że pewien pracownik z Terracorp HQ ma zadanie. Gdy z nim porozmawiałam powiedział, że skradziono mu statek i chętnie go odzyska a w zamian zaoferował mi nieco gotówki. Zadanie wygląda na dość proste tak więc zgodziłam się i wyruszyłam w drogę. Gdy doleciałam do sektora „Atreus’ Clouds” znalazłam ten statek jednak pilot lecący w nim nie chciał się poddać. I co teraz zrobić? Działek brak. Przyjrzałam się dokładnie temu skradzionemu M5 i okazało się że ma taką samą siłę osłony co mój więc postanowiłam zaryzykować i wziąść go na tarana ale to nie pomogło pilot wolał zginąć niż oddać statek i niestety misja zakończyła się nie powodzeniem. Wielka szkoda bo to miał być mój pierwszy zarobek. Teraz trzeba szukać dalej jakiegoś zajęcia. Nie czekałam długo pewien miły Boron o imieniu Galala poprosił mnie bym odzyskała dla niego statek. Tym razem dokładnie wypytałam szczegóły i dowiedziałam się że powinien być opuszczony w sektorze „The Hole”. Zapłata to 6 tyś kredytów z kawałkiem więc jest po co lecieć. Gdy doleciałam do sektora faktycznie był tam opuszczony statek teraz zaczęłam się zastanawiać czy nie lepiej było by naprawić ten statek i sprzedać ale też nie chce sobie robić wrogów tak więc postanowiłam go zwrócić właścicielowi. Teraz już stać mnie na system podtrzymywania życia, tylko teraz gdzie go kupić. Podobno piraci sprzedają. Tak więc zasięgnęłam języka w miejscowym barze na stacji i dowiedziałam się ze w tym sektorze można znaleźć stację nawet dostałam współrzędne. Gdy doleciałam na miejsce niestety okazało się, że tylko szczątki pozostały po bazie. No i jakiś kontener który zabrałam ze sobą. W środku było 7 kosmicznych much. Niestety nielegalny towar ale co tam może uda mi się to przemycić do tej drugiej stacji wkońcu każdy grosz się liczy. Teraz muszę skorzystać z przyjaciela o imieniu Scorp by dostać namiary na jakąś drugą stację piracką. Okazało się, że znajduję się ona w „Ore Belt”. To będzie długa podróż czas włączyć auto pilota i się zdrzemnąć. Oby mnie policja nie obudziła. W końcu doleciałam i udało się przemycić te parę much dość ciekawy zarobek na tym był. Jednak pierwsze pieniądze długo nie miałam od razu zainwestowałam w system podtrzymywania życia a reszta poszła na ulepszenie silników sterowności oraz ładowności. Ale jeszcze daleko do pełnego wyposażenia. Na stacji był pewien boron który zaproponował mi pracę. Miałam mu dostarczyć kilkanaście sztuk chipów, a że przed chwilą wydałam wszystkie moje kredyty to zgodziłam się na tę pracę. Było to strasznie nudne i nawet się zbytnio nie na pracowałam, ale zawsze jakiś grosz jest. Teraz czas na przerwę by odpocząć trochę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Data: 769 – 05 – 01 Godzina: 09:31

