Skocz do zawartości

X:Rebirth - pierwsze wrażenia


deedol
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Więc troszkę moich opini:

1. Kokpit (wielu narzekało na ich braki) to ja powiem po paru godzinach gry po ...uj mi kokpit nie dość że zajmuje połowę ekranu to zapewne 30 % mocy karty idzie na niego.

2. mapa to jakaś porażka już nie mówię o jej wyglądzie ale choć by to, że włączenie jej zatrzymuje statek tak samo informacje na temat statku/stacji (zdarza się że mapa się nie wynurza i lipa nic nie widać)

3. wygląd gry ... no cóż ze względu na kiepską optymalizację na wyśrubowanych detalach nie da się na mym sprzęcie grać (a daje on radę z najnowszymi tytułami w Ultra ) a na średnich detalach to cóż gra nie powala.

4. sterowanie mam wrażenie że jest lekko z duu....y wzięte, statek miota się jak oszalały zwrotniejszy jest niż M5 w X3 oraz praktycznie nie posiada bezwładności odcinasz ciąg i 2-3 sec i stoisz a mówimu o jesdnostce wielkości M6

5. NPC są po prostu brzydkie, no cóż sexem ta gra nie epatuje 😀

6. Kosmos stał się tłoczny jak współczesne nam miasta wszędzie pełno wszystkiego i czemu wciąż słyszę syreny policyjne.

7. Nie wiem czy zauważyliście ale te małe statki latające w pobliżu stacji jak lecisz równolegle i zgodnie z ich kierunkiem to się "zatrzymują" znaczy się lecą ale znika ich "płomień" z silników.

8. Cały czas grając w X-Reb. nie mogłem się pozbyć myśli że w Belt of Aguilar koło wschodniej bramy dryfuje porzucony TL - Ryu i muszę odpalić AP by go zebrać najpierw wyganiając jakoś tego Q co go doprowadził do dryfu 😉

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 209
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Moje pierwsze wrażenia dobrze opisz jedno słowo - Dziwność.

Mam pierwsze godziny za sobą i grało mi się w to strasznie dziwne. Ni to stary X, ni to intuicyjny space-sim. Ludzie Ego zrobili grę i chyba chcieli wynaleźć koło na nowo, jednak coś im to chyba nie wyszło.

Nie wiem, po prostu nie wiem. Muszę jeszcze trochę pograć, ale mam poważne obawy, że skopali tę grę. :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mozesz najpierw sprawdzic gre sciagajac ja. Jezeli ci przypasuje to wtedy kupisz. Opiniami innych bym sie nie sugerowal. Jak dla mnie po calej zarwanej nocy z x3, gra daje rade. Trzeba sie przyzwyczaic. Mnie jedynie strasznie drazni to o czym pisalem powyzej - animacja skoku przez brame.

