Skocz do zawartości

Jaki kupić/zdobyć M7


Yacek
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Mamy ciekawy temat o M2, myślę że można podyskutować i o M7.

Wiadomo że Splickie M7 są OK. Pantera ma spoty hangar - wręcz mini lotniskowiec, Tygrysek ma niezłe pazurki. A co po za tymi statkami? Ja stawiam jeszcze na Deimosa (skromy hangar, ale zawsze) i Q (szybkie zwrotne).

Czy ktoś próbował pirackie M7, albo Yaki?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 75
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Nie miałem jeszcze okazji osobiście polatać jakimś M7 - na razie katuję Vidara.

Aczkolwiek pod wpływem tego tematu: http://xudb.pl/topic/604-atf-aegir/ zakupiłem 2 Aegiry, tyle że zanim je jeszcze dozbroje to minie.

No i będę testował splicką Kobrę teraz, znalazłem taką opuszczoną w Black Hole Sun, nie wiem, może pilot na fajke gdzieś wyskoczył i nie dał rady wrócić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ja mam ATF Aegir - Dobrze radzi sobie w bitwach, wcześniej gdy nim latałam nie miałam problemów z Q, aczkolwiek z Niszczycielem już tak dobrze sobie nie poradził" poległam ". Obecnie używam ATF Aegir do osłony mojego Tyra. Tyra zajmuje się głównymi celami, a ATF Aegir przy komendzie "Chroń.." w tym przypadku Mojego Tyra śmiało radzi sobie z wrogimi myśliwcami.

PS. nie wiem co chciałam wcześniej napisać więc robię Edit

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam witam.

Co do M7 to nie latam takim niemrawym badziewiem wole jak same walcza a ja je ochraniam w moim M3 lub M6 .

skad wziasc ??? zlapac najlepiej napasc takiego w M3 i nie ma szans jak jestes dobrym pilotem i masz konkretnie skowfigorowana bron , M7 sa raczej nieruchliwe , takie Hipopotamy na ladzie jak sie rozpedzi to leci ale jak mu przychodzi skrecac to straszne kola musi robic i wdodatku powoli mu to idzie .

Kupic ??? szkoda kasy szybko sie je traci a szkoda bo kilka to jest naprawde ciekawych modelow .ja wole naprzyklad M6 kilka w obstawie maluchow jest to zabujcza sprawa jak idzie napasc jakis krazownik , a latwo dostepne kilka misji ochroniarskich i nie wiadomo co z tym zlomem robic tele tego sie nazbiera.

pozdrowienia Joanna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witamy Joasiu po długiej przerwie, brakowało nam Twojej wojowniczej duszy.

Wiesz, czasem fajnie polatać czymś większym, nogi można rozprostować, ręce szeroko rozłożyć 😉

Ja też latam głównie Hypciem (M6), niby mam dwa M3 zadokowane, ale nie używam ich do obrony. Czasem przesiądę się do jednego z nich.

Pshem, Kobra to M7m, a to inna bajka.

Jagoda, o Aegirze nie wspominałem, to ziemniak, a ja coraz mniej lubię ziemskie statki.

Ale cicho sza, bo znów wyzwiesz mnie na udeptaną ziemię 😀

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam serdecznie Balbinke, a już myślałam że jestem rodzynkiem 😉 Ciesze się że tak nie jest.

Niemrawe powiadasz ? to co w takim razie powiesz o M2 lub M1 😀

Ja właśnie ukończyłam kampanie Final Fury ostatnia misja była dość ciężka. I dzięki temu że mój Tyr był w obstawie 2 ATF Aegir i przypisaniu wszystkim "atakuj mój cel" dało zaledwie 5 sekund na zniszczenie stacji Krzaków i 8 na unicestwienie Strażnika.

Mi osobiście przyjemnie się lata w M1 Tyr, ale Aegir tez nie był zły, w kampanii terran Vidarem też dobrze się latało. U mnie działa to tak, im większy statek tym większa adrenalina. Ale każdy lubi co innego dlatego też każda potwora znajdzie swego amatora 😀

Yacku nie śmiałabym...... 😀 A co do M7 yacku to ludzie chyba nie latają tym czymś, bo albo używają latające fortece albo myśliwce, bo cosik mało piszą 😀

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

U mnie działa to tak, im większy statek tym większa adrenalina.

A ja zawsze myślałem że im mniejszy to większa adrealina, widać się myliłem. Oczywiście mam na myśli statki. Nie asteroidy 😉

Cytat

Yacku nie śmiałabym...... 😀 A co do M7 yacku to ludzie chyba nie latają tym czymś, bo albo używają latające fortece albo myśliwce, bo cosik mało piszą 😀

Śmiałabyś, jakbyś chciała 😀

Czy latają, czy nie? Może latają tylko przyznać się nie chcą i twierdzą że M3 to największy statek w jakim siedzieli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Latałem paroma i każdy ma swoje plusy i minusy.

Pantera i Tygrys- Yacek już o nich napisał. Są jak najbardziej OK, jedne z najlepszych M7 ale tylko gdy mamy dostęp do IBL.

Agamemmnon - mocne osłony, bardzo fajnie spisywał się w niszczeniu wszelkiej maści drobnicy ale brakuje siły ognia w starciu z czymś większym.

Shrike - jeśli nie mamy dostępu do IBL to warto się nim zainteresować, dobry wybór na pierwszy M7. Tani, fajnie sobie radzi wyposażony w GC i flak'i. Spora ładownia i hangar. Minusem jest niska prędkość.

Thresher - potężna siła ognia przedniej baterii dział (10xPPC/IBL) ale ma słabe osłony, mało wieżyczek, no i jest bardzo duży i łatwo go trafić. Sprzęt na grube ryby, niezbyt nadaje się do walki z drobnicą.