Po przerwie postanowiłam poszukać pracy w „Ore Belt” nic ciekawego nie było więc poleciałam dalej. Po przeleceniu kilku sektorów natrafiłam na kilka propozycji przewozu. Ale tym ludziom i innym stworzeniom się spieszy wszystko nie na moje siły tak więc w sektorze „The Wall” postanowiłam zakupić po dobrej cenie ogniwa energetyczne. Może parę groszy dzięki temu będę do przodu. W końcu natrafiła się okazja przewozu pasażera do innej stacji, myślałam że to okazja bo gdy miał już wejść na pokład odmówił i powiedział że do takiej kupy złomu to nie wejdzie. ehh to mu ślicznie podziękowałam i odleciałam. Po długim i nudnym lataniu w końcu kolejny Boron o imieniu Halilo poprosił mnie o pomoc by odzyskać opuszczony statek. Płaca za niego to 8 657 kredytów. Jestem ciekawa jaki to opuszczony statek. Gdy doleciałam do sektora w którym miał być opuszczony statek okazało się że jest to frachtowiec i to nie taki zwykły nazywa się Demeter super frachtowiec. Tym razem go nie zwrócę nie warty jest on tych 8 tysięcy tylko więcej. Tylko go troszkę się wyklepie i będzie jak nowy. Te troszkę to mało powiedziane kilkanaście dobrych minut spędziłam w przestrzeni na naprawie ale już z głowy i wysłałam go do stoczni. Koleś który chciał bym zwróciła statek powiedział że czas się skończył i naśle na mnie policję. Jakoś mu nie wierzyłam jednak po jakimś czasie do mojego zdobytego transportowca przykleił się policyjny skaut Boroński w „Argon Prime”. Musiałam wydać rozkaz mojemu transportowi by zadokował do najbliższej stacji. Przynajmniej nie został zniszczony ale znowu będzie trzeba naprawiać. Między czasie udałam się znowu do „Atreus’ Clouds” i dostałam kolejne namiary na opuszczony statek tym razem to Mako i także nie mam zamiaru go oddać, Chyba Boroni mnie przestaną lubić. Myśliwiec został sprzedany za około 180 kredytów więc sporo gotówki, pierwsze co to poleciałam poszukać uzbrojenia i osłon by wyczyścić drogę do stoczni dla mojego transportowca. Dostałam tylko osłony, ale i ten Boroński policjant nie sprawił większych problemów. Mam nadzieję, że mój wuj się nie dowie o moich czynach.

Po dłuższym zastanowieniu i przemyśleniach doszłam do wniosku skoro mam transportowca i trochę gotówki to rozpocznę handel. Całą osłonę przełożyłam na frachtowca czyli aż 3x po 1 MJ, do wieżyczki zamontowałam Akcelerator cząsteczek, który zakupiłam w pobliskiem doku zaopatrzeniowym. Statek ochrzciłam jako Atena i w drogę. Silniki ulepszone skrętność też a ładownia może poczekać. Pierwszym zakupem jaki dokonałam to ogniwa energetyczne w Sektorze „The Wall” i poleciałam je sprzedać do najbliższej fabryki w „Argon Prime”. Wykonałam dwa takie kursy tak więc trochę gotówki wpadło na konto. Teraz postanowiłam zakupić napęd nadświetlny i dalej wrócić do handlu ogniwami energetycznymi. Kilka lotów z towarem przyniosło trochę zarobku dokupiłam dodatkowe dwie osłony by uzupełnić pięć slotów. Ostatni kurs postanowiłam wykonać do sektora Borońskiego i nie było tak źle przede wszystkim nikt nie był do mnie wrogo nastawiony ale bałam się. Przed odpoczynkiem postanowiłam jeszcze wykonać dwa kursy z rudą i opłaciło się bo dobry zysk na tym był a teraz czas odpocząć i pomyśleć co dalej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Data: 769 – 05 – 01 Godzina: 15:45

Po przerwie i odpoczynku postanowiłam zmienić swój transportowiec. Bardzo podoba mi się splicki frachtowiec ale na razie nie wiem jak dolecę no i jeszcze brak gotówki. Postanowiłam zrobić jeden kurs z ogniwami. No i potem nadarzyła się okazja na przemyt kosmicznej wódki. Naprawdę dobra okazja i dość spory zysk. Potem gdy wracałam do elektrowni w „The Wall” by uzupełnić ogniwa pewien Split poprosił mnie bym dostarczył do niego wyposażenie medyczne, które czekało w „Argon prime” Zarobek to 50 tysięcy z kawałkiem tak więc zgodziłam się. Może dzięki temu poprawie stosunki ze Splitami. Potem znowu wróciłam do przewozu ogniw energetycznych. Gdy doleciałam do „Argon prime” okazało się że toczy się tam wojna ze Paranidańczykami. Ale Argon One sobie bez trudu z nimi poradził. (ImageFromDataDisk01), (ImageFromDataDisk02), (ImageFromDataDisk03).