P.S

Nie zachecam nikogo do sciagania z torrentu, natomiast uwazam ze warto sprawdzic wyrob przed zakupem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja wam powiem tak, kto nie kupił niech nie kupuje. Gra standardowo na obecne czasy jest zabugowana przez prak jakich kolwiek betatestów. Gadanie że moderzy naprawią to jakieś jajo. Kase płace za grę a nie za mody. Dla modów to ją kupić mozna za pół roku w jakiejś promocji. Obecnie gra wygląda dziwnie, a pewne elementy są nie grywalne. Na dodatek możnosć prowadzenia tylko jednego statku jest śmieszna, nie o to chodziło w Xach w które wszyscy graliśmy. Warto z zakupem wstrzymać się do świąt. Gre troche połatają, może zoptymalizują, a promocjie też się pewnie trafią. Na chwile obecną gra wzbódza mieszane i negatywne odczucia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ponieważ wczoraj miałem tylko godzinę wolnego czasu to za dużo nie pograłem ale już mnie gra na samym początku odrzuciła. Tekstury są brzydkie, jak zobaczyłem wygląd NPc to zacząłem szukać ustawień graficznych, czy przypadkiem nie mam czegoś źle ustawionego. Ikony na monitorze świata są małe. Pobawiłem się trochę mapami, ale jakoś dziwnie to wygląda. Kompletnie nie mogłem się połapać o co chodzi. Może to wina pierwszego podejścia, zanim nie obczaję o co tam dokładnie chodzi. Nie chce myśleć co się będzie działo przy większej zadymie bo miałem problem z zadokowaniem do pierwszej stacji. Sterowanie jest beznadziejne, statek zachowuje się jak w zwykłych zręcznościówkach, jakbym grał w Mass Efecta 1 i siedział w pojeżdzie do expolracji na planetach. Już tam mnie odrzucała konsolowość, a tutaj obawiam się że będzie jeszcze gorzej. Może dlatego bo wszyscy jesteśmy przyzwyczajeni do starszych części. Jakoś nie widzę tych wszystkich ułatwień dla nowych graczy, a powiedziałbym wręcz przeciwnie - gra ich odrzuci, jeśli już tego nie zrobiła. Patrząc co się dzieje na różnych forach i jaka jest ocena na metacriticu to Ego zaliczyło porażkę. Dawno nie widziałem takiego hejtu na jakąkolwiek grę. a gadanie że to zrobią moderzy żeby gra była grywalna to sorry, ale raz: to nie ich obowiązek tylko Ego, dwa: wiele rzeczy nawet moderzy wątpię żeby naprawili.Podejrzewam że dlatego wczoraj nie mogłem się zalogować na forum Ego, pewnie zbyt duży ruch na serwerze. Miałem sobie dzisiaj pograć dłużej, ale chyba wybiorę książkę, bo mi został do przeczytania ostatni tom "Miecza Prawdy"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marudzicie jak stare baby, gra wam nie podchodzi poniewaz jestescie przyzwyczajeni to wersji wczesniejszych z tona modow. Do pelnej zabawy brakuje polskiej wersji gry. I nie chodzi o znajomosc j.angielskiego ale o to ze sprzedajac gre w Polsce powinna byc zrobiona lokalizacja. Tutaj duzy minus.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja dorzucę swoje 3 grosze, gra ogólnie fajna może być pomijając optymalizacje. Na pierwszy ogień pójdą zalety:

1) ładna grafika, nie wbijająca w krzesło ale niczego jej nie brakuje

- szczegółowy świat, dożo latających śmieci, szczegóły statków i stacji

2) wreszcie zrobili statkom podsystemy które można sobie niszczyć, a nie jak w poprzednich grach ze niszczyciel to jedna wielka bryła metalu / polygonow

no i w sumie tyle z plusów a teraz minusy

1) INTERFEJS - ten kto to projektował powinien dostać dożywotni nakaz dostawania się do okna z informacjami na temat naszych własności. To jedna wielka kpina to co w Xach było działało w miarę dobrze i nie sprawiało większych problemów tutaj jest tak cholernie nieintuicyjne ze znalezienie czegokolwiek graniczy z cudem.

Przykład nasz statek transportowy chyba 30minut próbowałem go zlokalizować gdzie w jakim systemie tfu zonie się znajduje i nie udało mi sie to niestety. Nie udało mi się go tez wziąć na cel w normalny sposób tylko trzeba było sobie go zaznaczyć w liście i gdzieś tam nagle pojawiał się przycisk guide czy target który nam go "zaznaczał" na HUDdzie

2) Mapa.... kolejny żart ani tego przesunąć ani scrollowac ani nic bardzo nieczytelna równie dobrze mogłoby jej nie być, takie mam odczucia

3) stacje kosmiczne cóż mieszane uczucia co do nich z jednej strony bardzo fajne i szczegółowe ale z drugiej żeby cokolwiek w nich znaleźć to można spokojnie wyjąc półgodziny na zwiedzanie stacji z zew a potem jeszcze w środku. Fajnie ze w końcu są jedne wielkie kompleksy ale czy tak trudno było zrobić jeden port do którego się wlatuje ? Nie lepiej było zrobić duże stacje i rozlokować porty na całej powierzchni bez autopilota bez niczego lataj i szukaj sobie miejsca do lądowania ( no chyba ze to kluby gogo je można wypatrzeć z dowolnego kata i prawie dowolnej odległości )

