Szynszyl

Witam Minęło już sporo czasu od wydania 4 części X-a i zastanawiam się jak wygląda ta produkcja pod względem bugów i ogólnie rozumianego gameplaya na dzień dzisiejszy. Czy nadal jest tak źle jak jeszcze nie dawno? Ogólnie wacham się miedzy najnowszym Elite który jak pamiętam jest podobny do serii X a właśnie Rebirthem.

Witam Zapraszam do podzielenia się waszymi opiniami i doświadczeniami związanymi z flota. Opiszcie tez jak budowaliście swoje floty. No to ja zacznę. Pominę czasy gdy tworzyłem mega floty za pomocą cheatów (Latanie takimi ekipami jest nudne na dłuższą metę). Aktualnie używam Multi-Galaxy Mode i latam tylko na statkach ze świata Star Trek. Aktualnie posiadam: Statek M1 z serialu Andromeda (oczywiście tytułowy okręt, jedyny wyjątek ze star trekowej floty) Posiada 36 slotów w hangarze oraz jest uzbrojony po zęby ma chyba z 8 wieżyczek z czego w 6 można zamontować od groma projektorów punktu osobliwości. Do tego osłony 2GJ ogólnie jednostka trochę przekoksana ale swoje kosztowała (prawie 100KK) M2 To akurat statek typowo ze świata ST Mianowicie filmowy Enterprise E czyli okręt klasy Sovereign (jeśli ktoś grał w jakakolwiek grę z uniwersum lub oglądał filmy Star Trek od 6 do 10 powinien kojarzyć) Były to stracone pieniądze. W modzie dodane są specjalne działa dla tego okrętu i są do kitu mała siła rażenia i szybkostrzelność taka jak przy silniejszych ciężkich broniach ze świata X (żeby to chociaż była broń promieniowa a to jest impulsowa) do tego mało slotów na osłony co mimo możliwości zainstalowania osłon 2GJ sprawia że mój Enterprise często ucieka z pola walki. M6 jest kolejnym statek z serialowego uniwersum, mianowicie Klingoński Bird of Prey. Powiem o nim krotko straciłem go w drugiej bitwie, no coments dobrze ze kosztował tylko kilkanascie KK I ostatni z okrętów większych od myśliwców mianowicie kolejny M6 (także z ST) na liście w stoczni Federacji nazywał się LIght Cruiser (tragicznie nietrafiona nazwa) krotko mówiąc jest to statek z pierwszych odcinków Star Trek Deep Space 9. Krotko mówiąc wygląda zupełnie nie jak statek federacji ale jest niezwykle użytkowy. Wyposażony w zadowalająca ilość slotów osłon 200MJ może brać udział w walce przeciw cięższym jednostka. Możliwe jest na nim zainstalowanie sporej ilości laserów (ma chyba 6 gniazd łącznie z laserami głównymi. co w połączeniu ze spora szybkością (po zainstalowaniu tuningu prędkość maksymalna osiąga 122 jednostki). Po zainstalowaniu prototypowej wyrzutni materii/antymaterii (nie wiem czy dobrze pisze bo gram na angielskiej wersji) tworzy świetni okręt drugiej linii. Kilkanaście M3 w postaci Delta Flayer (był to prom zbudowany przez załogę U.S.S. Voyager) Myśliwiec którego uzbrojenie muszę jeszcze dopracować ogólnie mam go z braku lepszego z ST... Jest to flota która latam na inwazje tworzone przez RRF jednak do codziennego użytku latam tylko moim M6. Flotę z przyczyn oczywistych musiałem zakupić a niektóre statki dodać do listy okrętów oferowanych przez stocznie federacji jako ze twórcy moda nie dodali wszystkich pozycji do matczynych stoczni. Forsę zbierałem po przez złomowanie okrętów. A aktualnie planuje jeszcze dokupienie jednego M7. A jak wyglądają wasze floty czym latacie osobiście a czym tylko dowodzicie zdalnie, jak zdobyliście okręty i jakie były najciekawsze chwile ich użytkowania, powiedzcie tez jakie konfiguracje są najlepsze i jakich ras okręty preferujecie?? Jednym słowem zapraszam do burzy mózgów. P.S. Jeśli taki temat był to przepraszam i proszę o dołączenie tego posta do ewentualnego wątku.

Witam Mam pytanie do użytkowników tego moda. Przeczytałem temat tego moda ale nie wiem jak go zainstalować. Jedyne co się dowiedziałem to to iż gra musi być czystą grę ale nie wiem czyż updetami czy bez. No i pytanie, czy jak mam zainstalowany ten mod mogę używać innych skryptów??

Data Gwiezdna 05042010 Dziś oto jest dzień, w którym przesądzone zostały dni piratowi żerujących na cudzej własności, oraz wrogich ras, których jedynym celem jest destrukcja. Dzisiaj to bowiem zaprzysiężona zostaje Gwiezdna Flota, strażnik ładu i równowagi we wszechświecie. Fragment konstytucji Gwiezdnej Floty Tutaj pilot Adrian „Szynszyl” Wiewióra, przywódca frakcji. Początki jak wiadomo bywają trudne po długich latach, udało mi się stworzyć dzieło mojego życia. Posiadając jeden statek klasy TS oraz dwa myśliwce M3 i M4, rozpocząłem swą misję. Jednak nie od razu mogłem przystąpić do właściwych działań, flota zbyt mała a fundusze za skromne. Posiadając raptem dwieście tysięcy kredytów, uzbroiłem i wyposażyłem U.S.S. Merkury w najsilniejsze dostępne osłony oraz potrzebne wyposażenie oraz zatrudniłem Teladianskiego pilota. Miał on za zadanie łatać od stacji do stacji i handlować najróżniejszymi dobrami, jak się szybko okazało posiadał on nie zwykły zmysł do interesów. Ja zaś wraz z moim skrzydłowym, Argońskim pilotem zwerbowanym w którejś z okolicznych elektrowni, polecieliśmy polować na mniejsze statki pirackie. Miałem osobiście nadzieje że uda nam się zdobyć jakieś porzucone myśliwce, gdyż w inaczej nie byłem w stanie powiększyć eskadry.