Peroox Opublikowano 5 Września 2017 Udostępnij Opublikowano 5 Września 2017 Z tego co zapowiadają to będzie świetna gra, oby im się udało.Dla mnie tylko jeszcze jeden smaczek, żeby okręty liniowe były bardziej zbalansowane niż w X:Rebirth, bo różnica siły ognia między cięższymi pancernikami, a tymi lżejszymi była masakryczna. No i oczywiście bardziej klasyczne kształty niż kolorowe nie wiadomo co, przynajmniej w jakiejś rozsądnej ilości. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szczekan Opublikowano 5 Września 2017 Udostępnij Opublikowano 5 Września 2017 Nie wiem jak to w XR jest bo nie zdecydowałem się na zakup mimo darmowego weekendu - nie podobało mi się. Ale różnica pomiędzy ciężkim a lekkim powinna być wyraźna, tak jak i różnice w prędkości i zwinności. Wpadłem za to na pewien pomysł. Wiadomo, że iXy nie są do multiplayera, ale idea jest taka - wyobraźmy sobie, że na jakimś etapie gry zaczyna cię być stać na wyekspediowanie statku - nazwijmy to na misję. Płacisz, kupujesz, wyposażasz i wysyłasz na ....zewnęterzny serwer, gdzie razem z innymi graczami tłuczesz ksenków, albo walczysz w klanie. Przegrywasz? Tracisz statek i kasę która w niego poszła. Wygrywasz? Dostajesz jakiś fant, nividium, cokolwiek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Prowler Opublikowano 5 Września 2017 Udostępnij Opublikowano 5 Września 2017 Ciekawe, że parę rzeczy, które sporej części graczy przeszkadzały w X:R teraz nagle jest OK Co do polskiej wersji- nie wiem jak było ze sprzedażą Rebirth w Polsce, a to pewnie byłby jeden z czynników decydujących o tym czy Cenega czy CDP mogłyby się zdecydować na poważniejsze prace przy spolszczeniu kolejnej gry z serii.Tak czy siak trzymam kciuki i mam nadzieję, że uda im się wydać naprawdę dobrą grę. Rebirth jest OK tylko w wielu aspektach można poczuć brak końcowych szlifów. Ale to już wina małego zainteresowania/niechęci społeczności do gry. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Peroox Opublikowano 5 Września 2017 Udostępnij Opublikowano 5 Września 2017 szczekan grając na początku kampanii widziałem jak 2 okręty klasy L typu Heavy Sul "walczyły" z jednym XL Taranisem (walka Hearts of Albion z Plutarchem), Ten drugi nawet nie został żadnego uderzenia w tarcze, a oba okręty klasy L były już wrakami. Później tylko to wrażanie się pogłębiło jak zobaczyłem moc statków z Omicron Lyrea czy Xenońskich okrętów. W X3 było nie do pomyślenia żeby nawet fregata w walce z Valhallą została zniszczona zanim zada jakiekolwiek obrażenia.Trochę mnie to odrzuciło przy planowaniu rozbudowy floty, bo nagle okazało się że inwestowania w tańsze liniowce nie ma sensu bo jakiekolwiek starcie z cięższym capitalem powoduje że statek wyparuje zanim w ogóle będzie myślał o ucieczce. Jedynie fregaty typu Balor był ok bo miały wyrzutnie torped mające lepszy zasięg, ale i tak zamiast ich kupować to po prostu przejmowałem abordażem.Prowler o jakich rzeczach mówisz ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Xenon.Q Opublikowano 6 Września 2017 Udostępnij Opublikowano 6 Września 2017 X:Rebirth nie był grą nie wiadomo jak złą. Po prostu odbiegł mocno od tego, co gry X zapoczątkowało i wyróżniało przez co został szybko znienawidzony, a wydanie niedokończonego produktu, bo inaczej tego nazwać nie można, było tylko kolejnym gwoździem do trumny. Mam nadzieję ze w X4 się odbiją i zrekompensują. Podoba mi się fakt, że otwarcie krytykują się za pewne rzeczy związane z X;R i może rzeczywiście dało