Cerber - najgorszy z nich wszystkich. Kiepskie osłony i słaby wybór uzbrojenia na większe jednostki, mała ładownia. Jedynym plusem jest hangar na 6 statków.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja się przyznam bez bicia. W TC M7 to mój docelowy statek. A wybieram zwykle jednego z dwóch konkurentów. Dla gry bez skryptów jest to Tygrys. Najszybszy z kandydatów, uzbrojony w IBL-e – z powodzeniem może stawić czoła nawet Niszczycielowi Kha’ak. W przypadku „poskrypcenia” a zwłaszcza zawarcia bliższej znajomości z Don Maronim niekwestionowanym królem jest dla mnie Shrike. Przy wszystkich zaletach Tygrysa ma jeszcze możliwość zadokowania 8 myśliwców. A to z kolei przekłada się na możliwość stworzenia latającego warsztatu naprawczego (jeśli potrafimy „zmusić” zaokrętowanych marinsów do takiej pracy) albo do 8-miu polowych zestawów ewakuacyjnych (skokowy/nawigacyjne) dla statków które natychmiast powinny zmienić miejsce pobytu. Przymierzałem się jeszcze do Treshesera (3 salwy z 6-ciu PPC potrafią roznieść w strzępy Qumoszkę) ale przy większej imprezie trochę mi brakuje tego dodatkowego giga osłon. Q jakoś mi nie leży, zaś pozostałe 7-ki nie mają jak dla mnie wystarczająco dobrego uzbrojenia do zamontowania w głównym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Shrike to Teladiańska Dzierzba, do czego Ci więc Marani? Teladianie mają również Rybitwę Strażnika, wszystko to samo co Dzierzba tylko zamiast hangaru ma większą ładownię.

Ja do zadań typu zbierz i napraw używam trzech statków: Pantera na myśliwce; Valhalla na myśliwce, M6 i TS/TP/TM; Aran na duże statki.

Tygrys nie jest najszybszy, Aegir osiąga 132, OTAS-owski Astraeus Tragarz 132,30. Ba nawet Q jest ciut szybsza od Tygrysa.

Poluję na statki M7 Yaki, ale brak ich w całym wszechświecie. Stoczni Yaki nie stawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Probowalem roznych M7. Mimo to najbardziej lubie boroski Thresher. Wspanialy statek, w pewnych momentach przydalaby sie jeszcze jedna oslona. Grunt zeby ten statek pilotowac wlasnorecznie i robic uzytek z 10xPPC na przedzie. Celne salwy szybko sobie skutecznie nokautuja flagowce przeciwnika. Na akcje biore zawsze obstawe w postaci kilku M6 i M3 bo drobnica czesto daje sie we znaki, a wiadomo jak komp prowadzi ogien z wiezyczek;) Ostatnio tez doecenilem M7M oraz M8. Jeden pocisk - zmienia wszystko. Warto miec cos takiego w swej formacji gdy lata sie M7.

Godny uwagi zdaje sie byc paranidianski Deimos, solidne oslony. Narazie nie moglem go kupic na stoczni, bo paranidzi niezbyt mnie lubia po tym jak wylaczylem z interesu kilka ich stacji , ktore podbieraly mi klientow 😉

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

Shrike to Teladiańska Dzierzba, do czego Ci więc Marani?

Nie tyle Don Marani (chyba mu trochę przekręciłem nazwisko 😉 ) ile pewien Boron, którego rzeczony Don przetrzymuje na swojej stacji. Po dwóch wizytach mój Shrike (czy jak kto woli Dzierzba) nie tylko szybciej pomyka po X-świecie ale i z większą ochotą kręci różne piruety.

A Tygrys jest najszybszy 😀 . Z moich kandydatów oczywiście o czym pisałem wyżej 😀 .

Panterę dopadłem przy okazji jakiejś rozróby w sektorze splickim ale póki co wisi gdzieś u Otasów i czeka na swoją kolejkę. A do transportu myśliwców (i ich naprawy) używam Mobile Pirate Station. Ma 15 miejsc „parkingowych” i ładownię tak wielką, że spokojnie mieści „zbędne drobiazgi” z wysyłanych do sprzedaży statków.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

Stoczni Yaki nie stawiam.

A czy stocznia nie została dodana w patchu 2.1 Pamiętam, że dodałem stocznie Yaki przy użyciu skryptu, a po dodaniu patcha 2.1 powstała jeszcze jedna w sektorze obok.

A M7 to najbardziej wszechstronnym jest dla mnie OTAS-owski Astraeus Tragarz, niestety tylko z laserami od Don'a. (skrypty)

Bez skryptów zaś, najbardziej podoba mi się Tygrys, choć najrozsądniejszym wyborem jest jednak Deimos albo jeszcze lepiej Agamemnon, te same współczynniki plus hangar na myśliwce. (nie jestem tylko pewny czy jakiś się kręcą po wszechświecie.)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

Jasne! 😉 W towarzystwie zawsze raźniej.

Bo ja wiem. Mnie korci aby zacząć nową grę z zasadą 1 jeden statek. To znaczy zamiast wielkiej floty (tak jak mam teraz) mieć tylko po jednym statku z każdej klasy (1xM3+; 1xM6; 1xM7; 1xM2; 1xTL; 1xTS itp). Może więcej TS, bo bez fabryk się nie obejdzie. Ale raczej bez ST/UT. Złomiarstwo jest dochodowe.

Szkoda mi tylko fabuły HUB-a, jestem już (dopiero) pod koniec.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij


×
×
  • Dodaj nową pozycję...