4) Kurcze latając blisko stacji mialem wrażenie ze ta gra bardziej przypomina coś w rodzaju G-Police, albo descent, pełno policji która uwielbia wbijać się nam w statek, i cywilne jednostki które latają jak po sznurku tzn jak po jakiejś niewidzialnej drodze, brakowałoby jeszcze straży pożarnej, karetek pogotowia i astronaltow których można brać na maskę, a można byłoby pomyśleć ze to nie kosmos tylko jakieś śródmieście, zwłaszcza ze słychać(sic!) często przejeżdżające tfu przelatujące na sygnale radiowozy które namiętnie kogoś ścigają.

5) kolejna sprawa zarządzanie nasza flota, w Xach było trochę ciężko ale się dało prowadzić dużą flotę tutaj wydaje mi się ze będzie ciężko zrobić cokolwiek z nasza flota bądź pojedynczymi statkami. Z tego co widziałem nasz kochany transportowiec którym steruje AI jedynie co może robić to podążać za nami albo nie, i dostarczyć nas tam gdzie chcemy wiec makabrycznie sporo tych rozkazów, ciekawe jakie będą dla capitali. Jeśli podobnie to na prawdę można zapomnieć o takich walkach jak X3, a szkoda bo w końcu może walki wyglądałoby ciekawiej ze względu na to jakie podsystemy są po instalowane na statkach

To są wrażenia po prawie 2h gry, szczerze boje się co będzie dalej. gdyby nie ten interface i mapa to być może reszta byłaby nawet do przeżycia. Nie wiem tez co będzie dalej być może sterowanie flota wygląda sporo lepiej niż mi się wydaje ale jeśli tak... to szkoda gadać. Gra była robiona pod pady to widać bardzo, osobiście nic do nich nie mam ale teraz czuje się tak jakby czul się fan Starcrafta którego II cześć robiona była robiona pod pada, a chyba nie muszę mówić jak super grałoby się w SC na padzie? Śmiem tez twierdzić ze dynamiczne wojny miedzy frakcjami istnieją w tej grze... chyba ze początek jedynie jest taki bardzo bezpieczny jako swoisty tutorial.

Wiec ogólnie gdzie tkwi problem po za bugami i optymalizacja? Problem w tym dla dla kogoś kto przyzwyczaił sie do starych X-sow ten będzie mega nieintuicyjny i nie wiem nawet czy tydzień ogarniania i nauczenia się tego jak szybko dostać informacje których się szuka wystarczy. Z fajnego space sima dostaliśmy arcade z elementami space sima projektowanego głownie pod pada. Wiec co robić?

albo czekać gracze wymusza coś na egosofcie żeby zmienił z powrotem Xa w w space sima, albo czekać na mody które może coś usprawnia, albo się przyzwyczaić do tych nowości które nazwałbym krokiem wstecz. W najgorszym wypadku zająć się robota i czekać na przyszły rok kiedy pojawić się maja StarCitizen bądź Elite i które miejmy nadzieje nie zostaną tak potraktowane jak nasze Xy....

Ocena dla nowych graczy 7/10

Ocena dla graczy którzy siedzą w Xach 4+/10 ( bo gui, mapa dostęp do menu była robiona przez 10-latka który jedynie pada trzymał w ręce)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 16.11.2013 o 08:41, elkomendante napisał:

Mozesz najpierw sprawdzic gre sciagajac ja. Jezeli ci przypasuje to wtedy kupisz. Opiniami innych bym sie nie sugerowal. Jak dla mnie po calej zarwanej nocy z x3, gra daje rade. Trzeba sie przyzwyczaic. Mnie jedynie strasznie drazni to o czym pisalem powyzej - animacja skoku przez brame.