Ja zajęłam się sprzątaniem po bitwie dość sporo rakiet wpadło. Potem jeszcze trochę handlu i postanowiłam kupić pierwszego M4 Pogromcę. Wydałam wszystkie oszczędności więc chyba moją zasłużoną Atenę odłożę na później aż zarobię na jakiś towar. Między czasie otrzymałam dwie misje odnalezienia opuszczonego statku. Jedną dla rodaków i jedną dla Boron. Tym razem chcę go zwrócić. Nie chce sobie u rodaków psuć reputacji, a u Boron to przynajmniej już nie będę aż tak nielubiana. Myślałam że już z czasem nie wyrobie jeśli chodzi o misje a jednak udało się. Później zostałam poproszona o przyłączenie do patrolu. Nie był on trudny jednak dość sporo trwał. Wszystkich Błaszaków rozwaliła ochrona więc niewiele zysku. Zakończyć miał się w „Elena’s Fortune” jednak zapytali mnie czy bym nie chciała go kontynuować przez kolejne trzy sektory. Zgodziłam się bo oferowali kolejne pieniądze. Tutaj było trochę więcej pracy. Udało mi się parę Błaszaków zestrzelić, za co dostałam dodatkową nagrodę. Między czasie mój transportowiec latał sobie od stacji do stacji rozwożąc ogniwa energetyczne. Teraz mam już dość wrażeń i mam ochotę się położyć w ciepłym łóżku. Tak więc zadokowałam do doku zaopatrzeniowego i wynajęłam pokój by odpocząć. Potem wyruszę ku splickim sektorom. Ciekawa jestem co napotkam po drodze.

Raport Stanu posiadania:

Gotówka: 136 027 cr

Statki:

1x Demeter super frachtowiec

1x Pogromca

Fabryki: 0

Rangi:

Handlowa: 16% Detalista

Bojowa: 30% Uzdolniony

Reputacja:

Argoni: 18% Zaufany sojusznik

Boroni: 50% Sprzymierzeniec

Teladianie: 50% Nowicjusz Handlowy

Splici: 88% Pogardzana Istota

Paranidianie: 21% Zbrukany wędrowiec

Gonnerzy: 0% Wyznawca

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Data: 769 – 05 – 01 Godzina: 21:40

Po krótkiej drzemce i odpoczynku wyruszyłam w daleką podróż. W sektorze „The Hole” pewina babka miała ofertę sprzedaży transportowca, Merkurego. To była kupa złomu ale naprawiłam go i posłałam na sprzedaż. Gdy doleciałam do Borońskich sektorów pierwsze co To chciałam kupić mocniejsze sensory ale lipa nie chcieli sprzedać. Tak więc poleciałam do sektora „Rolk’s Fate” tam pierwsza lepsza stacja poprosiła mnie o obronę. No i to był zastrzyk gotówki ponieważ pilot Pirackiego bombowca postanowił oddać mi swój statek. Teraz tylko naprawić i na sprzedaż. Kolejny sektor to „Menelaus’ Frontier” I tutaj powtórka z rozrywki, czyli obrona stacji i kolejny miły pirat, który postanowił mi oddać swój bombowiec. Na pokładzie zostawił fajny prezent bo aż 5x 25MJ osłny, które bardzo się przydadzą. Po naprawie zadokowałam do najbliższej stacji wraz z bombowcem by przełożyć Osłony oraz by się dowiedzieć gdzie najbliżej jest jakaś stocznia. Przy okazji dowiedziałam się, że jest w tym sektorze gdzieś zaginiony statek. Udało mi się odnaleźć ten statek. Był to Tukan ale ogólnie to bardziej mnie pieniądze interesowały jakie dostane za niego. Na pokładzie miał osłony co było najcenniejsze dla mnie i zabrałam je. Później znowu piraci przeprowadzili atak na stację i postanowiłem pomóc w obronie. Boroni zaczynają mnie powoli traktować jako przyjaciela. Postanowiłam moje dwa statki dowieść bezpiecznie do stoczni, który jest w „Kingdom End”. Tam zakupiłam potężniejsze sensory i postanowiłam dalej wyruszyć w drogę. Podczas Podróży w sektorze „Teladi Gain” powstrzymałam atak piratów na jedną z tamtejszych stacji. Za co dostałam wynagrodzona dość pokaźną ilością gotówki.

Gdy w końcu doleciałam tam gdzie chciałam postanowiłam zatrzymać się w najbliższej stacji by odpocząć i odświeżyć się potem przyszedł do mnie pewien Split który potrzebował ludzi aby patrolowali okolice. Zgodziłam się bo Splici nie chcą mi nic sprzedać a dzięki temu zwiększę swoja reputację u nich. Między czasie sprzedałam Atenę bo za woliny był. Wole szybsze transportowce, dlatego po udanym patrolu kupiłam Kajmana, który odziedziczył nazwę po swoim poprzedniku czyli Atena. W przyszłości przyda się na mój mały plan odnośnie przedsiębiorstwa ale jak na razie nie zdradzę szczegółów. Po wszystkim postanowiłam pozwiedzać sąsiednie Splicie sektory. W sąsiednim sektorze dołączyłam do kolejnej obrony stacji. Potem postanowiłam sobie uaktualnić statek i kupiłam żmije. No i czas na odpoczynek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Data: 769 – 05 – 02 Godzina: 9:31