to do myślenia. Gdyby okazało się możliwe wprowadzenie w końcu multiplayera w to ogromne uniwersum, a chociaż jego daną część, gra byłaby bliska ideałowi. Nawet opcja CO-OP'a byłaby czymś fantastycznym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Prowler Opublikowano 7 Września 2017 Udostępnij Opublikowano 7 Września 2017 W dniu 5.09.2017 o 21:56, Peroox napisał:szczekan grając na początku kampanii widziałem jak 2 okręty klasy L typu Heavy Sul "walczyły" z jednym XL Taranisem (walka Hearts of Albion z Plutarchem), Ten drugi nawet nie został żadnego uderzenia w tarcze, a oba okręty klasy L były już wrakami. Później tylko to wrażanie się pogłębiło jak zobaczyłem moc statków z Omicron Lyrea czy Xenońskich okrętów. W X3 było nie do pomyślenia żeby nawet fregata w walce z Valhallą została zniszczona zanim zada jakiekolwiek obrażenia.Trochę mnie to odrzuciło przy planowaniu rozbudowy floty, bo nagle okazało się że inwestowania w tańsze liniowce nie ma sensu bo jakiekolwiek starcie z cięższym capitalem powoduje że statek wyparuje zanim w ogóle będzie myślał o ucieczce. Jedynie fregaty typu Balor był ok bo miały wyrzutnie torped mające lepszy zasięg, ale i tak zamiast ich kupować to po prostu przejmowałem abordażem.Prowler o jakich rzeczach mówisz ?Głównie o autostradach, mniej przejrzystej mapie i łażeniu po stacjach (chociaż patrząc na ankietę na forum Egosoft tutaj dalej większość ludzi jest na nie). Ludzie narzekali też na wielkość samych stacji (dokowanie w różnych modułach), interfejs i sporo mniejszych detali związanych ze zmianami silnika i koncepcji X3 i Rebirth, ale na filmiku jeszcze nie widać czy i jak coś się w tym zakresie się poprawiło.Swoją drogą oglądając ten trailer z XCON przypomniał mi się udawany niemiecki akcent z pewnego serialu https://www.youtube.com/watch?v=eHxTiMU0aLk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Peroox Opublikowano 7 Września 2017 Udostępnij Opublikowano 7 Września 2017 Akurat funkcjonalność mapy poprawiła się od momentu, gdy grałem w czasie darmowego weekendu, przejrzystość w sumie nie pamiętam, ale jak ostatnio grałem to jakoś się przyzwyczaiłem, choć zmienianie sektora/systemu/układu na mapce było tragedia.Mam nadzieję, że całość konsolowego interfejsu z X:R zostanie wywalona na śmietnik i nie zobaczymy go w X4 na PC. To jedna z tych rzeczy, których nawet mody nie naprawią.Najgorsze w podstawce było to, że prawie wszędzie prowadziły autostrady i po za ich otoczeniem nie było po co zwiedzać przestrzeni, bo były dosłownie wszędzie. W Home of Light wyszło im już to lepiej. Nic jednak nie zastąpi klimatu z poprzednich x-ów gdy latało się od bramy do bramy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sorkvild Opublikowano 7 Września 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Września 2017 Z tego co mówią to w X4 autostrady mają być tylko w najlepiej rozwiniętych rejonach. W pewnych miejsach przemieszacznie się bedzie się odbywało za pomocą wyłącznie bram, aha i ponoć tez ma być jakieś życie poza autostradami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Peroox Opublikowano 7 Września 2017 Udostępnij Opublikowano 7 Września 2017 Jako przykład podawali systemy dodane w DLC Home of Light razem z tym systemem, że mniej więcej tak będzie wyglądało to w X4. Zobaczymy jak to wykonają, eksploracja na podstawie sygnału z boi nawigacyjnych była ciekawsza niż latanie autostradami, zwłaszcza posiadając SETA. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.