P.S

Nie zachecam nikogo do sciagania z torrentu, natomiast uwazam ze warto sprawdzic wyrob przed zakupem.

Od tego aby sprawdzić grę jest demo. Skoro gra nie ma dema pozostaje opinia innych lub ryzykowanie wydania pieniędzy na próżno. To co ty sugerujesz to naruszenie regulaminu forum. To jest ostrzeżenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 16.11.2013 o 14:23, heimdall napisał:

Sorki ale jak dla mnie to to co jest aktualnie to nawet na demo się by nie nadawało bo by odstraszało ludzi

Czyli sugerujesz, że pobranie (kradzież) pełnej wersji gry nie będzie odstraszać? Demo tak czy inaczej pewnie opublikują więc są 3 wyjścia. Albo ryzykujesz i kupujesz, czytasz opinie graczy lub czekasz na demo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 16.11.2013 o 14:23, heimdall napisał:

Sorki ale jak dla mnie to to co jest aktualnie to nawet na demo się by nie nadawało bo by odstraszało ludzi

Nie znaczy to, że wolno piracić.

Wszelkie dyskusje na temat piractwa gier, w tym X:Rebirth naruszają regulamin forum i prowadzą do jednego, konsekwencji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 16.11.2013 o 14:12, Yacek napisał:

Od tego aby sprawdzić grę jest demo. Skoro gra nie ma dema pozostaje opinia innych lub ryzykowanie wydania pieniędzy na próżno. To co ty sugerujesz to naruszenie regulaminu forum. To jest ostrzeżenie.

WTF?? Przecież napisał wyraźnie, że do tego nie zachęca, zresztą:

Cytat

"5. Propagowanie piractwa jest zabronione. Przez “propagowanie” rozumiemy tutaj podawanie linków do stron z nielegalnymi materiałami, linkowanie bezpośrednio do nielegalnych programów itp. Użytkownicy, którzy będą łamali ten przepis zostaną zbanowani.

- gdzie w jego wypowiedzi jest jakiekolwiek propagowanie/zachęcanie do piractwa? A z demami dobrze wiesz, jak jest - kiedyś były standardem, teraz żadkością. I o ile kiedyś nie znosiłem piratów, to teraz mają oni łatwiej niż uczciwi gracze, którzy muszą wgrywać cracki, żeby zagrać w zakupioną wypożyczoną grę. To nie produkt, który możesz sprawdzić w sklepie lub zwrócić - spodoba Ci się - dobrze, nie spodoba - masz pecha i stówę w plecy, gdybyś jeszcze mógł odsprzedać to spoko, ale tutaj nawet tego nie możesz. I owszem piracenie to kradzież, ale stemowe praktyki nie są o wiele lepsze (zwłasza po tym jak zmieniki zakup na subskrypcje i albo akceptujesz regulamin, albo zabieramy Ci gry - to niby nie jest kradzież?). Więc już z tym piractwem nie przesadzajmy - jak widzisz opinie o grze są podzielone - jeśli pobierze, przetestuje i kupi to w czym problem? Zysk dla ego, bo bez tego mógłby wogóle nie kupić. A jeśli mu się nie spodoba to poprostu usunie (co innego gdyby nie usunął - to już jest chamska kradzież) - oczywiście najlepiej żeby kupił w ciemno bez możliwości odsprzedania (zresztą to było przyczyną zmiany polityki steam, bo UE zdecydowało, że nie mają prawa blokowć handlu wtórnego) - i tego zresztą wymagają, co jest wręcz chore.

W dniu 16.11.2013 o 14:31, Yacek napisał:

Wszelkie dyskusje na temat piractwa gier, w tym X:Rebirth naruszają regulamin forum i prowadzą do jednego, konsekwencji.

Że, co? Jaja sobie robisz? Propagowanie czegoś, a dyskusja, czy coś jest dobre, czy złe, dlaczego występuje, jak z tym wlaczyć itp. to dwie różne rzeczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij


×
×
  • Dodaj nową pozycję...