Po odpoczynku wystartowałam a tam otrzymałam ofertę kupna Skorpiona w kiepskim stanie. Kupiłam bo naprawić to nie problem i nawet dość szybko to trwało a potem na sprzedaż. Potem czas trochę po bronić Splicie sektory. Jednak cisza chyba sobie piraci i konserwy odpuścili. No ale jeszcze trochę po meczę, może coś się zmieni. Dawno nie widziałam tych Krzaków. W końcu po dłuższym czasie dowiedziałam się że kolejna stacja jest zagrożona atakiem piratów. Postanowiłam pomóc i to z dużym sukcesem nie dość, że uratowałam stacje to zdobyłam bombowiec. Stan kadłuba był fatalny no nic przygotowałam większe butle z tlenem sporo Kosmicznej koli i czas naprawiać. Między czasie postanowiłam kupić jakiś transport dla myśliwców. Wybrałam Magnetara. Ochrzciłam go jako Syriusz a potem uzbroiłam i wydałam Rozkaz zakupu napędu skokowego w terracorp HQ. Gdy już zadokowałam na mojego transportowca, pierwszy kurs to zakupić ogniwa a potem skocze zakupić wyposażenie na drugi myśliwiec oraz mocniejsze sensory. Potem skoczyłam po kompana i dokupiłam drugą żmiję i teraz mam zamiar wyruszyć na polowanie. No i jest Khaaki przygotowali inwazje na trzy Splicie sektory było ciężko ale udało się ich powstrzymać. Teraz udałam się do rodzinnych regionów bo mój wuj miał dla mnie zadanie. Przy okazji zakupiłam dziesięć kart zabezpieczających podczas wypadku no i wyruszyłam w misje. Miała być to eskorta 3 transportowców. To była najnudniejsza eskorta jaka mi się przytrafiła. Zero walki ale to i dobrze może, przynajmniej zero ryzyka a i trochę kaski na koncie się zwiększyło. Powiedzieli, że się odezwą z kolejną misją. Między czasie dostałam zlecenia za ubicie pewnego pirata który gwizdnął sporo kasy. To była zacięta walka z centaurem i jego obstawą. Nieźle mi się oberwało ale misja zakończona sukcesem a resztę czasu spędziłam na naprawie. Potem miałam masę propozycji do kupienia statków sam szrot. Ale naprawiło się i sprzedało. Jedynym statkiem jaki sobie zachowałam to Boroński M5. Przyda się do przewożenia ludzi. Szukałm zadań u Argonów potem u Splitów a tu cisza masę czasu zmarnowałam na to. Wkońcu Boroni w systemie „Atreus’ Clouds” poprosili mnie bym obronił dwie stacje przed atakiem Yaki i Piratów. Nareszcie zarobiłam na pierwsza stację którą chciałam, czyli elektrownie L. Postawiłam ja w „Rhonkar’s Fire”. Potem dokupiłam kolejnego Kajmana i poleciała po wyposażenie dla niego. Między czasie odparłam atak piratów a kolejny bombowiec wpadł mi w ręce. Potem wróciłam by uzbroić i przygotować transportowca do podróży i czas na odpoczynek.

Raport Stanu posiadania:

Gotówka: 3 380 070 cr

Statki:

2x Kajman

2x Żmija

1x Magnatar

1x Octopus Strażnik

Fabryki: 1

1x Elektrownia L

Rangi:

Handlowa: 7% Hurtownik

Bojowa: 86% Fighter Chief

Reputacja:

Argoni: 19% Marszałek Federacji (L)

Boroni: 30% Królewski Szlachcic

Teladianie: 23% Pomocnik Kompanii

Splici: 01% Dopuszczony do Rodziny Rhonkar

Paranidianie: 21% Zbrukany wędrowiec

Gonnerzy: 0% Wyznawca

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Data: 769 – 05 – 03 Godzina: 8:42

W końcu się wyspałam. Teraz pomyślałam, że nie będę się tak rozpisywała w dzienniku bo kto chce czytać takie tam nudne przygody. Opiszę tylko główne wątki. Tego dnia postanowiłam rozbudować mój kompleks. Wybudowałam trzy raz fabrykę oleju Raster oraz Akwarium chelt. Niestety musiałam prosić Splitów o przewiezienie stacji. Potem połączyłam to w jeden kompleks no i wysłałam moje transportowce by pracowały na siebie. Między czasie trochę zwiedzałam przestrzeń, pomagałam w obronie stacji oraz sektórw, dokupiłam kolejnego Myśliwca co pomogło w tępieniu Błaszaków i Krzaków. W końcu natrafiłam na sektor „Omicron Lyrae” Tam zostałam poproszona o wykonanie kilku misji eskorty i patrolów. Dostałam tam parę statków M5 one zostały wysłane do eskorty jednego z moich frachtowców ale nie wiem jak długo będę miała je na stanie. Ostatnią misją dostałam dostęp do Wenus i zrobiłam chwilę przerwy. No teraz już trochę zarobiłam i zastanawiam się czy zainwestować w Ciężkiego centaura czy też w kolejny jakiś kompleks ale jak na razie brak pomysłów tak więc czas odpocząć.

Raport Stanu posiadania:

Gotówka: 18 019 169 cr

Statki:

2x Kajman

3x Żmija

1x Magnatar

1x Merkury Przewoźnik

1x Odkrywca

1x Rapier

Fabryki: 7

KOMPLEKS "SYRIUSZ" (7) = 3x Fabryka oleju Raster L, 3x Akwarium Chelt L, 1x Elektrownia L (2 586 951)

Rangi:

Handlowa: 86% Początkujący Finansista

Bojowa: 29% Militant

Reputacja:

Argoni: 93% Obrońca Federacji (L)

Boroni: 7% Królewski Szlachcic

Teladianie: 23% Pomocnik Kompanii

Splici: 01% Honorowy Członek Rodziny Rhonkar (L)

Paranidianie: 21% Zbrukany wędrowiec

Gonnerzy: 0% Wyznawca

Terranie: 4% Wojownik IO

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Data: 769 – 05 – 04 Godzina: 12:58

Dzień rozpoczął się pracowicie, blaszaki ostro pracowali w różnych sektorach i trzeba było się napracować by oczyścić. Gdy znalazło się trochę wolnego czasu postanowiłam zainwestować w kolejny kompleks. Tym razem postanowiłam sprzedawać owoce w Ringo Moon. W dalszym planie chcę rozpocząć jeszcze produkcję planktonu w tym sektorze. Ten transport był czasochłonny. Zauważyłam ze mój biznes słabo się kręci w splickich sektorach, tak więc udało mi się nasłać na stacje w sąsiednim sektorze piratów. Później wyruszyłam do ziemian i dalej zaczęłam im pomagać w walce z Xenonami. To trwało jak wieczność i bardzo nudne było no ale teraz już mam trochę gotówki tak więc postanowiłam zakupić ciężkiego centaura z wyposażeniem i cerberusa oraz osłony dla niego. Teraz zarabiałam na uzbrojenie ale było ciężko bo nigdzie nie miałam ciekawych propozycji do pracy. Ale dzięki mojej stacji, której znacznie wzrosła sprzedaż oleju, mogłam zakupić większość uzbrojenia. Teraz wyruszyłam przetestować moją nową fregatę. W „Ore Belt” dostałam zadanie obrony sektora przed aktywnością Xenonów. Myślę spoko wcześniej zawsze było parę klas korwet z obstawą myśliwców, które moją korwetą mogłam wyczyścić. Tym razem się przeliczyłam to był koszmar. Najpierw pojawiło się na radarze koło 10 korwet klasy P i kilka myśliwców typu L i M, z tym poradziłam jednak po drugiej stronie sektora już czekało koło od 30 do 40 korwet z obstawą myśliwców. Załatwiłam tyle ile się dało i potem ewakuacja do sąsiedniego sektora. Potem było kilka podlotów. Myśliwcami fregatą i korwetą, próbowałam coś zdziałać a tu lipa. Dopiero po którymś razie wraz z inną fregatą i dwoma korwetami tamtejszej korporacji ruszyliśmy na szturm. Straty – fregata i korweta korporacji. Ciężkie uszkodzenia poniosły moja korweta i druga korweta korporacji a Xenoni wyeliminowani. PO zebraniu złomu jaki latał po walce postanowiłam odpocząć w doku zaopatrzeniowym w jednym z sąsiednich sektorów. Teraz jestem zmęczona raport przedstawię następnym wpisie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...